Dawny Gdańsk

Granice - slupy graniczne WMG

Mikołaj - Sob Paź 18, 2003 8:42 pm
Temat postu: slupy graniczne WMG
"O słupach granicznych WMG coś mi wiadomo, ale niewiele. Na własne oczy widziałem dwa - jeden z nich leżał przez wiele lat na dziedzińcu (szyi) pomiędzy Katownią a Wieżą Więżienną, kiedy to miejsce należało jeszcze do Katedry Kryminalistyki WPiA UG. Od jakiegoś czasu budynek jest restaurowany, ale chyba bez rozsądnego nadzoru konserwatorskiego (albo też konserwatorzy mają gdzieś takie "zabytki"). Byłem tam chyba w maju i wyszystkie kamienie, fragmenty przedproży, rzygacze itp, które wcześniej były tam eksponowane leżą w kilku miejscach zwalone na kupę. Trudno było w tym przebierać ze względu na wagę i owego kamienia granicznego nie udało mi się znaleźć. Kierownik budowy czy ktoś taki powiedział że nic mu nie wiadomo o jakimś słupie granicznym, który by się tutaj znajdował. Był bardzo przyjazny, pozwolił mi chodzić i oglądać wszystko, mimo że prace trwały. Tyle że bez rezultatu.
Drugi widziałem w najniżej na południe położonym miejscu WMG, przy śluzie w Białej Górze. Przy okazji polecam mapę Żuław wydawnictwa Via Mercatorum, gdzie jest zaznaczona dawna granica. Mozna też dostać reprinty międzywojennych map, obejmujących teren całego WMG (sklep Gdański Bówka na Długim Pobrzeżu). Niestety są na tyle niedokładne, że trudno na ich podstawie przejśc się wzdłuż dawnej granicy. Tak dla zabawy wytyczyłem sobie dawny przebieg granicy w lasach sopockich i oliwskich (polecam take właśnie mapy Via Mercatorum), ale oczywiście żadnych słupów granicznych już tutaj nie ma.
Planuję wycieczkę na Żuławy i na Mierzeję Wiślaną, tam, gdzie przebieg granicy da się w miarę precyzyjnie ustalić. Czytałem w Dzienniku Bałtyckim relacje okolicznych mieszkańców, którzy słupy widzieli. Artykuły można wyszukać przez http://gdansk.naszemiasto.pl/archiwum/ po wpisaniu "słupy graniczne", tylko że na stronie ostatnio wymyślili jakiś wredny sposób płatności za dostęp do pełnych tekstów z archiwum.
Wreszczie można się wybrać do Archiwum Państwowego w Gdańsku, gdzie są przechowywane dokładne mapy poszczególnych fragmentów granicy"

cytuję tu pewien wysłany kiedyś list w nadziei, że ktoś odkrył może jeszcze jakieś inne wciąż istniejace słupy granicze, ma ich zdjęcia lub wie gdzie ich szukać.

Makabunda - Wto Paź 21, 2003 8:08 pm

Miło znależć w wirtualnym świecie miejsce gdzie moga się spotkać podobni do mnie "dewianci". Od wielu lat przy różnych okazjach próbuję znależć któryś z kamieni granicznych lub inny slad tamtej granicy. Ja swoje poszukiwania opieram na marnych kopiach ksero przedwojennych map sztabowych Wojskowego Instytutu Geograficznego. Są chyba teraz dostępne w internetowym sklepie TOPMAP http://www.republika.pl/topmap/.
Czasami ta granica jest widoczna w terenie w postaci linii drzew. Niestety żadnego kamienia granicznego nie znalazłem. To co znalazłem to zwykłe kamienie granitowe z krzyżem, które chyba jednak są też śladem granicy. Do dziś te kamienie pełnią swą funkcję i teraz dzielą działki. Kiedyś w zamierzchłej przeszłości wydaje mi się , że widziałem prawdziwy "duzy" kamień graniczny. Było to w 1987 na nasypie kolejowym między Kokoszkami na Kiełpinkiem tuz za Obwodnicą. Zgadzałoby się to nawet z sytuacją na mapie sztabowej. Wróciłem po paru latach na to miejsce niestety nic tam nie znalazłem. Załączyłbym mapkę gdyby to było możliwe. Może gdy Adminowi uda sie uruchomić możliwość załączania obrazków to załączę szkic.
Pozdrawiam[/img]

Mikołaj - Wto Paź 21, 2003 10:30 pm

na początek - witam serdecznie!
kamienie granitowe z krzyżem - hmmm... nie słyszałem, że one też wyznaczały przebieg tej granicy, ale kto wie.
na początku listopada szykuje mi się wyjazd na Żuławy, to może przy okazji udałoby mi się też znaleźć i sfotografować te kamienie, o których pisali w DB. rezultatami oczywiście czym prędzej się podzielę tu i na www.dawnygdansk.pl
co do wysyłania zdjęć i obrazków sposoby są dwa: jeśli zdjęcie jest już gdzies w sieci, to trzeba pisząc wiadomość wcisnąc ikonke "Img" wpisać link prowadzący do zdjęcia- nie do całej strony i ponownie nacisnąć "Img"; natomiast jeśli zdjęcie jest wyłącznie w komputerze, to proszę mi je wysłać na wierzbicki@onet.pl to umieszczę je gdzie trzeba. jaby co moje dane i wszystkich innych użytkowników pojawiaja się po kliknięciu ikonki "profil"

Gość - Sro Paź 22, 2003 7:42 am
Temat postu: Male wyjaśnienie
Na granicy WMG występowały duże kamienie granitowe wystajace ok 1m nad powierzchnię ziemi. Na nich były napisy oraz numer. Numery tych kamieni są zaznaczone na polskiej mapie sztabowej. Miedzy tymi duzymi kamieniami były zapewnie zwykłe kamienie graniczne ( ja je nazywam dogęszczające) wystajace niewiele ponad powierzchnie ziemi i nie rózniły się one od dzisiejszych kmieni rozgraniczających działki. W okolicach Kiełpina Górnego znalazłem parę takich kamieni. Jestem pewny, że to kamienie graniczne WMG bo analiza mapy nie pozostawia żadnych wątpliwości. Co tu duzo gadać trzeba się spotkać i ruszyć w teren. Niestety teraz pracuję w Poznaniu i w Gdańsku bywam co 2-3 tygodnie ale w długi weekend 8-11 listopada znalzłbym jakies oprzedpołudnie na wspólne poszukiwania.
Pozdrawiam
Wojciech

Mikołaj - Sro Paź 22, 2003 2:35 pm

Przebieg granicy był kiedyś ciekawie opisany w kwartalniku "Był sobie Gdańsk", tam też szczegółowo omówiono podział na sektory i związane z tym oznaczenia literowe i numeracyjne. Zdjęcia pojawią się jak tylko usiądę przy domowym komputerze, bo muszę je niestety zmniejszć.
Mikołaj - Czw Paź 23, 2003 1:24 am

poniższe skany można otrzymać na prośbę w dużym formacie - ok 1600 na 2400 pikseli






Makabunda - Sob Paź 25, 2003 11:42 am
Temat postu: Poszukiwania
Nie jestem pewien czy pisałem przy innej okazji ale chciałbym swoje poszukiwania kamieni granicznych prowadzić przy użyciu GPS-a. Te mapy które przesłałem chcę skalibrować do systemu wspólrzędnych jakim posługuje się system GPS. W tym celu będąc w chwilowym posiadaniu GPS-a dokonałem pomiarów pozycji punktów charakterystycznych takich jak wiadukty czy skrzyżowania. Kolega, który jest geodetą przeliczy mi jakie współrzędne powinny mieć w systemie GPS kamienie graniczne oznaczine numerami. Wtedy znów będę potrzebował aparat GPS aby zlokalizować te punkty. Szukam więc kogoś kto ma GPS-a do takich poszukiwań.
Mikołaj - Sob Paź 25, 2003 5:46 pm

jestem pod wrażeniem !!! :shock:
co prawda GPSa nawet w ręku nie miałem, ale moze z czasem i one trafią pod strzechy. gdyby się okazało, że ktoś z moich znajomych dysponuje tym urządzeniem i chciałby pomóc, oczywiscie dam znać.
ja dzisiaj posłużyłem się bardziej tradycyjnymi metodami lokalizacji słupów i wybrałem się do Biblioteki Głównej UG w Sopocie gdzie poznajdywałem artykuły w Dzienniku Bałtyckim, w których mowa była o słupach znalezionych przez czytelników.
z artykułu "do granic dawnego Gdańska" z 26/27.01.2002 r.można się dowiedzieć, że jeden z nich znajduje się w Przebrnie obok Krynicy Morskiej, posiada wyraźny napis "Versailles 28.6.1919". jak pisze autor artykułu Kazimierz Netka "żeby dotrzeć do kamienia najlepiej wysiąść z autobusu w Przebrnie, przy pomniku postawionym dla upamiętnienia uwięzionych przez hitlerowców w obozie Stotthof. od skrzyżowania droga na południe prowadzi do Leśnictwa Przebrno i do Zalewu Wiślanego. do garnicznych kamieni trzeba pójść na północ, w kierunku morza, przy ośrodku wypoczynkowym inwalidów. Kilkaset metrów od szosy mija się ośrodek wypoczynkowy Koszarka. przy ogrodzeniu chroniącym nadmorskie wydmy trzeba skręcić w lewo. około 100 metrów od drogi znajduje się słup z napisem Versailles"
ufff... łatwiej by było narysować mapkę. zrobię to i dołączę zdjęcia jak tylko się tam sam wybiorę.
z artykułu "kamienne pamiątki" z 6.12.2001 r. można sie dowiedzieć, że słupy graniczne WMG można znależć jeszcze po wschodniej stronie Nogatu w miejscowości Pogorzała Wieś, na południe od pola golfowego w Postołowie (słup z literami FD i literą P), a w bliżej nie sprecyzowanej okolicy Sobowidza znajduje się słupek betonowy od granicznego szlabanu.
w artykule "historia w lesie ukryta" z 21.11.2001 r. napisane jest mi.in., że na Żuławach, na wschód od torów Gdańsk-Bydgoszcz, w pobliżu miejscowości Kolnik zobaczyć można bunkier z czasów WMG, natomiast przy trasie relacji Gdańsk-Kościerzyna w pobliżu miejscowości Nowa Karczma znajduje się budynek, w którym kiedyś była placówka kontroli celnej. wypowoada się tutaj również Piotr Najmajer, ówczesny zastępca dyrektora Regionalnego Ośrodka Studiów i ochrony Środowiska Kulturowego w Gdańsku (swoją drogą kto by pomyślał, że taka instytucja istnieje!) i stwierdza, że w rejonie Złotej Karczmy jeszcze 10 lat temu można było zobaczyć niewysokie słupy graniczne, widniały na nich litery FSD z jednej strony i P z drugiej, lecz nie wiadomo czy czasem ktoś ich nie wykopał (rozbrajające, prawda? to może by tak sprawdzić, czy ich ktoś nie wykopał ?!) można ich szukać spacerując zachodnim skrajem lasu oliwskiego.
tak jak wcześniej pisałem, dostęp do pełnej treści tych artykułów po wykupieniu dostępu jest możliwy poprzez wyszukiwarkę http://gdansk.naszemiasto.pl/archiwum/

Mikołaj - Sob Paź 25, 2003 6:24 pm

mapka okolic Przebrna


oraz skan ksera zdjęcia :D więc jakość kiepska. autorem tego zdjęcia, zamieszczonego w Dzienniku Bałtyckim, jest Kazimierz Netka

Gość - Sob Paź 25, 2003 7:18 pm

Osobiście przeszedłem granicę od Owczarni az po Łapino i nie miałem szczęścia nic znależć w ciągu ostatnich dwóch lat. Jedyne większe ślady znalezione przeze mnie to: slady szlabanu na granicy lasu na drodze łączącej dwór Matarnia z Doliną Radości oraz ten kamień w okolicach Kiełpinka. Dosyć dobrze spenetrowałem również odcinek w okolicach Sulmina i Lapina. Tam tylko za dawną wytwórnią wyrobów gumowych jest kamień, który raczej nie jest zabytkiem polsko-gdańskiej granicy choć umiejscowiony jest rzeczywiście tam gdzie przechodziła granica.
Mam propozycję. Trzeba się spotkać i pogadać. Proponuję niedzielę 9 listopada. Wtedy będę w Gdańsku. Tryb i forma do omówienia w mailach.
Pozdrawiam.
Czy sprawdziłeś ofertę TOPMAPU, którą Ci przesłałem?

Michał Łałak - Wto Lis 04, 2003 3:07 pm

Witajcie,

Jakiś czas temu bawiłem się posiadaną sztabówką 1:100'000 i współczesną 1:50'000.
Powiem tyle, że i bez GPS-u można przy odrobinie sprytu i cierpliwości dokładnie przenieść granicę ze starej mapy na nową. Trzeba być tylko bardzo dokładnym - mapy są zadziwiająco zgodne ze sobą, choć technika poszła do przodu...

Szukałem w okolicy A195 - Otomin - nic nie znalazłem :(

Mikołaj - Wto Lis 04, 2003 7:20 pm

a jak ze śladami w terenie po dawnej granicy? są widoczne np. jakieś przecinki drzew czy udało Ci się to zrobić wyłącznie dzięki dokładności mapy?
Michał Łałak - Sro Lis 05, 2003 12:53 am

Byłem na stosunkowo krótkim odcinku - istotnie jest tam dukt leśny przez większość czasu, a potem granica biegnie skrajem lasu.
Zamiast słupów granicznych trafiły się współczesne geodezyjne - na tym odcinku było 9 granicznych (A187-A195).

Wtedy nie zwróciłem uwagi, ale być może krótki fragment lasu pomiędzy jego skrajem a duktem "granicznym" jest młodszy - tzn. granica szła skrajem starego lasu, a po wojnie posadzili jeszcze kawałek lasu - stąd ten dukt. Tak wynikałoby z mapy z 1938. Dzisiaj granica idzie częściowo duktem przez las (choć blisko skraju), a dalej obecnym skrajem.

