Dawny Gdańsk

Żuławy, Kaszuby, Kociewie i inne miejsca bliższe lub dalsze - Kaszubi i ich religia

Corzano - Czw Cze 16, 2005 6:55 am
Temat postu: Kaszubi i ich religia
W artykule Gazety Wyborczej informującej o nowej książce D. Tuska można przeczytać:
Cytat:
"Kaszubi uczą ciężkiej pracy, solidności, twardości, ale i sprytu" - pisze Tusk. "Ten lud przeszedł wyjątkowo trudną drogę. Zachował swoje tradycje, język, poczucie wspólnego losu, zachował wiarę katolicką i obronił swoje siedziby. Pozostał przywiązany do swej ziemi i polskości, chociaż żadne inne polskie plemię nie było poddane tak długiej presji germanizacyjnej".

Chodzi mi o ten wytłuszczony fragment. Czy Kaszubi zawsze byli katolikami? Tzn. czy i od kiedy była to wiara powszechna wśród nich i czy mieli wśród siebie przedstawicieli innych wyznań?

I jeszcze coś na marginesie:
Cytat:
Donald Tusk przedstawia się jako człowiek stąd

:)

Grün - Czw Cze 16, 2005 7:14 am

No to jest kolejny przejaw myślenia ujednoliconego. Większość przedstawicieli chrześcijaństwa była kiedyś katolikami, a to głównie dlatego, że nie bylo specjalnych alternatyw. Po wojnie pozbyto się z Kaszub ludności kaszubskiej mówiącej w domu po niemiecku, a wśród nich było wielu ewangelików. Jeśliby Kaszubi byli wyłącznie katolikami to skąd wzięlyby się kościoły ewangelickie (obecnie zazwyczaj poewangelickie), jak np. kościół św. Piotra i Pawła na Helu (obecne muzeum), "Bergkirche St. Georg" w Bytowie i wiele innych. Pan Tusk próbuje, zdaje się, promować pojęcie "Kaszuba-katolik".
Corzano - Czw Cze 16, 2005 7:19 am

Grün napisał/a:
Pan Tusk próbuje, zdaje się, promować pojęcie "Kaszuba-katolik".

I Polak. Co mnie zastanowiło. Nie znam żadnych bezpośrednich relacji, więc pytam: czy wszyscy Kaszubi uważali się za członków, jak to Tusk mówi, "polskiego plemienia"?

Grün - Czw Cze 16, 2005 8:30 am

No na to pytanie dawaliśmy tutaj wielokrotnie odpowiedź. Brak własnego państwa powoduje, że ludzie etnicznie należący do jakiegoś narodu często się wynaradawiają, albo przystępują do narodów posiadających państwa. Takie zjawisko dotyczyło również Polaków w czasach, kiedy Polska nie istniała. Kaszubi, położeni między młotem a kowadłem, często dokonywali wyborów tego rodzaju. W efekcie ludność kaszubska podzieliła się na trzy typy: Kaszubów, Kaszubów-Polaków i Kaszubów-Niemców. Tych ostatnich usunięto po 1945 r. bądź sami się usunęli.
janak - Czw Cze 16, 2005 8:49 am

Corzano, troszkę na te tematy możesz poczytać w pracy profesora J. Borzyszkowskiego Historia Kaszubów (tutaj po kaszubsku).
Grun ma racje Kaszubi byli między młotem, a kowadłem, myślę jednak, że bardziej ciążyli ku Polsce, gdyż uważali się za członka plemiona słowiańskiego.

Sabaoth - Czw Cze 16, 2005 8:51 am

Cytat:
Kaszubi, położeni między młotem a kowadłem

I raz byli uznawani za spolonizowanych Niemcow, innym razem za zgermanizowanych Polakow :II

pumeks - Czw Cze 16, 2005 8:52 am

Cytat:
skąd wzięlyby się kościoły ewangelickie (obecnie zazwyczaj poewangelickie), jak np. kościół św. Piotra i Pawła na Helu (obecne muzeum), "Bergkirche St. Georg" w Bytowie i wiele innych.

Na przykład w Stężycy...

dago - Czw Cze 16, 2005 12:10 pm

Już mnie ten Tusk..."wścieka" :mrgreen: Polak-katolik, Kaszub-ewangelik, Kaszub-Niemiec, Kaszub-Polak, Kaszub -katolik ......paranoja. Co to ma do rzeczy? Jeden Kaszub czuł się Niemcem i był katolikem, inny czuł się Polakiem a był ewangielikiem i co wtedy?
A chodzi tylko o...wybory.

Pozdrawiam

Federico - Czw Cze 16, 2005 7:50 pm

Kaszubi-ewangelicy dominowali na zachód od Wierzchucina. Tak było przez ładnych kilka wieków i nikogo to nie dziwiło. O ile jednak stosunkowo łatwo jest to zaakceptować , pozostaje pytanie, czy Kaszub-Niemiec jest nadal Kaszubem? :???:
Grün - Czw Cze 16, 2005 8:20 pm

A co z Kaszubem-Polakiem?
(A g'woli ścisłości: nie "Kaszubem" a "Kaszubą")

Federico - Pią Cze 17, 2005 5:28 am

Wśród językozawców zdania są podzielone czy poprawniejszą formą jest "Kaszub" czy "Kaszuba". Trzeba jednak przyznać, że zwolenników "Kaszuby" jest więcej.
Z pojęciem Kaszuba-Niemca szczerze mówiąc nie spotkałem się. Nawet w Niemczech. Co najwyżej widziałem Niemców o kaszubskich korzeniach, a to nie jest chyba to samo.

pumeks - Pią Cze 17, 2005 8:48 am

To ja odwrotnie. Ciągle się stykam z Kaszubami, którzy m. in. pytają się mnie, czy to prawda, że Kaszubi są Słowianami, bo im się wydaje że to raczej plemię germańskie :rwie_wlosy: i jak odpowiadam zgodnie ze swoją wiedzą, to mi nie chcą wierzyć. Nawet jutro będę z jedną taką Niemko-Kaszubką jechał do Borzestowa :|
Federico - Pią Cze 17, 2005 5:29 pm

Partyzant napisał/a:
Jakoś trudno uwierzyć w Kaszubów-Niemców mając w pamięci ich postawę w 1939 r.,skład osobowy "Gryfa Pomorskiego" czy masowe dezercje z Werhmachtu poborowych wcielonych siłą z Kaszub



Kaszubi z zachodniej części regionu, czyli z tej leżącej w granicach Rzeszy raczej masowo nie dezerterowali. "Gryf" to sprawa Kaszubów z Polski, a więc to tylko części ogółu społeczności kaszubskiej.

Sabaoth - Pią Cze 17, 2005 5:36 pm

Partyzant napisał/a:
Podobnie czyniono z Góralami, próbując im podobnie jak Kaszubom wmówić iż wcale nie są Polakami.

Bo Kaszubi to nie to samo co Polacy. Kaszubi to Kaszubi czy tego chcesz, czy nie!

Federico - Pią Cze 17, 2005 5:54 pm

Partyzant napisał/a:
[ Podobnie czyniono z Góralami,próbując im podobnie jak Kaszubom wmówić iż wcale nie są Polakami.


No i Górale, niby tacy twardzi Polacy, zrobili sobie Goralenvolk, a Kaszubi, czyli tacy "mniej polscy" Polacy, o Kaschubenlandzie nawet nie myśleli.

Sabaoth - Pią Cze 17, 2005 6:07 pm

Cytat:
A o "kaszebskich nutach" słyszałeś? No zapewne w odpowiedzi na polonizację powstały

A Oni to po polsku śpiewają? :hihi:

Austryjacy mówią po niemiecku i jakoś nikomu do głowy nie przyjdzie nazwać ich Niemcami, podobnie Lapończycy, mieszkają w Szwecji ale nikt nie mówi, że są Szwedami.

Mikołaj - Pią Cze 17, 2005 8:12 pm

Partyzant, przemyśl może koniecznośc udzielania się na tym forum. Są pewnie jakieś rzeczy, na których się znasz, są pewnie ludzie, którzy chętnie o tym poczytają. My Ci jedynie możemy współczuć, że wszystko kojarzy ci się z SS, SA, Wehrmachtem, Goralenvolkiem lub w innej wersji z AK i Gryfem Pomorskim.
Póki co masz dwa tygodnie na przekonanie się, że możesz żyć bez pisania tutaj.
Jak będziesz chciał potem porozmawiać o Gdańsku, zapraszam.

Federico - Pią Cze 17, 2005 8:34 pm

Partyzant napisał/a:


Hehe,Goralenvolk :) A może coś więcej przypomnisz?