Mikołaj - Pią Lis 07, 2003 9:14 pm

dostałem dziś ciekawego maila od pana Bogusława Tomaszewskiego: "dwa lata temu udało mi się odwiedzić Przebrno przesyłam zdięcie zrobione tam, jak również szablon modelu tego słupa.
Zwróćcie uwagę, że litera D na słupie pierwotnie była P = Preussen?? Wysokość słupa 80 cm szerokość 41,5.
Widziałem jeszcze dwa takie słupy, jeden w Koszalinie przed Centr. Ośr. Szkolenia SG, drugi w Reptach Śląskich/Tarnowskie Góry"

T U T A J znajduje się dalszy ciąg korespondencji p. Bogusława
póki co zdjęcie i szablon słupa z Przebrna:


Michał Łałak - Pią Lis 07, 2003 9:25 pm

Na szablonie słupa z Przebrna powinno być "G 017" - 17. słup z sekcji G, _ostatni_ z 740 słupów! Fajny! Pierwszy był na plaży w Kamiennym Potoku (A 001)... To wielki rarytas, oby nikomu się nie przydał! Slyszałem że jeszcze 10 lat temu było kilkanaście słupów, których już nie ma.
Mikołaj - Pią Lis 07, 2003 9:46 pm

Michał Łałak napisał/a:
Na szablonie słupa z Przebrna powinno być "G 017" - 17. słup z sekcji G, _ostatni_ z 740 słupów! Fajny! Pierwszy był na plaży w Kamiennym Potoku (A 001)

Sekcja G jak najbardziej: od ujścia Nogatu do Frisches Haff- Zalew Wiślany - torem wodnym Danziger Fahrwasser do Frische Nehrung - Mierzeja Wiślana - na zachód od wsi Proebbernau - PRZEBRNO- wzdłuż Theerbuder Seeweg do Morza Bałtyckiego. Na tym fragmencie znajdowało się 17 słupów. (ach ten nieodżałowany kwartalnik Był sobie Gdańsk...)

Michał Łałak napisał/a:
To wielki rarytas, oby nikomu się nie przydał! Slyszałem że jeszcze 10 lat temu było kilkanaście słupów, których już nie ma.

Wiadomo mi o jednym, który stoi w pewnym gdańskim ogródku, postaram się o zdjęcia.

Bogusław - Nie Lis 09, 2003 12:34 pm
Temat postu: Przebrno
Witam,
numer na słupie w Przebrnie wygląda obecnie na "C 017" prawdopodobnie część napisu uległa zatarciu przez deszcz...
W Kamiennym Potoku słup nosił numer A 001 i odnosił się do oznaczeń na granicy polsko-gdańskiej. Czy numeracja słupów na granicy gdańsko-niemieckiej/pruskiej nie rozpoczynała się też od A 001, tj. od trójstyku w Białej Górze? Czy ktoś ma zdjęcie tego miejsca?

Mam też propozycję, aby do naszych rozważań i poszukiwań wprowadzić oznaczenia typow/rodzajów słupów.

I tak np.: słupy z napisami "Versailles 28.6.1919" oznaczyć jako klasa A.
W zależności od wielkości słupa A1 - o wys. 150 cm., A2 - 80 cm., A3 - 60 cm., ponadto słupy z trójstyków jako AT.
Słupy oznaczone tylko literami: P, D, FD, FSD, jako klasa B.
B1 o wys. ok 145 cm., B2 - 50 cm., B3 - 40 i mniej cm.
Słupy zawierające tylko krzyżujące się linie na wierzchniej stronie jako C,
bez względu na wysokość. Tego rodzaju słupki mają wysokość ok. 5 do 15/20 cm.
Jeżeli powyższe oznaczenia przyjęły by się, to w Przebrmie są:
na północ od drogi do Krynicy Morskiej:1 słup A2, 1x B2 i 1x B3 (prawdopodobnie jeszcze jeden słupek B został usunięty), 3x C. Jeden słupek B znajduje się przy drodze do leśniczówki,tj. na południe od ww. drogi, ale go nie widziałem.

Pozdrawiam
Bogusław

Michał Łałak - Nie Lis 09, 2003 3:42 pm

Foto słupa w Białej Górze jest w "30 dni", (mam tylko ksero).

Ten słup WMG-Reich-Polska znajdował się w sekcji F i miał numer F 002 (bodajże, akurat mam obcięty skraj strony w ksero!). Niech Koledzy sprecyzują!

Michał Łałak - Nie Lis 09, 2003 3:47 pm
Temat postu: Re: Przebrno
Bogusław napisał/a:

Słupy zawierające tylko krzyżujące się linie na wierzchniej stronie jako C,
bez względu na wysokość. Tego rodzaju słupki mają wysokość ok. 5 do 15/20 cm.


Takie też widziałem pod Otominem - Ale są to współczesne, geodezyjne? (nie znam się, ale wyglądały świeżo). Jeden z nich dokładnie na pewno tam, gdzie spodziewałem się granicznego.

Makabunda - Pią Lis 14, 2003 6:56 pm

To nie przypadek, że w miejscu dawnej granicy znajdujemy małe granitowe kamienie niwiele wystające ponad ziemię. Najprawdopodobniej są to stare kamienie graniczne, które dziś wyznaczaja granice działek. Dziś w geodezji praktycznie nie uzywa się kamieni granitowych (za drogo)lecz kamienie wykonane z betonu. Granit przeważnie wygląda dosyć świeżo toteż może wprowadzać w błąd. W następnym poście pokażę na mapie odcinek, który dziś wyznaczony jest takimi kamieniami. [/quote]
Mikołaj - Pią Lis 14, 2003 11:23 pm
Temat postu: Re: Przebrno
Bogusław napisał/a:
Czy numeracja słupów na granicy gdańsko-niemieckiej/pruskiej nie rozpoczynała się też od A 001, tj. od trójstyku w Białej Górze? Czy ktoś ma zdjęcie tego miejsca?


Słup, przy którym zbiegały się trzy granice (Dreilanderecke) miał oznaczenie F001
oto skan mapki tego miejsca z kwartalnika Był sobie Gdańsk nr 5 - tutaj w powiększeniu


widok ogólny tego miejsca z czasów WMG, po lewej słup F001, po prawej F002


oraz stan z marca 2003 r. - przepraszam za jakość gorszą niż przed 80 laty - to tylko skan z negatywu
jak widać nie ma już śladu po słupach F001 i F002


zbliżenie F001


zbliżenie F002 w jego kształcie z lat 30-tych



Bogusław napisał/a:

Mam też propozycję, aby do naszych rozważań i poszukiwań wprowadzić oznaczenia typow/rodzajów słupów.

I tak np.: słupy z napisami "Versailles 28.6.1919" oznaczyć jako klasa A.
W zależności od wielkości słupa A1 - o wys. 150 cm., A2 - 80 cm., A3 - 60 cm., ponadto słupy z trójstyków jako AT.
Słupy oznaczone tylko literami: P, D, FD, FSD, jako klasa B.
B1 o wys. ok 145 cm., B2 - 50 cm., B3 - 40 i mniej cm.
Słupy zawierające tylko krzyżujące się linie na wierzchniej stronie jako C,
bez względu na wysokość. Tego rodzaju słupki mają wysokość ok. 5 do 15/20 cm.


Jestem pod wrażeniem Pańskiej dokładności - podział wydaje mi się logiczny i przejrzysty, mam nadzieję, że się wśród obecnych "badaczy" przyjmie.

pozdrawiam!

Mikołaj - Wto Lis 18, 2003 10:59 pm

p. Bogusław w mailu napisał:
przesyłam zapowiadane zdjęcia kamieni granicznych z napisem "Versailles 28.6.1919".
Zdjęcie #1 zrobiłem w 2002 roku w Reptach Śląskich (ob. część m. Tarnowskie Góry) - lokalizacja ulica Waliski, Źródło Młodości.
Oprócz tego kamienia są też, widoczne w tle lawki, słupki graniczne wraz z numerami, użyto tam jako nogi od ławek. Dalej, przy samym źródełku jest murek wykonany z takich słupków.



Zdjęcie #2 wykonałem w latach 80. w szczecińskim muzeum narodowym. Z tych dwóch kamieni jeden, ten mniejszy, znajduje się tam do dziś. Przechowywany jest na zapleczu. Ten większy był chyba wypożyczony, być może z Olsztyna?? On jest na tyle ciekawy, gdyż na wierzchniej stronie ma trzy linie, a nie dwie. Tak jak by pochodził z trójstyku. Myślałem nawet, że z Białej Góry.


Mikołaj - Pon Lis 24, 2003 6:54 pm

Koniecznie proszę zajrzeć na forum Odkrywcy, gdzie również toczy się dyskusja o słupach granicznych WMG. Za informację dziękuję Maciejowi Krzywobłockiemu.
Jarek - Wto Lis 25, 2003 12:57 pm
Temat postu: kamienie graniczne
Bardzo się cieszę, że powstała ta lista dyskusyjna. Jestem pasjonatem tego tematu od zeszłego roku kiedy studiując mapy niemieckie mapy topograficzne 1:25000 doszedłem do przekonania, że odnajdę ślady dawnej granicy WMG i Niemiec. Wyruszyłem w teren i odnalazłem w okolicach Pogorzałej Wsi kamień graniczny klasy B1. Idąc dalej niestety nie natrafiłem na kamienie tej klasy. Po dyskusji na forum wiem, że powinien także szukać kamieni klasy C. Możliwe że one były tam, ale nie zwróciłem na nie uwagi.
Nie wiem jakie jest Panów zdanie ale chciałbym przy waszej zinwentaryzować wszystkie istniejące jeszcze istniejące kamienie, a wtedy można by stworzyć ciekawą trasę turystyczną np: Szlakiem granic WMG. Co o tym myślicie.
Jeszcze jeden temat z tym związany. Czy ktoś ma jakieś informacje na temat oficjalnego usuwania kamieni granicznych przez władze niemieckie jak i polskie. Ja słyszałem ,że we wrześniu 39 roku odbywały się oficjalne
"uroczystości pielgrzymkowe" wykopywania kamieni granicznych przy pomocy miejscowej ludności niemieckiej. Może w ten sposób zniknął kamień (jedyny w swoim rodzaju) z Białej Góry oznaczający styk trzech granic.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich poszukiwaczy

Jarek

jarek - Sro Lis 26, 2003 10:23 am
Temat postu: kamienie graniczne
Mam pewne spostrzeżenie dotyczące jakich kamieni należy się spodziewać na granicy. Wg mnie mój znaleziony kamień był klasy B 1 natomiast był kamieniem leżacym na prostym odcinku granicy (czyli można było sie tam spodziewać kamienia klasy C). I teraz nie wiem czy są jakieś oficjalne materiały mówiące o tym jakiej klasy kamienie powinny znajdować się na danym odcinku granicy (ułatwiłoby to znacznie poszukiwania). Czy w ogóle kamienie klasy C nie są obłupanymi kamieniami klasy B? Co o tym sądzicie.

Pozdrawiam

Jarek

Mikołaj - Sro Mar 10, 2004 6:37 pm
Temat postu: ODTWORZONY
myślę, że te zdjęcia koniecznie trzeba wrzucić ponownie. zostały zrobione w jednym z gdańskich przydomowych ogrodów. proszę nie pytać mnie w którym ani skąd dokładnie ten kamień pochodzi, bo kolaboruję z jego posiadaczem i w zamian za zdjęcia obiecałem milczenie. mam nadzieję, że postanowi za jakiś czas udostępnić swój skarb, a okazja może się wkrótce nadarzyć. Dzięki mailowi od dyrektora MHMG Adama Koperkiewicza dowiedziałem się, iż "słup graniczny Wolnego Miasta Gdańska znajdujący się na dziedzińcu Katowni ze względu na wprowadzenie prac archeologicznych i konserwatorskich został przeniesiony na dziedziniec zewnętrzny Ratusza Głównego Miasta i wkopany przed wejściem do części biurowej". Co ważne, Muzeum przygotowuje koncepcję wystawienniczą tego reliktu.
O wszytskim tym informuje również ostatnie 30 dni.

wspaniale by było, gdyby te dwa słupy mogły stanąć obok siebie w jakimś publicznie dostępnym miejscu.

Makabunda - Pon Kwi 19, 2004 12:16 pm
Temat postu: Propozycja
Nie byłbym sobą gdybym będąc w Gdańsku nie wypuścił się na poszukiwania kamieni granicznych WMG. W piatek rano między 7.00 a 12.00 przemierzyłem odcinek granicy od okolic kamienia C88 do Postołowa. Nic konkretnego nie znalazłem oprócz widocznej w terenie granicy, która jest teraz na wielu odcinkach granicą powiatów gdańskiego i starogrardzkiego. Maszerując i smigając samochodem wpadłem na pewien pomysł. Oto on. Moglibyśmy na forum umieścić mapkę z granicami WMG a każdy z nas przemierzający lasy i pola w poszukiwaniu kamieni granicznych mógłby nanosić obszar przez niego spenetrowany. W ten sposób zwiększylibyśmy skuteczność swych poszukiwań. Nasze poszukiwanie nie nakładałyby sie na siebie obszarowo. Szczegóły tego jak informować na forum o swoich poszukiwaniach są do dogrania. Z czasem zapełnilibyśmy wszystkie białe plamy i mielibyśmy wtedy bogaty materiał, może nawet do jakiejś publikacji. Oprócz samej granicy zinwentaryzowalibysmy wszystkie jej zabytki takie jak: posterunki celne i punkty straży granicznej.
Czas upływa. Pozostałości granicy niszczeją a nawet znikają więc taki projekt ma chyba sens.
Mógłby być to jeden z projektów dokumentacyjnych jakie byśmy podjęli. Pomysłów na podobne projekty jest wiele. I tak na przykład w obliczu zmian w naszym mieście przydałaby się swego rodzaju uporządkowana inwentaryzacja śladów torowisk tramwajowych. Jak świadczy przykład Łąkowej czy Targu Rakowego niedługo może być za późno.
Zapraszam do dyskusji.

Grün - Pon Kwi 19, 2004 4:38 pm

Gorąco popieram. Taki projekt byłby dość ciekawy. Możnaby z tego potem zrobić Zakład Limitologii :)
Mikołaj - Pon Kwi 19, 2004 8:27 pm

Ciepło się robi, rower aż sam mi się rwie do drogi: całym sercem pomysł popieram. Zorganizujemy spotkanie na szczycie, dokonamy rozbioru WMG i każdy weźmie sie za dokumentowanie swojej dzielnicy.
Makabunda - Pon Kwi 19, 2004 9:31 pm

Aluzju paniał. Post "Moglibyśmy" to chyba reakcja na moją propozycję. Zaproponowałem tą akcję ale inicjatywy kierowniczej chyba nie mogę przejąć bo mnie nie ma. To znaczy nie ma mnie w Gdańsku a w realizacji takiego projektu trzeba byłoby parę razy się spotkać. Nie mówiąc już o wypadach w teren naszych zainteresowań. Będę się starał uczestniczyć w pracach ale sam Mikołaj rozumiesz, że byłoby to sporadyczne i nieregularne. Jeżeli ktoś miejscowy (na przyklad Ty Miukołaju) czuje się na siłach przejąć koordynację projektu to nie będę miał do nikogo żalu, że sprzątnął mi temat sprzed nosa. Ze swojej strony zapewniam że pracuję nad tematem i chciałbym się skupić na odcinkach biegnących w terenach "trudnoidentyfikowalnych" (np. tereny bagniste z brakiem punktów odniesienia). Pracuję nad wdrożeniem technologii GPS, która ma w tym wydatnie pomóc. Do tego celu szukam dostępnych map WIG 1:25000 bo te 1:100 000 jak sama nazwa wskazuje są cztery razy mniej precyzyjne. Chyba zdecyduję się na zakup którejś z takich map na Allegro.
Jak się przekonałem do poszukiwań można też z braku starych map uzyć map nowszych bo granice często pokrywają się z granicami wspólczesnymi.
Spróbujmy na początek ustalić stan posiadania informacji (dane, mapy, literatura, relacje ludzi).
Po pierwsze dysponujemy mapami WIG 1:100 000 dla prawie całej granicy (żródło: http://mapywig.obluze.net.pl/). Brakuje nam jedynie arkusza Malbork(Marienburg) no i mapki kwałka Mierzei Wiślanej - arkusz Braunsberg (Brunsberga).
Mamy też te cztery reprinty 1:25000, które spiratowałem z Wydawnictwa PiTRKartografia.
Co możecie dorzucić do naszej bazy danych?
Pozdrawiam
P.S. W długi majowy łykend wyruszm w teren. Do tego czasu chciałbym skoordynować swoje kroki w tej dziedzinie.

Makabunda - Pon Kwi 19, 2004 9:46 pm

Właśnie zorientowalem się, że na Allegro sprzątnieto interesujące mnie arkusze map WIG w skali1:25000. Może to ktoś z Was jest ich posiadaniu? A może wiecie jak do nich dotrzeć?
Mikołaj - Pon Kwi 19, 2004 9:53 pm

Cytat:
Aluzju paniał. Post "Moglibyśmy" to chyba reakcja na moją propozycję

Wiem, że tak to mogło wyglądać, ale nie. Nie adresowałem go do żadnej konkretnej osoby, choć zapewne każdy z nas mógłby odczuć, że to właśnie do niego :)
Po prostu mam wrażenie, że zaczynamy zapominać o ciekawych pomysłach, które kiedyś juz rzucilismy. Można temu zapobiec, jeśli będziemy je mieli na liście w jednym miejscu.

A co do Twojego pomysłu, to myślę, że jak mało kto nadajesz się do jego koordynacji. Częśc teoretyczną możemy omówić i opracować "w sieci", a w teren przecież nie będziemy chodzić co drugi dzień, więc Twoje miejsce zamieszkanai nie będzie akurat w tym wypadku tak bardzo przeszkadzało. Tematem interesuje się wiele osób, zastanówmy się, czy szukalibyśmy szerszej koalicji, czy też damy radę zrobić to sami. Ja najchętniej objąłbym jakiś fragment przyjazny rowerowym wędrówkom.

Michał Łałak - Czw Kwi 22, 2004 11:58 pm

Wojciech Leśków napisał/a:
Do tego celu szukam dostępnych map WIG 1:25000 bo te 1:100 000 jak sama nazwa wskazuje są cztery razy mniej precyzyjne.


Ja bym nawet pokusił się o stwierdzenie, że szesnastokrotnie.


Opowiem Wam o swojej metodzie.
Rzecz w tym, aby dysponować mapą na papierze - nie wiem na ile te WIG-owskie ściągane z netu są NIE zniekształcone. Bo mapa musi być prosta, obojętnie jaka skala, wystarczy WIG 1:100'000, byle była równiuteńka (a ze skanami różnie to bywa). Z kolei współczesna też w zbyt duże jskali nie powina być, bo obejmie zbyt mały obszar.

Czym dysponowałem?
- mapą WIG 1:100'000 z 1938
- mapą współczesną 1:50'000, taką "w sam raźną"
- cyrklem, takim co się dobrze trzyma i sam nie składa, z ołówkiem automatycznym
- miarką jakąś aby odmierzać na niej rozwarcie cyrkla (byle się nóźki cyrkla nie ślizgały)
- dużym stołem, czasem, cierpliwością i fanatyczną precyzją

Udało mi się przenieść fragment granicy z doskonałą precyzją stosując takową procedurę:

1. Wybrać żądany punkt z mapy WIG (np. ponumerowany słup graniczny)
2. Wyszukać w odległości do kilku kilometrów TRZY charakterystyczne punkty terenowe, które istnieją od dawna w niezmienionej formie (np.: skrzyżowanie, most kolejowy). Punkty odniesienia powinny być oddalone jeden od drugiego w miarę możliwości przynajmniej co 60-70 stopni, najlepiej otaczać punkt centralny.
3. Zmierzyć odległość z punktu odniesienia do punktu centralnego (nanoszonego) na starej mapie.
4. W razie potrzeby przeskalować uzyskaną wartość (ja robiłem oczywiście x2)
5. Odłożyć przeskalowaną wartość od punktu odniesienia w kierunku przewidywanego punktu centralnego na nowej mapie. Zwrócić uwagę na to, aby cyrkiel się nie przestawił.
6. Powtórzyć 3.-5. dla kolejnych punktów odniesienia
7. W efekcie uzyskujemy w okollicach poszukiwanego punktu centralnego trzy przecinające się łuki. Zasadniczo przecinają się wszystykie w jednym miejscu, czasami dwa w jednym, a trzeci jest minimalnie obok. Miejsce przecięcia jest naturalnie rzutem poszukiwanego punktu (tu: wybranego słupa) ze starej mapy na aktualną.

Powiem tyle, że byłem mocno zdumiony faktem, że mapa z 1938 (robiona na bazie jeszcze starszej) praktycznie zawsze pokrywała się ze współczesną, korzystającą z zaawansowanych technik fotogrametrycznych i satelitarnych.

Makabunda - Pią Kwi 23, 2004 5:53 pm

Michale
Bardzo mi odpowiada Twoje "klasyczne" podejście do kartografii. Byłem jednak zbyt leniwy aby tak lokalizować na dzisiejszych mapach dawne kamienie graniczne. Do tej pory próbowałem dawną granicę namierzać w miejscach gdzie jej lokalizacja była łatwa ze względu na dużą ilość punktów charakterystycznych tj. drogi, skrzyżowania dróg czy budynki. Teraz chciałbym spróbować znaleźć jakieś zabytki granicy w terenach trudniej rozpoznawalnych. Tu Twoja metoda byłaby bardzo przydatna. Mam jednak to szczęście, że raz na jakiś czas mam mozliwość wypożyczenia odbiornika GPS więc moje kroki skierowałem w kieunku tej "technologii".
Jeżeli chodzi o wykorzystanie map współczesnych to są one czasami bardzo pomocne bo zaznaczone na nich granice gmin pokrywają się z dawnymi granicami WMG. Ma to np. miejsce na odcinku Szatarpy - Sucha Huta. Ostatnio przemierzyłem ten odcinek i się o tym przekonałem.

Gratuluję Michale samozaparcia, wytrwałości i pracowitości. Myślę, że wniesiesz a może już wniosłeś duży wkład w nasze poszukiwania.

Mikołaj - Pią Kwi 23, 2004 6:27 pm

No Panowie...
To Wy lepiej siedźcie w sztabie dowodzenia i knujcie, a inni niech idą w teren robić rozpoznanie. Proszę o wytyczne i zgłaszam się na ochotnika!

Makabunda - Pią Kwi 23, 2004 8:36 pm

Zacznijmy od A1 i pierwszego w stronę Bernardowa i Kacka. Szansa na znalezienie czegokolwiek mała ale ktoś to musi zrobić. Czasami dawną granicę widać w terenie więc przyda się parę fotek dokumentacji. Za chwilę umieszczę mapki z zeksplorowanymi przeze mnie odcinkami. To na wypadek gdybyś się rozpędził aż do Złotej Karczmy, której już nie ma.
Niech Moc będzie z Tobą!

Mikołaj - Pią Kwi 23, 2004 8:50 pm

to w zasadzie (choć nie planowo i bez dokumentacji fotograficznej) mam już zrobione. ale masz rację, jak zaczynać, to od początku :D
Makabunda - Pią Kwi 23, 2004 9:33 pm
Temat postu: Raport z poszukiwań
Moje poszukiwania śladów granicy rozpocząłem nie tak dawno. Pierwszy spenetrowany teren to teren w okolicach Złotej Karczmy i Kiełpinka, co przedstawia mapka A109A154. Kiedyś w czasach prehistorycznych tzn w 1987 roku w miejscu oznaczonym nr 2 znalazłem coś co dzisiaj nazwałbym kamieniem granicznym. Leżał przewrócony u podnóża nasypu kolejowego. Były na nim nawet napisy P i FD. Niestety wtedy nie było to jeszcze moją pasją. Kiedy wróciłem w to miejsce dwa lata temu nic w tym miejscu nie znalazłem. Może gdyby przeszukać porastające okolicę zarośla byłaby szansa go znaleźć. Niestety parę lat temu były prowadzone w pobliżu roboty ziemne i mógł zostać on przysypany albo komuś się przydał.
Punkt nr 1 pokazuje kamień przy drodze Matarnia-Dolina Radości. Być może pozostałość po szlabanie.
Mapka A154A180 pokazuje obszar w okolicach Hoch Kielpin. Fragment granicy w okolicy kamienia 160 jest bardzo widoczny do dziś. Jest to linia drzew wzdłuż drogi. Linia ta zakręca w stronę ul. Kartuskiej i dochodzi prawie do samej szosy. Jadąc samochodem w stronę Kokoszek można wyraźnie stwierdzić w którym miejscu wjeżdża się do Polski.

Makabunda - Pią Kwi 23, 2004 9:50 pm
Temat postu: Poszukiwania z 16.04.2004
Tym razem wybrałem się w okolice wcześniej przeze mnie nie odwiedzane w okolicy Szatarp i Postołowa. Zdjęcia zamieszczę jak tylko je wywołam. Niestety na przeszukanym obszarze nic ciekawego nie znalazłem. Stwierdziłem jedynie, że granicę do dzisiaj widać w wielu miejscach i jest ona obecnie na pewnym odcinku granicą powiatu starogardzkiego.
Jak zapewne zauważyliście zbadany odcinek granicy zaznaczam na niebiesko.

Makabunda - Pią Kwi 23, 2004 10:01 pm
Temat postu: Wyprawa w długi weekend.
Wiem, że są planowane pewne działania Akademii w czasie długiego weekendu. Ja będę wtedy w Gdańsku. Nie wiem czy mi się uda w nich uczestniczyć ale na małą wyprawę w godzinach porannych śladami granicy napewno się udam. Przez godziny poranne rozumiem okolice 6.00. Jeśli ktoś chce się dołączyć to szczególy są do ustalenia na privie.
Makabunda - Sob Kwi 24, 2004 6:26 pm
Temat postu: Okolice Sulmina i Łapina
Oto odciniki granicy, które przeszedłem jakiś czas temu. NIestety bez rezultatów w postaci kamieni granicznych z napisami. Chciałbym jednak zwrócić uwagę na parę miejsc na terenie objętych mapką A202B38.
1. Teren bagnisty -trudny do zbadania. Ciągle czeka na swojego odkrywcę.
2. W skarpie nad drogą po jej zachodniej stronie widoczny kamień z wyrytym napisem 1918 albo 1910. Umiejscowiony idealnie na granicy ale nie mający z nią chyba nic wspólnego. Kamień z najduje się w bezpośredniej bliskości tzw "Gumówki" czyli zamkniętej już wytwórni wyrobów gumowych takich jak gumowe rękawice i smoczki. Wytwórnia ta zbudowana chyba w początkach XX w była prawdopodobnie własnością właściciela dworu w Łapinie w którym mieści się dziś CARITAS. Obok "Gumówki" znajdują się budynki mieszkalne. W jednym z nich według jednego z ich mieszkańców miała się mieścić placówka strażników gdańskich (czy taka formacja istniała?). Jak mi mówił ów mieszkający w Łapinie od lat 20-tych starszy pan na drogach przecinających granicę nie było żadnych szlabanów i granica była bardzo łatwa do przekroczenia. Zwłaszcza, że niektórzy mieszkańcy okolicy mieli swoje pola po obydwu stronach granicy.
3. Obok budynku stacji kolejowej Łapino stoi charakterystyczny barak mieszczący kiedyś z pewnością gdańskie służby graniczne bo Łapino było ostatnią stacją na terenie WMG na linii do Starej Piły.
Mam też parę innych nie sprawdzonych wiadomości, które bardzo powoli weryfikuję.
Bardzo byłbym wdzięczny z informacje o gdańskich służbach granicznych i wskazanie publikacji na ten temat.
Zdjęcia z tych okolic mam niestety w formie analogowej ale spróbuję je zdygitalizować.

Przy okazji naszła mnie refleksja będąca tematem wątku "Nowi użytkownicy". Czy nie nazbyt się odkrywam z moimi rezultatami poszukiwań. Czy nie będzie to ułatwienie dla różnych typów, za sprawą których zginął już nie jeden kamień. Może wyniki naszych poszukiwań warto przenieść do bardziej "zakonspirowanego" kręgu na FORUM, przeznaczonego dla sprawdzonych forumowiczów. Czy są takie możliwości techniczne?

seemann - Pon Kwi 26, 2004 11:42 am

Mikołaj napisał:„z artykułu "kamienne pamiątki" z 6.12.2001 r. można sie dowiedzieć, że słupy graniczne WMG można znależć jeszcze po wschodniej stronie Nogatu w miejscowości Pogorzała Wieś”
Jarek napisał: „Wyruszyłem w teren i odnalazłem w okolicach Pogorzałej Wsi kamień graniczny klasy B1”

Byłem wczoraj po wschodniej stronie Nogatu naprzeciwko Pogorzałej Wsi. Złaziłem kawał terenu, ale ani przy samym brzegu, ani na skarpie słupków niet. (teren po wschodniej stronie to wysoki brzeg na przeciwko wsi Pogorzała Wieś). Jarek - mógłbyś dodać parę szczegółów co do lokalizacji tego słupa?.