Partyzant wypadł na out, ale skoro chciał się czegoś dowiedzieć, to niech chociaż pozna nazwisko Wacława Krzeptowskiego straconego przez Partyzantów za kolaborację i poczyta sobie hołdzie złożonym dr. Hansowi Frankowi na Wawelu.

Mikołaj - Pią Cze 17, 2005 10:07 pm

Cytat:
Partyzant wypadł na out

czytać może :hihi:

danziger - Pią Cze 17, 2005 10:57 pm

Federico napisał/a:
No i Górale, niby tacy twardzi Polacy, zrobili sobie Goralenvolk, a Kaszubi, czyli tacy "mniej polscy" Polacy, o Kaschubenlandzie nawet nie myśleli.

Fakt kolaboracji nie świadczy jeszcze moim zdaniem o "twardości" czy "miękkości" narodu, czy grupy etnicznej. Przede wszystkim dlatego, że kolaborację musieli zainicjować, lub wyrazić na nią zgodę Niemcy. Im Kaszubi jako naród byli zupełnie niepotrzebni - przecież to były "odwieczne niemieckie ziemie", na których żyli dobrzy Niemcy (i ewentualnie jeszcze zły żywioł polski). Tutejszych mieszkańców należało zniemczyć lub prędzej czy później zlikwidować (poprzez zabicie bądź wywózkę). "Tworzenie" kolejnego narodu podważałoby koncepcję niemieckości tych ziem.
Z góralami sprawa ma się zupełnie inaczej - niemieckości Podhala nijak nie można było udowodnić, jedyne co mozna było zrobić, to uznać, że Podhale jest "pragermańskie" (tak jak i za PRL o terenie obecnych Niemiec mówiło się, że to tereny "prasłowiańskie", mimo że leżały głównie w bratniej NRD) i "stworzyć" z górali odrębny (germański) naród.
Polska szczyci się brakiem Quislinga nieco bezpodstawnie- gdyby tylko Niemcy chcieli w Polsce kogoś takiego znaleźć, to by im się zapewne udało...

Sabaoth - Sob Cze 18, 2005 6:44 am

Właściwie nie ma do końca pewności, czy Goralenvolk nie był jakąś podwójną grą. Ale tego pewnie nigdy się już nie dowiemy. Polecam artykuł z Przeglądu o Goralenvolku: Chciał dobrze, a został zaprzańcem
Mikołaj - Sob Cze 18, 2005 11:20 am

dajcie już proszę spokój z kolaboracją, Goralenvolkiem i "żywiołami" :%
Sabaoth - Sob Cze 18, 2005 11:25 am

Mikuś, ale ja na prawdę polecam ten artykuł, jest bardzo ciekawy i nie chodzi mi o polonizację czy germanizację. Nie podałbym linku wcześniej, bo nie jest to temat naszego Forum, ale skoro już to wypłynęło to warto przeczytać coś poważnego na ten temat.
Leon - Pią Lip 29, 2005 10:01 pm

A ja jestem niemcem katolikiem zpochodzenia kaszub i nie widze w tym nic dziwnego przeciez liczy sie czlowiek i jego lojalnosc do panstwa w ktorym zyje.
Mulder - Sob Lip 30, 2005 3:08 am

pumeks napisał/a:
To ja odwrotnie. Ciągle się stykam z Kaszubami, którzy m. in. pytają się mnie, czy to prawda, że Kaszubi są Słowianami, bo im się wydaje że to raczej plemię germańskie :rwie_wlosy: i jak odpowiadam zgodnie ze swoją wiedzą, to mi nie chcą wierzyć. Nawet jutro będę z jedną taką Niemko-Kaszubką jechał do Borzestowa :|


To chyba wzięło się stąd, że wielu Polaków często nazywało Kaszÿbów "szwabami" etc. i bez przerwy oskarżało o "proniemieckość". Chociaż oficjalna polska propaganda twierdziła wtedy, że Kaszÿbi to 200% Polacy, to ludzie zawsze "wiedzą swoje". Taka była codzienność jeszcze niedawno i trudne relacje polsko-kaszubskie. Jak mówi rosyjskie przysłowie: "jeżeli będziesz komuś nieustannie powtarzał, że jest krową, to w końcu zrobi MUUUU".