A'propos - byłem również w Przebrnie, dzięki Bogu słupek G017 jeszcze stoi! Oprócz niego są tam jednakże nie dwa, ale trzy B1 (ktoś napisał pamiętam wcześniej o dwóch), z czego jeden przewrócony przy drodze prowadzącej nad morze. Mam obawy ze ten przewrócony może zniknąć niebawem, chyba trzeba by zainteresować nim kogoś uprawnionego - w przeciwnym razie....Tam łatwo dojechać samochodem.

Tak poza tym - chętnie i ja przyłączę się do poszukiwań, jednak dysponuję mapami jedynie 1:100.000 które, ajk tu już ktoś trafnie zauważył, marne są....

przy okazji mam pytanie - czy ktoś wie cokolwiek o istniejących jeszcze słupkach granicznych między Polską a Niemcami do 39 roku, np. w okolicach Lęborka?

Pozdrawiam

jarek - Pon Kwi 26, 2004 1:36 pm

Cytat:
Drugi widziałem w najniżej na południe położonym miejscu WMG, przy śluzie w Białej Górze.


Mikołaj

Bardzo się cieszę, że dyskusja o kamieniach granicznych tak się pięknie rozwija.
Byłem pod koniec marca tego roku w Białej Górze i zszedłem dokładnie odcinek granicy od F 01 do F 05. Nic tam nie pozostało. Czy mógłbyś Mikołaj sobie przypomnieć
w jakim miejscu dokładnie widziałeś ten kamień i kiedy, bo może go przeoczyłem ale wątpię.

Jarek

seemann - Pon Kwi 26, 2004 1:45 pm

a co Jafrek z tym w Pogorzałej Wsi?
seemann - Pon Kwi 26, 2004 1:46 pm

sorki za to F, miało być Jarek....sekretarką nie mógłbym być...:(
jarek - Pon Kwi 26, 2004 2:22 pm

Seemann

Na pewno tam jest. W maju się wybieram w tamto miejsce zrobić zdjecia.
Bez bardzo dokładnej mapy nie ma szans by go znależć.
Mapa WIG 1 : 100000 jest nie wystarcząjaca.

Pozdrawiam

Jarek

Mikołaj - Pon Kwi 26, 2004 2:30 pm

Nie przeoczyłeś go, bo już go tam nie ma. A stał w miejscu, w którym nie należałoby się go spodziewać - nieco poniżej punktu, gdzie według tej mapki znajdował się F002.
Wystawał niewiele ponad ziemię i na pierwszy rzut oka ani trochę nie wyglądał na słup graniczny FSD. A widziałem go na miejscu gdzieś na początku 2003 r. i jeszcze (skoro jesteśmy już w swoim gronie, mogę to napisać) z trzy razy w jednym z gdańskich przydomowych ogrodów. Ale, jak już wcześniej powiedziałem, w zamian za opublikowane w tym temacie zdjęcia obiecałem posiadaczowi, że bez jego zgody nie podam loklaizacji. Dałem słowo, wybaczcie. Mogę Was jedynie zapewnić, że jest w dobrych rękach i żeby nie było wątpliwości- nie są to ręce żadnego z forumowiczów.

Mikołaj - Pon Kwi 26, 2004 2:37 pm

Cytat:
sorki za to F

mozna poprawiac swoje posty naciskajac na "edytuj" i cytowac automatycznie naciskajac "cytuj".
informację tę umieszczam tu tylko na chwilę, potem to wykasuję, żeby nie zaśmiecac wątku.
Różne opcje forum i sposoby pisania możecie sobie poćwiczyć w temaacie test

seemann - Pon Kwi 26, 2004 2:51 pm

jarek napisał/a:
Seemann

Na pewno tam jest. W maju się wybieram w tamto miejsce zrobić zdjecia.
Bez bardzo dokładnej mapy nie ma szans by go znależć.
Mapa WIG 1 : 100000 jest nie wystarcząjaca.

Pozdrawiam

Jarek



Jarek,

tam, to rozumiem jednak na zachodnim brzegu Nogatu, tej samej na której leży Pogorzała Wieś?

Mikołaj

dzięki za instrukcje, powoli nabieram biegłości ;-)

jarek - Pon Kwi 26, 2004 3:06 pm

Oczywiście nie.

Musisz wiedzieć, że w tym miejscu granica przbiegała po wschodniej stronie Nogatu.

Pozdrawiam

Jarek

jarek - Pon Kwi 26, 2004 3:12 pm

Mikołaj

Z tego wynika że musiał to być kamień o numerze F001 jedyny jaki mógł być w tym miejscu, na wysokosci cypła wychodzącego do Wisły.

Czy mam rację?

Jarek

Mikołaj - Pon Kwi 26, 2004 3:27 pm

Cytat:
to być kamień o numerze F001

nie, to na 1000 % to nie mógł być f001 bo stał nie po tej stronie drogi. no i F001 miał ten charakterystyczny kształt jako stojacy na styku PL FSD i D. to nie był żaden z tych, które są na mapce komisji

seemann - Pon Kwi 26, 2004 3:34 pm

jarek napisał/a:
Oczywiście nie.

Musisz wiedzieć, że w tym miejscu granica przbiegała po wschodniej stronie Nogatu.

Pozdrawiam

Jarek


Aha. Przyznam że w takim razie dam sobie chyba spokój z poszukiwaniami. Napisałem na początku że po wschodniej stronie jest skarpa i ani na skarpie ani na dole (gdzie słabo się chodzi bo ścieżki żadnej) słupka(ów) nie widziałem, ale chyba jakieś bliższe namiary są nieosiągalne...szkoda

Pozdrawiam

jarek - Pon Kwi 26, 2004 3:41 pm

Mikołaj

Myślę, że to ja mam rację. Wg innej mapy komisji i mojej 1:25000 istniał jeszcze jeden słup F001 właśnie tam gdzie go opisałem był na styku tylko Polski i FD. Ten kamien charakterystyczny trójboczny to był kamień wspólny dla trzech granic i był oznaczony jako
0246 (granica polsko-niemiecka) a nie F002.

Pozdrawiam

Jarek

Makabunda - Pon Kwi 26, 2004 4:22 pm

Post ćwiczebny
Makabunda - Pon Kwi 26, 2004 4:25 pm
Temat postu: Grono nasze rośnie.
Witam nowych kolegów szperaczy w naszym gronie. Z niecierpliwością czekam długiego weekendu bo pierwszy raz wyruszam z GPSem. Mam opracowane już współrzędne kamieni obliczone na podstawie map 1:100 000. Wolałbym jednak wn przyszłości namierzać kamienie graniczne wg mapy 1:25 000.
Jarku ! Jak zapatrujesz się na możliwość podzielenia się swoimi 25-kami? Jakie obszary obejmują Twoje 25-ki?
A propos współrzędnych. Jeśli sprawdzę, że moje współrzędne sprawdzają się w terenie to opublikuję je na forum.
Oczywiście dokładność takich współrzędnych oceniam na jakieś 20-30m (przy skali mapy 1:100 000) ale to wystarcza dla zawężenia obszaru poszukiwań. Mam tylko parę arkuszy 1:25 000 (skany reprintów osiągalne były niedawno na forum) ale chciałbym zdobyć kopie reszty aby obliczyć wspórzędne wg 25-tek dla całej granicy bo dokładność mogła by być wtedy nawet zbliżona do 10m. A to już coś jest.
P.S. Publikujcie na forum mapki z zaznaczonymi obszarami przez was spenetrowanymi. ZObaczymy wtedy jakie tereny są jeszcze dziewicze.

Makabunda - Sro Maj 05, 2004 8:38 pm
Temat postu: Następny odcinek granicy zlustrowany
W czasie ostatniego weekendu zlustrowałem odcinek od D22 do D43. Bez rewelacji. Ten odcinek granicy sprowokował jednak parę pytań, które zamieszczę na forum w weekend. Na razie zamieszczam tylko szkic rozpoznanej granicy.
Pozdrawiam i namawiam do aktywności.
Wojciech

Mikołaj - Pon Maj 17, 2004 12:43 pm

Wojtek, nie wiem, czy jakoś może Ci to pomóc w poszukiwaniach przy pomocy GPSu, ale znalazłem strony, na których podawane jest superdokładne połozenie geograficzne wielu miejscowości:
http://www.indexmundi.com/zp/pl/

http://www.calle.com/world/PL/

dago - Czw Maj 20, 2004 7:43 pm

Mam jutro wolny dzień, jeżeli pogoda dopisze zamierzam przejść się granicą WMG biegnącą od drogi W.Kack-Sopot w kierunku SW. Czy ktoś przeszedł ta trasę? (chodzi o kamienie graniczne).
Pozdrawiam

Makabunda - Pią Maj 21, 2004 9:43 pm

Koniecznie umieść po wyprawie mały raporcik z mapką.
A przy okazji zwróć uwagę czy dawna granica nie jest widoczna w postaci rowu. Ostatni w okolicach Postołowa natknąłem sięna taki ciągnący siękilometrami rów pokrywający się idealnie z granicą. Może to być jednak element gospodarki leśnej. Gdyby jednak podobny rów występował na dłuższym odcinku nie byłaby to tylko kwestia przypadku.
Ostatnio wędrując granicą rozmyślałem według jakich wytycznych (mam na myśli dystanse między kamieniami, co ile kamieni typu B występował kamień typu A i czy były inne oznaczenia granicy np. rowem) była oznaczana granica i czy takie wytyczne można gdzieś znaleźć?
Mam sporo fotek z dla zilustrowania moich spostrzeżeń ale nie moge dorwać w okolicy żadnego skanera.
Niestety chwilowo nie mam też dostępu do artykułu z "30Dni" wspominanego powyżej w tym wątku na temat granicy. Byłbym wdzięczny braciom "gedanofilom"z jakiś skanik albo cóś.

Makabunda - Pią Maj 21, 2004 10:17 pm

Pozwólcie, że zmieszczę mapkę z moimi pomiarami za pomocą GPS. Dwa punkty dziwnie zbieżne są z kamieniami D27 i D29. Niestety były to kamienie klasy C. Kamień nazwany przeze mnie D23 bo znajduje się niedaleko D22. To duży granitowy kamień graniczny działek leśnych ale też znajduje się idealnie na dawnej granicy. "Bryka" to oczywiście miejsce gdzie zostawiłem swój samochód. Pomierzyłem też inne kamienie typu C ale na tej mapce ich nie zamieściłem aby nie zaciemniać obrazu. Zapewnić jednak mogę, że umiejscowione są one idealnie na granicy.
Jednym słowem GPS spełnia moje oczekiwanie. Jedyne co mogłoby polepszyć wiarygodność i precyzję poszukiwań to zastosowanie mapy w skali 1:25000. Niestety dla tych terenów takową nie dysponuję.
Między 5 a 13 czerwca planuję dalszą penetrtację granicy pomiędzy C47 a C88 a być może i na innych obszarach.

Mikołaj - Sob Maj 22, 2004 12:24 am

W cytowanym artykuliku z DB z 6.12.2001 można przeczytać, że "Grzegorz Szreder z Gdańska wędrując leśnymi i polnymi drogami na półnoć od Skarszew napotkał na miedzy słup graniczny z literami FD i P" - na redakcyjnej mapce jest zaznaczony w okolicy Twojego D-27.
dago - Pon Maj 24, 2004 1:33 pm

Przeszedłem odcinek zaznaczony strzałkami, kamieni nie ma :-(. Jedynym śladem po granicy są biegnące wzdłuż niewielkiego jej odcinka istniejące do dzisiaj drogi. Sądzę, że dość dokładnie "namierzyłem" miejsca gdzie były kamienie (posługiwałem się WIG-owską setką i współczesną 25-tką). W miejscu trzeciego kamienia, (licząc od N) jest charakterystyczne niewielkie wzniesienie, jakby duży kopiec. Teren trudny, las, zarośla pagórki, bezdroża.
Pozdrawiam

Mikołaj - Pon Maj 24, 2004 9:20 pm

Dago, możesz dołaczyć mapkę z tymi zaznaczonymi strzałkami?
Makabunda - Pon Maj 24, 2004 9:40 pm

Cytat:
Przeszedłem odcinek zaznaczony strzałkami, kamieni nie ma :-(. Jedynym śladem po granicy są biegnące wzdłuż niewielkiego jej odcinka istniejące do dzisiaj drogi.


Czyli jaki odcinek granicy możemy sobie wykreślić z dalszego penetrowania? Podaj numery kamieni lub jeśli możesz załącz mapkę.
A propos kopczyków to ja też na nie się natknąłem. Były oczywiście puste.
Liczę na dalszą współpracę.
Może wybierzemy się wspólnie na poszukiwania. Jestem w Gdańsku między 6 a 13 czerwca. Czekam na wiadomość na privie.

dago - Wto Maj 25, 2004 8:00 am

Wczoraj za nic w świecie mapka nie chciała się wczytać a post "nie chciał się wysłać". Dzisiaj jest sam post..hmmm. Dobra wysyłam mapkę.
Pozdrawiam

dago - Wto Maj 25, 2004 8:34 am

W tą lub w następną niedzielę spróbuję przejść poniższy odcinek, ktoś tam chodził?
Z opowiadań dowiedziałem się, że odcinek na S od Skrzeszewa był "szlakiem przemytniczym" gdzie miejscowi i nie tylko, chodzili po "dolary" gdańskie :-).
Pozdrawiam.

pumeks - Wto Maj 25, 2004 9:51 am

dago napisał/a:
Z opowiadań dowiedziałem się, że odcinek na S od Skrzeszewa był "szlakiem przemytniczym" gdzie miejscowi i nie tylko, chodzili po "dolary" gdańskie :-).
Pozdrawiam.

Ja jestem raczej molem książkowym niż szperaczem terenowym :wink: , jednak przypominam sobie że kiedyś czytałem książkę wspomnieniową, w której było co nieco na temat przemytu uprawianego przez Kaszubów z okolic Egiertowa. Być może, ale nie dam głowy, była to książka Marty Wesołowskiej-Szarzyńskiej "W Egiertowie zabawa" wydana w 1981 r.

Mikołaj - Wto Maj 25, 2004 12:32 pm

Cytat:
Dobra wysyłam mapkę.

więc jednak te okolice... a ten trzeci kamień ze wzniesieniem to gdzie byś widział? liczysz miejsca, gdzie granica się załamywała (znaczek O)?
Wydaje mi się, że znalazłem tzw. słupek pomocniczy - klasy C na wcześniejszym odcinku granicy, ale to żadna rewelacja.

dago - Wto Maj 25, 2004 12:39 pm

Tak, od załamania, ten przy literze S
jarek - Wto Maj 25, 2004 1:00 pm

Wygląda na to, że miałem więcej szczęścia. W ostatnią sobotę byłem znowu w okolicach
Pogorzałej Wsi i znalazłem kolejne 2 kamienie klasy B. Całego odcinka od F7 do F 21 jeszcze nie spenetrowałem, ale na dzień dzisiejszy potwierdziłem położenie 3 kamieni wszystkie klasy B o wysokości 50 cm z literami FD i D bez, żadnych dodatkowych oznaczeń dotyczących numeracji, stan prawie idealny (małe obtłuczenia).
Natomiast w okolicy Gardeji (dawne przejście graniczne pomiędzy Polską a Niemcami koło
Kwidzyna) natrafiłem na kamień klasy C.
Faktycznie dobrze było by wiedzieć jakimi względami kierowała się komisja delimitacyjna przy ustawianiu odpowiedniej klasy kamieni na granicy.

Pozdrawiam

Jarek

Mikołaj - Wto Maj 25, 2004 1:30 pm

Cytat:
potwierdziłem położenie 3 kamieni wszystkie klasy B o wysokości 50 cm z literami FD i D

No to jest nie lada odkrycie! :== :== :==

Makabunda - Czw Maj 27, 2004 9:00 pm

Również moje gratulacje.
Jarek chyba bezsprzecznie posiada żółtą koszulkę lidera w dziedzinie kamieni granicznych. :==

jarek - Pią Maj 28, 2004 8:48 am

Dziękuje Wam za gratulacje.
Postaram się iść dalej tym tropem i będąc w okolicach "Prus Wschodnich i WMG"
poszukać dalszych pamiątek historii.

Pozdrawiam
Jarek
Marienburg-czyk

dago - Pon Maj 31, 2004 8:46 am

Niestety, nie udało się przejść granicy w okolicach Łapina, ale nic straconego. Przeszedłem jeszcze raz odcinek przecinający ulicę Sopocką (jak na wcześniejszej mapce) i nawiążę tu do postu Wojciecha "A przy okazji zwróć uwagę czy dawna granica nie jest widoczna w postaci rowu". Na krótkim odcinku na N od Sopockiej do pierwszego kamienia, jest biegnący dokładnie wzdłuż granicy rów (2m szeroki, 0,5 głęboki) z nasypem obok (te same wymiary). Rów nie jest uzasadniony spadkiem terenu. Może coś jednak w tym jest?
Pozdrawiam

Mikołaj - Pią Cze 11, 2004 11:46 pm

Już kiedyś pisałem, że od planowaliśmy z Asią wycieczkę do Kadyn. Coś nam w czwartek po południu strzeliło do głowy i raz-dwa się wybraliśmy. A jak spojrzeć na mapę, to po drugiej stronie Frishes Haff (Zalewu Świeżego, jak w jeszcze w 1948 pisał Kilarski) jest Przebrno... Nie było mowy, żeby nie wybrać drogi "nieco" okrężnej.

O ostatnim (G 017) ze słupów czytałem już dosyć dawno, ale musiałem go dotknąć, żeby uwierzyć. Poza tym jest to chyba jedyny ze słupów klasy A (czyli z pełnymi oznaczeniami sekcji i numeru) o jakiego istnieniu wiadomo.

Trafiliśmy na leśną drogę w jego kierunku dość łatwo - po przeciwnej stronie jest sporych rozmiarów pomnik ofiar Stutthofu. Szeroka na 3 metry droga biegnie raz w gżrę raz w dół.
Bogusław napisał/a:
w Przebrmie są:
na północ od drogi do Krynicy Morskiej:1 słup A2, 1x B2 i 1x B3 (prawdopodobnie jeszcze jeden słupek B został usunięty), 3x C.

więc spodziewaliśmy sią atrakcji jeszcze przed dotarciem do głównego celu - ale nie aż tylu!
Pierwszy słupek (B) spostrzegła Asia - leżał przewrócony na poboczu. Litery FD i D pięknie widoczne.

Potem kolejny...

... i jeszcze jeden


a na te najmniejsze (C) po odnalezieniu trzech prawie przestaliśmy zwracać uwagę.
Bardzo zaciekawił nas rów biegnący wzdłuż granicy - widać go w końcowym odcinku drogi już blisko plaży

Wreszcie, po niemalże biegu na przełaj zaczęliśmy dostrzegać w blasku słońca nasz upragniony cel...

i nastąpił ten magiczny moment

więcej zdjęć tego kamienia można zobaczyć
tutaj
wracając trafiliśmy na kolejny przewrócony słupek, ale nie ma pewności, czy to następny do kolekcji, bo nie dopatrzyliśmy się liter FD/D


Mam nadzieję, że doczytaliście do tego miejsca, bo albo zauważyliśmy coś naprawdę ciekawego, albo wyskoczę teraz z rewelacją w stylu, że ziemia jest okrągła:
czy zwróciliście uwagę (piszę do tych szczęśliwców, którzy mieli okazję) na to, jak słupki wyglądają od góry?
Otóż od punktu centralnego odbiegają zawsze dwie linie - wskazują one kierunek, w którym biegnie granica i gdzie można odnaleźć kolejny słupek!



Czesiek - Sob Cze 12, 2004 5:22 pm

No pięknie zazdroszczę Wam tej wycieczki, o słupach w Przebrnie czytałem chyba w 30 Dniach gratulacje :==
Kasia_57 - Nie Cze 13, 2004 12:59 pm

Super wycieczka! Ależ Wam zazdroszczę... :== A gdzie ten trzon wiatraka sfotorgafowałeś?
Kasia_57 - Nie Cze 13, 2004 1:03 pm

i jeszcze jedno, w którym miejscu jest ten dom podcieniowy?
Mikołaj - Nie Cze 13, 2004 1:14 pm

Cytat:
A gdzie ten trzon wiatraka sfotorgafowałeś

to Łęcze na Wyżynie Elbląskiej
Cytat:
w którym miejscu jest ten dom podcieniowy

pierwszy w Żuławkach, drugi w Marynowach

Napiszę relację z naszego wyjazdu, to sobie wszystko obgadamy :D

jarek - Czw Cze 17, 2004 10:20 am

Gratuluję.

Właśnie w ten weekend wybieram się w ten rejon. Mam zamiar przejść także w drugim kierunku do Zalewu Wiślanego i sprawdzić co tam pozostało z granicy.

Pozdrawiam

Jarek

Mikołaj - Czw Cze 17, 2004 10:48 am

ponoć jeden kamień "B" jest jeszcze po drugiej stronie - w kierunku leśniczówki.
a gratulować nie ma specjalnie czego, bo to trochę jak odkryć Zamek w Malborku.

pumeks - Pią Cze 18, 2004 2:00 pm

Mikołaj napisał/a:
Cytat:
A gdzie ten trzon wiatraka sfotorgafowałeś

to Łęcze na Wyżynie Elbląskiej
Cytat:
w którym miejscu jest ten dom podcieniowy

pierwszy w Żuławkach, drugi w Marynowach

Napiszę relację z naszego wyjazdu, to sobie wszystko obgadamy :D


Nie wiem gdzie wy widzicie wiatrak i dom podcieniowy 8O ale lepiej nie tłumaczcie, bo to nie jest temat tego wątku.

lucy - Pią Cze 18, 2004 2:38 pm

No własnie Pumeksie, ja też nie widzę 8O
Dlaczego nie? Niech się tłumaczą ci co widzą :hiihihi:

pumeks - Pią Cze 18, 2004 3:03 pm

lucy napisał/a:
Dlaczego nie?

Bo ten wątek i tak jest już bardzo ciężki, szkoda go dodatkowo przeciążać postami nie na temat :P

Marcin - Pią Cze 18, 2004 3:05 pm

Mikołaj widocznie ocenzurował własne zdjęcia. :wink:
Mikołaj - Pią Cze 18, 2004 4:08 pm

to taka zabawa: wytęż wzrok i znajdź link pomiędzy kamieniami
lucy - Pią Cze 18, 2004 4:25 pm

Znalazłam, hurrra :hiphip: :^^

Piekne zdjęcia :==

seemann - Pon Cze 21, 2004 12:57 pm

Witam wszystkich!

w ostatni weekend postanowiłem wyruszyć śladami kolegi lidera, Jarka, i odnalazłem w okolicach Pogorzałej Wsi rzeczywiście 2 z trzech sfotografowanych przez Jarka kamieni. Oprócz tego natrafiłem na jeszcze jeden w tamtej okolicy nie zinwentaryzowany przez Jarka, w dodatku charakterystyczny po wskazujący załamanie granicy o 90 stopni (zdjęcie wrzucę przy najbliższej okazji). Co natomiast mnie zmartwiło, nie byłem w stanie odnaleźć kamienia nr 3 ze zdjęcia Jarka, tego nad samym brzegiem, przechylonego nieco - czyżby już zniknął? Jarku, czy możesz określić czy ten kamień znajdował się pomiędzy kamieniem nr 1 a 2?.

Dodatkowo mam pewną wątplowość - Jarek pouczył mnie, iż granica biegła po przeciwnej stronie Nogatu niż znajduje się Pogorzała Wieś. Otóż kamień nr 2 ze zdjęć Jarka wskazuje wyraźnie załamanie przebiegu granicy o 90 stopni, w poprzek Nogatu, co sugeruje iż jej dalszego ciągu należałoby szukać właśnie po drugiej stronie. Czy ktoś dysponuje może 25tką ztamtej okolicy (ja narazie nie) i mógłby ją wrzucić tutaj? Nie udało mi się za dużo zobaczyć po drugiej stronie, gdyż w ulewnym deszczu to słabo się szuka.

Poza dodatkowym kolejnym kamieniem w tamtej okolicy uzupełniające znaleziska to 3 kleszcze, w tym jeden wbity, ale to przecież taki naturalny dodatek ;-)

Pozdrawiam

Seemann

Mikołaj - Pon Cze 21, 2004 4:32 pm

choć jest to setka, wyraźnie na niej widać przebieg granicy w tamtych okolicach. wyjaśnia coś ta mapa?
seemann - Wto Cze 22, 2004 9:06 am

dzięki dzięki, ale niestety tą setkę mam - jak widzisz ona sprytnie pokazuje że granica biegnie środkiem Nogatu. Jedyne co może coś wyjaśnić moim zdaniem to 25tka.

no chyba że przez przypadek trafię na słupek po drugiej stronie na ślepo ;-)

jarek - Wto Cze 22, 2004 10:44 pm

Koledzy

Po pierwsze byłem w Przebrnie i przeszedłem się śladem Mikołaja. Potwierdzam wszystkie kamienie stoją pięknie natomiast ten z napisem jest naprawde wspaniały.
Po drugie przeszedłem sie drogą do leśniczówki, ale nie odnalazłem żadnego kamienia
(czyżby ich tam już nie było - dziwne?)
Po trzecie przechylony kamień na pewno stoi nad Nogatem od strony Uśnic.
Seeman gratuluję odnalezienia kolejnego kamienia w tym rejonie. Przyznaje,że nie spenetrowałem tam jednago odcinka granicy i podejrzewam, że własnie stamtąd jest
ten kamień. Z niecierpliwością czekam na zdjęcia.

Pozdrawiam

Jarek
Marienburgczyk

Sabaoth - Wto Cze 22, 2004 11:32 pm

Jest to przedwojenna pocztówka (Der Grenzstein auf der Dreiländer - Ecke bei Weissenberg), ale bardziej pasuje do tego działu:
Mikołaj - Sro Cze 23, 2004 12:11 am

obrazek ten jest też w nr 5 BSG, zamieściłem go na drugiej stronie tego wątku
seemann - Sro Cze 23, 2004 8:50 am

witam,

zdjęcia pojawią się jak tylko zakończę film (stosuję archaiczną metodę lustrzanki, nie cyfrówki niestety), a wydarzy się to pewnie w ten weekend.

Natomiast co do tego przechylonego kamienia nad Nogatem - Jarek, czy on jest gdzieś pomiędzy dwoma pozostałymi kamieniami które obfotografowałeś tam (tzn. pomiędzy tym co między drzewami a tym w trawie, obłupanym nieco z jednego boku?)

Natomiast wciąż zastanawiam się, czy rzeczywiście dalej w stronę Białej Góry granica biegła po drugiej stronie. Jakieś pomysły?

pozdrawiam

Seemann

jarek - Nie Cze 27, 2004 4:32 pm

Seeman

Ten pochylony kamień nie jest pomiedzy tymi dwoma które sfotografowałem.
Jest to ostatni kamień w tej okolicy patrząc na północ, nastepnie jest tylko Nogat.
Granica w stronę Białej Góry jak i zalewu wiślanego biegła środkiem Nogatu,
dlatego tak mało kamieni granicznych jest na tym odcinku granicy.

Czekając na Twoje zdjęcia,
Serdecznie pozdrawiam

Jarek
Marienburgczyk

seemann - Wto Cze 29, 2004 6:51 pm

witam,

patrz, Jarek - dziś domyśliłem się że to może być ten ostatni - zdobyłem 25 tkę tamtej okolicy i rzeczywiście, tam za dużo kamieni nie było. Tyle że w takim razie jeśli to ostatni, to kawałek daleko od dwóch pozostałych ;-).