Pozdrawiam,
Mulder

Federico - Sob Lip 30, 2005 4:45 am

Mulder napisał/a:


To chyba wzięło się stąd, że wielu Polaków często nazywało Kaszÿbów "szwabami" etc. i bez przerwy oskarżała o "proniemieckość". (Chociaż oficjallna polska propaganda twierdziła wtedy, że Kaszÿbi to 200% Polacy.)
Niemniej jednak taka była codzienność jeszcze niedawno i trudne relacje polsko-kaszubskie.



Kto z pokorą nie pochyli się nad Kaszubami, nigdy nie zrozumie ich specyfiki. Dla przeciętnego Polaka zawsze będą oni równie obcy, jak np. Mazurzy. A zasada jest taka, że kogo się nie rozumie, tego łatwiej zgnębić, niż lepiej poznać. :II

Federico - Sob Lip 30, 2005 4:47 am

Leon napisał/a:
A ja jestem niemcem katolikiem zpochodzenia kaszub i nie widze w tym nic dziwnego przeciez liczy sie czlowiek i jego lojalnosc do panstwa w ktorym zyje.


A przy okazji ... serdeczne pozdrowienia Leonie.

Ponury - Pon Sie 01, 2005 8:23 pm

Dla mnie jako dla przeciętnego Polaka Kaszubi to swój lud,bywam często na tamtych terenach i czuję się tam bardzo dobrze. Urzeka mnie piękno tamtych okolic,oryginalna tabaka,gościnność,kultura (ostatni festiwal w Krzesznej to było to) i jeszcze kilka fajnych rzeczy. Nie wiem skąd bierze się takie podejście że to "jacyś obcy" ludzie. Podobnie z Mazurami,Ślązakami i innymi :love:
Ponury - Pon Sie 22, 2005 7:54 pm

W kwestii Kaszubów,historii ich religii i patriotyzmu znalazłem jeszcze to
http://www.gryfpomorski.za.pl/index.php?mid=publ03

Polecam! :^^

Pietrucha - Pon Sie 22, 2005 8:27 pm

Nie polecaj, teks nie jest obiektywny.


Cytat:
krzyżacy rozpoczynają masowa kolonizację Pomorza zaufanym elementem niemieckim


element niemiecki :haha: prawie tak dobra jak żywioł niemiecki :^^

Ponury - Wto Sie 23, 2005 11:46 pm

Pietrucha napisał/a:
Nie polecaj, teks nie jest obiektywny.


Niekoniecznie musi być obiektywny,aby był warty uwagi. Polecany w jednej ze wcześniejszej wypowiedzi artykuł z Onetu też nie jest obiektywny,ale tego już nie zauważyłeś :hiihihi: Niemniej lektura tego tekstu z Onetu jest całkiem ciekawa :^^

Pietrucha - Sro Sie 24, 2005 3:33 am

Cytat:
Polecam artykuł z Przeglądu o Goralenvolku: Chciał dobrze, a został zaprzańcem


Rozumiem, że chodzi Ci o to? no cuż czesto zdaża czytać mi się forun z dość znacznym opóźnieniem, w tej chwili strona chyba nie jest dla mnie dostępna. A co do tekstu polecanego przez Ciebie, co tam jst warte uwagi w takim razie?

Pietrucha - Sro Sie 24, 2005 3:35 am

Cytat:
Polecam artykuł z Przeglądu o Goralenvolku: Chciał dobrze, a został zaprzańcem


Rozumiem, że chodzi Ci o to? no cuż czesto zdarza mi się czytać forum z dość znacznym opóźnieniem, w tej chwili strona chyba nie jest dla mnie dostępna. A co do tekstu polecanego przez Ciebie, co tam jest warte uwagi w takim razie?

Federico - Sro Sie 24, 2005 4:49 am

Cytat ze strony "Gryfa", wskazanej przez Ponurego:

Wiem , że Kaszubi zawsze byli wierni kościołowi. Tu, na Kaszubach, w okresie Reformacji i okresie rozbiorów, obrona katolicyzmu złączyła się nierozerwalnie z obroną polskości. W latach przed pierwszą wojną światową duchowni zapoczątkowali ożywioną pracę samokształceniową i spółdzielczą w śród rybaków i chłopów kaszubskich, mającą na celu obronę przed germanizacją.

Jak widać Słowińcy-ewangelicy to nie Kaszubi... :wow: :haha:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group