Zdjęcia wsadzę już niedługo

Pozdrawiam

Seemann

Makabunda - Sro Cze 30, 2004 11:15 am
Temat postu: Prośba
Sznowni Poszukiwacze

Mam prośbę dotyczącą opisywanych przez was odkryć. :OO
Myślę, że w tym gronie nie mamy przed sobą tajemnic i nie musumy się bać, że ktoś "buchnie" któryś z odnalezionych kamieni.
W związku z tym, że nasz "projekt" przeszukiwania granicy rozwija się dynamicznie prosiłbym abyście dla udokumentowania Waszych odkryć umieszczali mapki z zaznaczonymipozycjami kamieni.
Tak jak kiedyś już pisałem załączajcie również mapki z odcinkami granicy, które spenetrowaliście. To by ułatwiło nasz zbiorowy wysiłek przeszukania całej długości granicy. W ten sposób obszary naszukiwań nie nakładałyby się na siebie.

Łączę pozdrowienia dla wszystkich poszukiwaczy
Makabunda

Barabasz - Sro Cze 30, 2004 7:31 pm

Może to was zaciekawi :^^

Zdjęcia te wyciągnąłem z filmu , o którym już pisałem... :hihi:

To było jesienią 1939 roku...

Mikołaj - Sro Cze 30, 2004 7:35 pm

Kamień z trójstyku granic, potem Menzelbach, ale przejścia nie rozpoznaję :???:
Maciek - Sro Cze 30, 2004 9:25 pm

No koniecznie muszę obejrzeć ten film ... :D
Marek Z - Pią Lip 02, 2004 12:21 pm

A może zorganizujemy jakąś wspólną :piwo: :zrowko: :piwo: projekcję ? :wink:
Mikołaj - Pon Lip 12, 2004 11:47 pm

A miało być tak pięknie.
Od pewnego czasu nie dawała mi spokoju informacja wyczytana w wiadomym numerze BSG, że na zachodnim i południowym brzegu jeziora Łąkiego (pomiedzy Grabowem Kościerskim a Przywidzem) ustawiono aż 35 słupów. Biorąc pod uwagę, że całe jezioro ma może 5-6 km obwodu było to niespotykane zageszczenie.
Wybraliśmy się tam dzisiaj, spenetrowaliśmy dosyć dokładnie trasy przypuszczalego przebiegu granicy, ale bez rezultatu. Znaleźliśmy jedynie 3 słupki przypominajace pomocnicze. Mieliśmy problemy z dotarciem na południową część jeziora, bo teren jest prywatny - ogrodzony. Rozpytaliśmy miejscową ludność na okoliczność występowania słupków granicznych, niestety nic to nie pomogło. Z całej wycieczki najbardziej zadowolony był chyba inspektor Fidel, my zmokliśmy i umorusaliśmy się niemiłosiernie.
Czerwone kropki na mapce oznaczają fragmenty granicy, które przeszliśmy, niebieskie kropki to pozostała nasza trasa. Teren miejscami bywa trudny do przejścia.
Podjechaliśmy też wcześniej w okolice Sulmina, bo wyczytałem kiedyś na stronie Tomasza Plucińskiego (mapy WIG), że niedaleko przejazdu kolejowego widziano ponoć kiedyś jakiś słupek. Nam się nie udało zobaczyć. Może komuś się coś pomyliło, bo jest tam sporo słupków kolejowych. Inna rzecz, że krzaczory są tam takie, że w niektórych to nawet i 10 słupków mogłoby się skrywać, a byśmy ich nie dostrzegli. Trzeba będzie wybrać się tam jesienią.

Makabunda - Sro Lip 14, 2004 10:00 pm

Mikołaju
Materiał ze zwiadu wzorcowy.
:== Co do fot. P1010022.jpg to jest to kamień sieci osnowy geodezyjnej (tzw poligonu).
Czy spotkałeś charakterystyczne kopczyki, które z pewnością kiedyś zwieńczone były kamieniami granicznymi?

seemann - Pon Lip 19, 2004 4:25 pm

a miało być jeszcze piękniej...
zamarzył się słupek klasy A, stojący w ciszy łąk i szumu Wisły...więc wybraliśmy się na poszukiwania w sobotę w okolice wiosek Koźliny i Czatkowy niedaleko Tczewa/Miłobądza, miejsce w sumie łatwe do zlokalizowania...ale niestety, w późniejszej rozmowie z mieszkańcem jeszcze sprzed wojny okazało się, że E001 zabrała powódź gdzieś w 1950 r...Były jeszcze B Klasse, ale - D170 przeszkadzał na polu, to go zaorali, D169 stał na wale po którym jeździli traktorami, więc go "wgnietli" w ziemię jak to szacowny obywatel określił...Był D168 koło transformatora jeszcze w zeszłym roku (zdjęcie), ale...już go nie ma...

I tak w stronę Koźlin były jeszcze ze 3 przy drodze, ale oczywiście ani śladu. Za to udało się trafić słup betonowy od szlabanu, taki sam jak na granicy Sopotu jeszcze jest! (dwa kolejne zdjęcia)

Więc, na otarcie łez wyruszyliśmy poszukać inny B, koło Piekła, czy raczej Żydowej Góry, F006, też w sumie łatwy do lokalizacji, bo koło mostu (obecnie zerwanego) i w takim miejscu gdzie wydawałoby się, że nie ma wiele powodów by zniknął...ale niestety, miejsce rzeczywiście przepiękne, tyle że...słupka ani śladu (no chyba że przewrócony w zielsku) - więc choć zdjęcie się zrobiło...

Więc trudno, z nosem na kwintę do domu trza było wrócić :cry: , z gorącym postanowieniem że słupki należy odłożyć na czas, gdy przyroda trochę odpuści, bo teraz to jak nie pokrzywy to osty i tak naprawdę szansa na znalezienie do dokładnie jak igłę w stogu siana...a poza tym - za każdym razem muszę przywlec kleszcza, bydlaka nienasyconego no.... :II

Ale i tak fajno było...gdzież taka kraina jak nie Pomorze i Żuławy, nie..? :hurra:

Pozdrawiam

Seemann

Mikołaj - Sro Wrz 01, 2004 1:46 am

Na mapie Sopotu z 1924 ze zbiorów Miejskiej Biblioteki Publicznej w Sopocie widać doskonale przebieg ranicy od słupka A 001 do A 025 czyli od przejścia granicznego na plaży do przejścia na Brodwinie. Na razie wrzucam zdjęcia mapy, być może uda się zdobyć skan.
jarek - Sro Wrz 01, 2004 9:00 pm

Gratuluję Mikołaj.

Szkoda, że mieszkam teraz 400 km od Gdańska, od razu bym ruszył na szlak graniczny i próbował czegoś odszukać.

Pozdrawiam

Jarek
Marienburgczyk

Mikołaj - Sro Wrz 01, 2004 9:42 pm

Byłby to jakiś cud, gdyby sie coś uchowało. Wkrótce sprawdzę.
Mikołaj - Nie Wrz 12, 2004 10:14 pm

Znów miałem wielkie nadzieje... Wybraliśmy się w okolice Połęczyna. Przeszliśmy wzdłuż rzeczki, którą przebiegała granica oraz brzegiem jeziora do miejsc, gdzie według mapy można się było spodziewac słupków. W terenie nic nie znaleźliśmy, nawet śladu najmniejszego z nich. Za to (jak zwykle) przemokliśmy i zmarzliśmy.
Jedyną ciekawostką jest kamienny wazon przy pomniku pomorodowanych przez hitlerowców. Czy on Wam czegoś nie przypomina? :%

Kasia_57 - Pon Wrz 13, 2004 8:12 pm

Ogladałam i niemal obwąchałam dzisiaj kawałek Kałdowa, przy dawnej granicy. Czy ktos ma jakieś dokładniejsze zdjęcie tego mniejsca z lat przed wojną?
jarek - Pon Wrz 13, 2004 10:25 pm

Droga Kasiu

Jako malborżanin z krwi i kości mogę Ci polecić wspaniałe przedwojenne zdjęcia Kalthof i Marienburg na stronie www.bildindex.de pod hasłem Marienburg.
Kamień graniczny w tej okolicy był tylko w okolicy mostu kolejowego i drogowego po stronie WMG. Obecnie nie ma po nim ani śladu.

Pozdrawiam

Jarek
Marienburgczyk

Kasia_57 - Pon Wrz 13, 2004 10:30 pm

O! ciesze się, że się odezwałeś:) Wiem, ze o kamnieniu to ja tam moge tylko pomarzyć. Ale intryguje mnie "próg": po zejściu z nasypu, skręciłam w trawę - w prawo, tory (pozostałości po torach) rozwidlają się - te idące w prawo, biegną wdłuż jakiegos "progu" - przystanek? i te pozostałości betonowe. Moze to całkiem prozaiczne wytłumaczenie, ale jakoś mi się skojarzyło ze szlabanem. Zaraz zerknę do Bildindexu. Dzięki za wskazówkę.
jarek - Pon Wrz 13, 2004 10:33 pm

Mikołaju.

Fakt ten kamień który sfotografowałeś może przypominać słupek graniczny.
Nie wiem jaką mapą dysponowałeś szukając kamieni w tej okolicy. Jeżeli to była mapa
1:100000 WIG to chyba są one zbyt niedokładne. Ja ostatnio zdobyłem przedwojenną mapę polską 1: 25000 oraz kupiłem aktulne mapy w tej skali.
Wg mapy w tamtej okolicy powinno być sporo kamieni.
Wybieram sie też w tamte okolice więc postaram się także przejść tamtymi trasami.


Pozdrawiam


Jarek
Marienburgczyk

Kasia_57 - Pon Wrz 13, 2004 10:37 pm

Bildindex jednak - mimo iż zdjęcia dobre, nie pokazuje tego o co mi chodzi:(
jarek - Pon Wrz 13, 2004 10:38 pm

Kasiu

O jakim progu mówisz. W którym dokładnie miejscu się on znajduje.
Jeżeli przekażesz mi więcej szczegółów postaram Ci się wyjaśnic co mogło być.

Jarek
MARIENBURGCZYK

Kasia_57 - Pon Wrz 13, 2004 10:43 pm

Wysiadłam dzisiaj w Kałdowie, zeszłam po schodach i niemal zaraz po tym, skręciłam w prawo, na trawę, przed pomnikiem. ??? a słupki, a raczej pozostałości po nich rozstawine są w niejakiej odległości w tej trawie. :???:
jarek - Pon Wrz 13, 2004 10:53 pm

Jak się domyślam z twojego opisu to trafiłaś na dawny przystanek kolejki wąskotorowej Malbork Kałdowo. W tym roku postawiono tam (a właściwie przeniesiono z innego miejsca) pomnik upamiętniający polskich Inspektorów Celnych.
Natomiast przejście graniczne było w miejscu na końcu podjazdu do Nogatu tam gdzie
przed wojną stał piękny most drogowy (obok był kolejowy także znacznie piękniejszy od obecnego)
Nie wiem czy trafiłaś w to miejsce.
Jarek

Kasia_57 - Wto Wrz 14, 2004 9:17 am

a, czyli to był przystanek.. dzięki za wyjaśnienia. :==
Nie trafiłam jeszcze na przejscie graniczne, bo zawsze gnam do zamku na ostatnią chwilę, ale jutro postaram się w przerwie między grupami tam zajść.
Pomnik Inspektorów jest ładny, wydaje mi się, ze dawniej stał na nasypie, ale może tak mi się tylko wydaje. Natomiast ciekawi mnie gdzie stał domek inspektorów, o którym wspomina Lessnau - wdzięczna będę za wszelkie informacje.

Mikołaj - Wto Wrz 14, 2004 5:32 pm

Cytat:
Jeżeli to była mapa
1:100000 WIG to chyba są one zbyt niedokładne.
Cytat:
Wg mapy w tamtej okolicy powinno być sporo kamieni.

Szliśmy wzdłuz rzeczki i obadalismy miejsca, gdzie wpada i wypływa z jeziora oraz gdzie przepływa przepustem pod drogą. Na mapie w tych właśnie miejscach były zaznaczone słupki. Lepsza mapa akurat na tym odcinku niewiele by pomogła, bo te miejsca się nie przesunęły.
Masz mapę 1:25000 całej Polski? To moze mógłbyś wrzucić skan/zdjecie tego kawałka granicy, a w przyszłosci całej granicy?

jarek - Wto Wrz 14, 2004 9:53 pm

Kasiu

Domek polskich inspektorów celnych stał dokładnie w miejscu gdzie obecnie znajduje się Dom Towarowy w Kałdowie. Tam też schowany z boku stał pomnik obecnie przeniesiony w to nowe bardziej wyeksponowane miejsce.

Pozdrawiam

Jarek
Marienburgczyk

jarek - Wto Wrz 14, 2004 9:58 pm

Mikołaj

Nie mam mapy 1:25 000 dla całej Polski. Postaram się zrobić skan z tego kawałka granicy i go przesłać.

Jarek

Mikołaj - Czw Wrz 16, 2004 11:44 pm

W sporej części teren widoczny na sopockiej mapie to miejsce dziecięcych zabaw Asi i zna tam każdą dróżkę. Postanowiliśmy jednak spróbowac poszukac jakichś śladów granicy, skoro trafiliśmy na tak dokładne źródła. Efekt tradycyjnie okazał się mizerny.
Po przeanalizowaniu i porównaniu starych i współczesnych map doszliśmy do wniosku, że cały odcinek granicy widoczny na tej sopockiej mapie (A001 plaża -A024 przejście) pokrywa się z obecną granicą pomiedzy Gdynią a Sopotem.
Może ktoś z Was będzie miał więcej szczęścia?

Bartosz B. - Czw Wrz 23, 2004 7:18 pm

Dwie sprawy:
1. Załączam dwie fotki chyba dokładnie z linii granicy polsko-niemieckiej w okolicy Doliny Jadwigi. Są tam takie słupy. Czy mogą to być przeróbki słupów (nie słupków!) granicznych?
A może zostały postawione na fundamencie takich słupów?

2. Mam w albumie fotkę sprzed dwóch lat z okolic Sulmina. Stoję przy słupie, który pasowałby do klasy B. Takie słupy stoją tam przy drogach gruntowych biegnących w kierunku Kolbud. Chyba,chyba też taki jest przy drodze Sulmin - Otomino. Ktoś je może też widział? Stoją one idealnie w miejscach jak szła granica. Może leśnicy po prostu wykorzystali je do oznaczenia kwartałówlasu...

Mikołaj - Czw Wrz 23, 2004 9:23 pm

ad 1.
Cytat:
Czy mogą to być przeróbki słupów (nie słupków!) granicznych

czym sie różnią słupy od słupków? w każdym razie nie przypominają mi znanych nam dotąd i szczerze powiedziawszy nie przyszłoby mi do głowy, że mogą pamiętać czasy tamtej granicy.
ad 2.
Cytat:
Mam w albumie
no to skanuj szybciutko! słyszałem ,że w tej okolicy "widywano" słupki graniczne WMG!
Cytat:
Sulmin - Otomino
było tam już kilka osób, wydawało się, że nic nie pozostało... mógłbyś jego położenie zaznaczyć (ew. opisać) dokładnie na jakiejś mapce?
Grün - Czw Wrz 23, 2004 11:44 pm

Te słupy wyglądają na twórczość całkiem niedawną... a że granice gmin i powiatów mogą pokrywać się z granicą gdańsko-polską to całkiem insza inszość
Petelka - Pią Wrz 24, 2004 6:34 am

Cytat:
Załączam dwie fotki chyba dokładnie z linii granicy polsko-niemieckiej w okolicy Doliny Jadwigi. Są tam takie słupy. Czy mogą to być przeróbki słupów (nie słupków!) granicznych?

Te słupy stoją tam od bardzo dawna - co najmniej od ok. 30 lat. Niegdyś wyglądały na starsze (bardziej szare, zaniedbane). I chociaż nie znam żadnych potwierdzeń historycznych, to jednak zaryzykowałabym stwierdzenie, że MOGĄ to być przeróbki dawnych słupów granicznych.

Bartosz B. - Pon Wrz 27, 2004 7:20 pm

>czym sie różnią słupy od słupków?

Nie wiem czy takie były, ale zakładam istnienie jakichś większych słupów przy przejściach granicznych. W każdym razie możliwe, że tamte białe słupy stoją na dawnychsłupkch granicznych.
w każdym razie nie przypominają mi znanych nam dotąd i szczerze powiedziawszy nie przyszłoby mi do głowy, że mogą pamiętać czasy tamtej granicy.

Wrzucam fotkę z Sulmina i słupka z Wysokiej (tam gdzie był polski budynek). Może to też graniczny.

Bartosz B. - Pon Wrz 27, 2004 7:21 pm

>czym sie różnią słupy od słupków?

Nie wiem czy takie były, ale zakładam istnienie jakichś większych słupów przy przejściach granicznych. W każdym razie możliwe, że tamte białe słupy stoją na dawnychsłupkch granicznych.
w każdym razie nie przypominają mi znanych nam dotąd i szczerze powiedziawszy nie przyszłoby mi do głowy, że mogą pamiętać czasy tamtej granicy.

Wrzucam fotkę z Sulmina i słupka z Wysokiej (tam gdzie był polski budynek). Może to też graniczny.

knovak - Sob Paź 16, 2004 9:56 pm

Być może ktoś z Was kojarzy Klub Turystów Pieszych "Bąbelki" (niektórzy na pewno, to wiem ). To taki klub z PTTKu na Długiej, robią piesze wędrówki na które może wybrać się każdy kto lubi drałować na piechotę, co roku pod innym hasłem. Wycieczki są co tydzień-dwa, noszą nazwę rajdu na raty. "Bąbelki" zapraszają wszystkich chętnych, ogłaszają sie w prasie itd.
Czasami się do nich przyłączam ze swoją ekipą, sympatyczne to imprezy.

W tym roku hasło rajdu na raty jest wybitnie nam pasujące, ma to być wędrówka "Granicami Wolnego Miasta Gdańska". Pierwsza wycieczka będzie w niedzielę 24 października, trasa: Czapielsk - Jez Łapińskie - "Las Przyjaźń" - Majdany - Nw. Wieś Przywidzka - Roztoka - Szpon (23 km) (zbiórka uczestników w holu dworca PKS o godz. 9.00). Następne będą 7 i 14 listopada.
Wiosną z tego co słyszałem od nich, w planie jest też spływ Nogatem.

Zatem jeżeli ktoś ma ochotę na spacer po dawnej granicy, polecam. Sam też się pewnie wybiorę. A może zrobimy podgrupę rajdową?

Pietrucha - Pon Paź 18, 2004 5:22 pm

Ja miałem zamiar wybrać się przynajmniej na kilka odcinków. Wiem równiez, że Kasia była zainteresowana.
http://www.forum.dawnygda...p?p=13600#13600

jarek - Wto Paź 19, 2004 9:25 pm

Szukajcie a znajdziecie.

Chciałem poinformować szanownych forumowiczów, że w czasie mojego ostatniego
wyjazdu służbowego do Miastka na pomorzu udało mi się przejść fragment dawnego odcinka granicy polsko - niemieckiej w okolicy Brzeźna.
Znalazłem tam kamień klasy B1 bardzo podobny do kamieni odnalezionych przeze mnie z ą drobną różnicą, że z jednej strony była litera P a z drugiej D.

Zdjęcia wyślę po wywołaniu całej kliszy.


Pozdrawiam

Jarek
Marienburgczyk

Pietrucha - Pon Cze 06, 2005 2:28 pm

Relacje ze zdjęciami i mapami z dwunastu etapów rajdu wzdłuż granicy WMG

http://eimg.pl/tdu/babelki/wmg/wmg.html

Kasia_57 - Wto Cze 07, 2005 2:30 pm

:==
Makabunda - Sob Gru 17, 2005 7:32 pm

Długo się wahałem czy zaprezentować w takim kształcie relację z mojej długo planowanej wyprawy na granicę WMG ale doszedłem do wniosku, że w razie czego można ją nieco odchudzić gdyby nadeszły takie sygnały z "widowni".
Moja wyprawa była planowana od tygodni albo nawet miesięcy ale nie mogły się moje plany ziścić bo jak to w krótkich słowach podsumowała podobne sytuacje pewna mucha w pewnym animowanym filmiku : " Zawsze coś! :evil: Zawsze ...... coś" :hiihihi:
Jednak w końcu w piątek 18 listopada wieczorem wyruszyłem w kierunku wioski Szatarpy. Tam wraz z moim starym "towarzyszem broni" - wypróbowanym na włóczęgach druhem założyliśmy "bazę" w gospodarstwie niejakiego "Zbycha z bagien". Rodzina owego Zbycha mieszka w tym miejscu od 7 pokoleń z wyjątkiem krótkiego okresu kiedy dziadek Zbycha został wysiedlony w 1939 z Szatarp nazywanych przez jakiś czas Andreas Hof. Świadkiem historii rodziny jest modrzew na środku podwórka, który według mnie musi mieć ze 250 lat. Zagroda gdzie zatrzymaliśmy się znajduje się już właściwie poza wsią prawie na samej granicy toteż nazajutrz nie straciliśmy dużo czasu aby znaleźć się na samej granicy.

CDN....

Makabunda - Sob Gru 17, 2005 7:46 pm

Powitał nas piękny poranek i świeży śnieg, który spadł w nocy. Na granicę wyszliśmy zaraz za Szatarpami gdzieś pomiędzy kamieniami C56 i C60.
Makabunda - Sob Gru 17, 2005 7:55 pm

Bez trudu znajdowaliśmy kolejne miejsca gdzie kiedyś znajdowały się kamienie graniczne. Na wet bez pomocy w postaci GPSa można je było zlokalizować. Choć czasami muszę przyznać ten wynalazek pozwolił nam upewnić się co do lokalizacji wydedukowanej za pomoca tradycyjnej nawigacji.
Makabunda - Sob Gru 17, 2005 8:06 pm

" ZA CHWILĘ DALSZY CIĄG PROGRAMU"
Pozwólcie mi proszę dokończyć moją "opowieść". Chciałbym aby tworzyła jedna spójną całość. Jeszce godzinka albo 2 i będę ready. :co_jest:

Makabunda - Sob Gru 17, 2005 8:34 pm

Najłatwiej było oczywiście znaleźć załamania granicy bo te najbardziej rzucają się w oczy.
W ten sposób wytropiliśmy miejsca po dawnych kamieniach C54, C65 i C 73. Niestety nie na wszystkich zdjęciach to widać ale te miejsca bez "skuchy" można dostrzec w terenie do dziś.

Makabunda - Sob Gru 17, 2005 8:40 pm

A to dokończenie poprzedniego posta.
Makabunda - Sob Gru 17, 2005 9:15 pm

Po drodze natknęliśmy się również na pamiątkę po dawnej granicy w postaci budynku dawnego posterunku straży granicznej w Guzach. Charakterystyczna architektura nie pozostawiała wątpliwości co do dawnej funkcji budynku.

Niedaleko dawnego posterunku straży granicznej natrafiliśmy na dawny cmentarz. Zachował sie na nim w całości tylko jeden nagrobek. Co ciekawe znaleźliśmy na tym zapomnianym prawie całkiem cmentarzu (co widać na zdjęciu) znicz ustawiony zapewne z okazji Wszystkich Świętych.

Tuż obok cmentarza dostrzegliśmy obelisk i już prawie pomyśleliśmy, że to ku pamięci Armii Czerwonej lub innych "utrwalaczy" władzy ludowej, kiedy okazało się że to pomnik ku czci patrona zaspiańskiej ulicy płk Hynka - znanego pilota balonowego. Zginął on w tym miejscu w 1958 gdy jego balon został trafiony piorunem. Niedawno temu pojawiły się pogłoski, że został zestrzelony. Czy przez wojsko czy przez myśliwego tego to już nikt nie był mi w stanie powiedzieć.

Makabunda - Sob Gru 17, 2005 9:57 pm

W czasie tej wyprawy natknąłem sie po raz pierwszy od wielu lat na coś co mogło być kamieniem granicznym. Na ślad naprowadził nas sołtys, który potraktował nas bardzo poważnie i bardzo zainteresował sie naszymi poszukiwaniami. W miejscu zaznaczonym na mapce przy drodze znaleźliśmy przewrócony kamień. Jak pokazuje mapa w tym miejscu mógł znajdować się również punkt triangulacyjny, którego pozostałością mógłby być znaleziony kamień. Jak się potem okazało po rozmowie z moim konsultantem geodetą punkty triangulacyjne z reguły nie posiadały oznaczenia w postaci takich kamieni.
Jak sie zapewne domyślacie kiedy obejrzałem kamień dokładnie serce zabiło mi mocniej.
Niestety wykute litery nijak się mają do oznaczeń na kamieniach granicznych typu B bo do takiej klasy kamieni ten znaleziony jest zbliżony gabarytami.
Sami zobaczcie jak wygląda to znalezisko i pomóżcie mi je ocenić

Makabunda - Sob Gru 17, 2005 10:46 pm

Na tym znalezisku nie zakończyła sie nasza wyprawa. Idąc dalej granicą doszliśmy do szosy Przywidz-Nowa Karczma. Tam zweryfikowałem swoja lokalizację polskiego posterunku Straży Granicznej w Szumlesiu Królewskim. Teraz dzięki GPSowi jestem w stanie zakładać się co do trafności mojej lokalizacji. Rzuciliśmy tez okiem na gdańską stronę granicy czyli Klei Strippau. Przy okazji okazało sie, że tak jak w wielu innych przypadkach tak i tu dawna granica to dzisiejsza granica gmin i powiatów.
Dalsza część wyprawy miała charakter czysto krajobrazowy. Przez Przywidz i Piekło trafiliśmy do Szatarp po zmroku. tam czekał na nas nasz samochód, którym ewakuowaliśmy się do domciu.

Makabunda - Sob Gru 17, 2005 10:47 pm

:co_jest: I to by było na tyle. :hihi:
gargoyle dfl - Sob Gru 17, 2005 11:07 pm

Makabunda :== :ok:
Mikołaj - Sob Gru 17, 2005 11:36 pm

:masta: podziwiam, że chciało Wam się wybierać w teren o tej porze roku.

Bardzo bym chciał pomóc w sprawie identyfikacji słupka, ale nic mi nie przychodzi do głowy... :???:

Corzano - Nie Gru 18, 2005 7:13 am

Świetnie się czytało i oglądało. Wielkie dzięki, że chciałeś się tym podzielić.
jarek - Sro Gru 21, 2005 10:41 pm

Gratuluję wyprawy.
Co do kamienia to wygląda on na wielkość klasy C.
Ale nie jest to kamień graniczny, gdyż literka P jest nie na środku kamienia a z prawej jego strony.

Pozdrawiam

Jarek
Marienburgczyk

PS. Nabrałem takiej ochoty na kolejną graniczną wyprawę, że trudno bedzie wytrzymać do wiosny. A kilka odcinków granicy mam na oku.

Hagedorn - Wto Kwi 25, 2006 7:13 pm
Temat postu: słupki graniczne WMG
fotki z ostatniego wypadu w Wielkanoc (dobra pora roku bo mało zielska i co nieco widać...)
mam nadzieję, że uda mi się załadować fotki :hmmm:
jestem nowy na tym forum i być może ktoś zna już te słupki, ale zawsze fajnie popatrzeć na świeże fotki :hihi:
pozdrawiam serdecznie
Paweł

Makabunda - Sob Kwi 29, 2006 8:31 am

Powiem Wam tylko krótko: "Nadejszła wiekopomna chwila"
Piszę te słowa a łzy zalewaja mi klawiaturę.:cry:
Po prawie 10 latach wypatrywania...... JEST !!!!!!!!!!!!!!!! :wow: :== :braawo: :hurra: :roftl: :juhu: :brake:

Poczekajcie chwilę!!!! Muszę ochłonąć.

Makabunda - Sob Kwi 29, 2006 8:36 am

Oto co znalazłem wczoraj i to zupełnie nie na granicy. Dodam tylko, że to "coś" widzą tysiące osób dziennie a właściwie mogą widzieć. Pewnie i wy byliście w tym miejscu niejeden raz. Gdzie to jest? Powiem wam po "łykendzie".
A teraz fotki z magicznym obiektem i równie magicznymi literami "P" i "FD" (choć to "F" ukruszył już ząb czasu).
Przepraszam za jakość fotek ale zrobiłem je przy pomocy telefonu.

Makabunda - Sro Maj 03, 2006 6:15 pm

Wrzucam fotki kamienia odkrytego przed "łykendem".
Rozmyślałem w międzyczasie jak ochronić ten zabytek. Trochę się boję, że jak tylko jego lokalizacja stanie się powszechnie znana to podzieli on los podobnych mu świadków historii.
Już i tak zrobiłem wokół niego trochę hałasu bo dwa razy zrobiłem mu sesję zdjęciową i być może byłem obserwowany przez "localsów" a oni bywałą zdolni do wszystkiego (tak mówi moje życiowe doświadczenie).
Jednak forumowe grono zapewnia chyba niezbędną dyskrecję. Może macie pomysł jak zabezpieczyć ten jedyny chyba zachowany do dziś kamień graniczny między WMG a Polską? Moim zdaniem wchodzi w grę zabranie go z obecnego miejsca bo nie znajduje się on na granicy.
A !! I jeszcze jedno - dokładna lokalizacja: rów przy prawym pasie Drogi Krajowej nr 22 w miejscowości Gniszewo. Tuż przy słupku hektometrowym 337,8 (widocznym na zdjęciu). Sami więc widzicie, że do dawnej granicy trochę z tego miejsca daleko.

Makabunda - Czw Maj 04, 2006 10:07 am

Jak to mówią w wojsku; "Salwa wróć!!"
Trochę się rozpędziłem co do jedyności "mojego" słupka. Podobny słupek polsko-gdański jest w MHMG, a jego zdjecie jest na początku tego wątku.

jarek - Nie Maj 28, 2006 11:23 am

Gratuluję Makumba

Jak wypatrzyłeś ten kamień, czy miałeś wcześniej jakiś cynk o tym miejscu.
Teraz w najbliższym czasie jak będę w Marienburgu muszę zachaczyć o to miejsce.

Pozdrawiam

Jarek
Marienburgczyk

danziger - Nie Maj 28, 2006 11:56 am

jarek napisał/a:
Makumba

:haha:

jarek - Nie Maj 28, 2006 12:31 pm

Sorry Makabunda.

Teraz chyba jest w porządku.

Jarek
Marienburgczyk

jarek - Nie Maj 28, 2006 3:10 pm

Jeszcze jedno moje zdjęcie z trójstyku granic w Białej Górze.
Rozmawiając na temat możliwej historii tego kamienia granicznego z Bogusławem, zasugerował On, że kamień ten mógł zostać zatopiony w Nogacie.
Co o tym myślicie.

Jarek
Marienburgczyk

Hagedorn - Nie Maj 28, 2006 5:41 pm

też rozważaliśmy dziś taką możliwość na miejscu, podczas "wizji lokalnej", ale villaoliva słusznie zauważył, że chyba nie byłoby w niemieckim stylu wpychać kamień (choćby i "kamień hańby") do własnego kanału czy rzeki (którą zresztą stale trzeba pogłębiać)
coś w tym wg mnie jest... pewno go gdzieś wywieziono, albo rozbito w drobny mak na miejscu i zużyto np. do umocnienia brzegu...
i Tomek, miałeś rację z tą granicą na cyplu! wygląda na to, że skrawek brzegu do wału przeciwpowodziowego należał do Polski, gapa ze mnie, nie wiem czemu założyłem, że granica biegła środkiem rzeki!

Makabunda - Pon Maj 29, 2006 6:33 am

Cytat:
Jak wypatrzyłeś ten kamień, czy miałeś wcześniej jakiś cynk o tym miejscu.

Po prostu jechałem, jechałem i ... zobaczyłem.

jarek - Pią Cze 16, 2006 6:02 pm

Byłem dzisiaj w Reptach k. Tarnowskich Gór. O tym miejscu pisał kiedyś Bogusław.
Miejsce do jest niedaleko granicy polsko- niemickiej i jest tam zbiór 49 kamieni granicznych, łącznie z Wersalskim.

Zrobiłem też zdjęcia zabudowań celnych po stronie niemieckiej.

Pozdrawiam wszystkich poszukiwaczy bardzo serdecznie.

jarek - Pią Cze 16, 2006 6:11 pm

Teraz jeszcze jedno zdjęcie.
jarek - Pią Cze 16, 2006 6:13 pm

i ostatnie
villaoliva - Czw Gru 14, 2006 12:50 am

Przeglądając "Sopot i okolice" Franciszka Mamuszki z 1989 roku trafiłem na taką wzmiankę o słupie A 001
Cytat:
Gdy książe Mściwuj II nadał w 1283 Sopot cystersom oliwskim, wówczas strumień stał się granicznym między dobrami klasztornymi i rycerskimi sąsiednich Kolibek. Granica ta utrzymała się przez wieki, a w okresie międzywojennym końcowy odcinek Swelini oddzielał terytorium polskie od obszaru Wolnego Miasta Gdańska.
Jeszcze w 1948 leżał przy ujściu strumienia głaz graniczny z napisem: Versailes 26.6.1919.
Niemcy nie uznali prastarej słowiańskiej nazwy rzeczki i dali jej miano Grenzflies (strumien graniczny)


Przykład Przebrna oraz ta informacje może sugerować, że jednak Niemcy nie likwidowali słupków. A może ten słup powalony, zakopał się w piachu przy okazji jakiegoś sztormu.

jarek - Sro Gru 20, 2006 12:06 am

To by potwierdzało moje przypuszczenia, że kamienie były wywożone po wojnie.

Osobiście wątpie aby się gdzieś zachował w piasku, chociaż
wszystko jest możliwe.
Ja na razie nie wybieram się do Sopotu.
Może ktoś by się pofatygował i sprawdził.


Pozdrawiam

villaoliva - Sro Gru 20, 2006 12:37 am

Wiele razy tam byłem i nie widziałem nic co by chociaż odrobinę przypominało granitowy słup bądź kamień. Jeśli jest to głęboko pod warstwą piachu i ziemi. Trzeba by metalowymi szpicami "przedziobać" teren.
Mikołaj - Sro Gru 20, 2006 2:15 pm

Ja okolice granicy w Sopocie przełaziłem, jakieś kamienie przy ujściu Sweliny są, ale na pewno nie te, które nas najbardziej interesują.

http://www.forum.dawnygda...php?p=3605#3605


Sabaoth - Wto Mar 13, 2007 5:06 pm

Dostałem dzisiaj z GTC ciekawego maila. Może warto wybrać się i pooglądać:

Cytat:
Szanowny Panie,

Na stronie internetowej http://www.danzig-online.pl/index2.html znalazłam zdjęcie starej mapy ukazującej granice Wolnego Miasta Gdańska. Chciałabym się dowiedzieć, gdzie i od kogo mogłabym uzyskać pozwolenie na publikację mapy w biuletynie informacyjnym naszej firmy. W jednym z artykułów piszemy o tym, że w trakcie budowy autostrady A1, natrafiliśmy na kamienie graniczne, które wyznaczały granicę Wolnego Miasta Gdańska. Mapa posłużyłaby do zilustrowania tekstu.

Będę wdzięczna za szybką odpowiedz.

Z wyrazami szacunku,

villaoliva - Wto Mar 13, 2007 6:40 pm

Zalali je asfaltem i i teraz nie pamiętają gdzie? :hihi:
Bartosz B. - Sro Mar 14, 2007 2:11 pm

Musiało to być gdzieś w okolicy Żelisławek.
Co z tymi kamieniami zrobią? Mogliby je postawić na jakimś autostradowym MOPie, byłaby taka atrakcja.
A ta miła pani fotki może podesłać?

Bogusław - Czw Paź 18, 2007 7:17 am

... w trakcie budowy autostrady A1, natrafiliśmy na kamienie graniczne, które wyznaczały granicę Wolnego Miasta Gdańska.

Szykując się wraz z Jarkiem do kolejnej ekspedycji granicznej przeprowadziłem rekonesans wśród regionalnych badaczy historii z Tczewa i okolic Pruszcza Gdańskiego. Mieszkańca Żelisławek pana Kazimierza Kowalkowskiego zapytałem czy podczas budowy autostrady A 1 natrafiono na kamienie graniczne. Nie potwierdził tego. Mój rozmówca ma możliwość swobodnego poruszania się po placu budowy i wiedziałby chyba o takim znalezisku. Sabaoth proszę o więcej informacji na ten temat (kopia artykułu).
Dowiedziałem się też, że słupki graniczne z granicy P-FD zostały na polecenie gauleitera Forstera usunięte na początku wojny. Wkopano je wzdłóż drogi Miłobądz-Tczew. Pod koniec wojny usunięto je i użyto do budowy jakichś umocnień. Prawdopodobnie w ten sam sposób w Gniszewie znalazł się polsko-gdański słupek graniczny.

Pozdrawiam
Bogusław

Makabunda - Czw Paź 18, 2007 8:12 am

Ja byłem pośrednim sprawcą tego faktu prasowego. Jest ten artykuł przykładem tzw "prawie prawdy" i lekkiego podkoloryzowania. To prawie robi różnicę :hiihihi:
Ja w wenętrznym biuletynie informacyjnym budowy doniosłem, że w okolicy budowy znaleziono słupek a potem na zasadzie głuchego telefonu wyszło, że w samej autostradzie znaleziono słupek graniczny. Jest w tym trochę mojej winy bo trochę zamieszałem w sprawie lokalizacji kamienia ale to dla jego ochrony.

Reasumując: kamień w Gniszewie i kamień "autostradowy" to ten sam kamień.

Bogusław - Czw Paź 18, 2007 1:24 pm

Teraz wszystko jasne. Dziękuję.
Zdzislaw - Sob Paź 20, 2007 8:53 am

Makabunda napisał/a:
Ja byłem pośrednim sprawcą tego faktu prasowego. Jest ten artykuł przykładem tzw "prawie prawdy" i lekkiego podkoloryzowania. To prawie robi różnicę :hiihihi:
Ja w wenętrznym biuletynie informacyjnym budowy doniosłem, że w okolicy budowy znaleziono słupek a potem na zasadzie głuchego telefonu wyszło, że w samej autostradzie znaleziono słupek graniczny. Jest w tym trochę mojej winy bo trochę zamieszałem w sprawie lokalizacji kamienia ale to dla jego ochrony.

Reasumując: kamień w Gniszewie i kamień "autostradowy" to ten sam kamień.


Makabunda, a ja kurde, zastanawiałem sie (czytając Biuletym) skąd w GTC wpadli na pomysł zainteresowania sie Tem Tematem???? :hurra:

Bogusław - Nie Lis 11, 2007 12:21 pm

Jak już wspomniałem pod koniec pażdziernika br. odbyłem wraz z Jarkiem kolejną wyprawę graniczną w poszukiwaniu śladów i znaków granicznych na dawnych granicach polsko-gdańskiej, polsko-niemieckiej czy też gdańsko-niemieckiej. Poprzednia miała miejsce pod koniec kwietnia br. Obecna, też dwudniowa, wyprawa zakończyła się również sukcesem. Odnależliśmy kolejne słupki graniczne D-FD na lądowym odcinku tej granicy.
Znależliśmy też pozostałość jeszcze jednej - trzeciej -zapory granicznej na granicy P-FD. Znajduje się ona około 500m od linii granicznej w stronę Sobowidza przy drodze do Świetlikowa po prawej stronie drogi. Pozostałe dwa miejsca to Sopot - Kamienny Potok i Koźliny.
Nie udało się nam odnaleźć kamienia granicznego przy torach kolejowych w pobliżu m. Łapino, o którym informację podaje się na stronie http://www.chem.univ.gda....pisy/otomin.htm . Znaleźliśmy tylko pozostałość prawdopodobnie takiego/tego kamienia.
W Białej Górze w trakcie pobieżnego przejrzenia miejsca, w którym stał znak graniczny wyznaczający styk granic P-D-FD znaleźliśmy ludzką(?) kość palca. Czyżby tam doszło do wypadku i ktoś stracił część palca, a może...?
Byliśmy też e Dębkach przy A 001 (granica P-D), ale o tym proszę czytać na "śladach granicy polsko-niemieckiej".

PLASER - Sro Lis 14, 2007 9:08 pm

Bogusław napisał/a:
Nie udało się nam odnaleźć kamienia granicznego przy torach kolejowych w pobliżu m. Łapino, o którym informację podaje się na stronie http://www.chem.univ.gda....pisy/otomin.htm . Znaleźliśmy tylko pozostałość prawdopodobnie takiego/tego kamienia.


O, mój kamulec na focie :)

Raczej nie o ten kamień chodziło Tomkowi, bo ostatnio (chyba wiosną :) ) go przypadkowo odkopałem robiąc porządki przy torach. Był sobie głęboko w tłuczniu i trawie.

I raczej to nie jest kamień graniczny gdyż:
1. taki sam znajduje się za Niestępowem (a tam granicy nie było)
2. w tym miejscu dzielą się działki
3. nie ma "kresków" na szczycie

Pozdrawiam
PLASER

Bogusław - Sro Sie 13, 2008 10:43 am

25 lutego 2008 roku zwróciłem się z prośbą do Pomorskiego Konserwatora Zabytków pana dra Mariana Kwapińskiego, tu fragment mojego listu, "o rozważenie możliwości wpisania na listę zabytków lądowego odcinka granicy państwowej, z lat 1920-1939, pomiędzy Wolnym Miastem Gdańskiem a Niemcami (Prusami Wschodnimi). Granica ta biegła wschodnim brzegiem rzeki Nogat na wysokości miejscowości Węgry w gminie Sztum.
Miejsce to jest niezwykle rzadkim przykładem zachowania do chwili obecnej, niemal kompletnego, jeśli się weźmie pod uwagę okres jaki minął od czasu kiedy granica ta przestała pełnić swoją rolę, oznakowania dawnej granicy państwowej. Do jej oznaczenia użyto 15 znaków granicznych (od numeru F 007 do F 021). Udało mi się odszukać i zidentyfikować 9 z nich, co stanowi 60% całości. Być może jeszcze kilka czeka na odkrycie.
Takiego szczęścia nie miały granice polsko-niemiecka czy też polsko-gdańska. Zostały one w trakcie II wojny światowej i zaraz po dosłownie wyczyszczone ze znaków granicznych. W tym przypadku tak się nie stało, chociaż zauważa się zjawisko rozkradania ich.
Wpisanie tego miejsca na listę zabytków i odpowiednia informacja o tym zapobiegłaby, jak sądzę, powolnemu zniszczeniu. Mogłaby się też przyczynić polepszeniu wiedzy historycznej.


Teraz mamy połowę sierpnia i jak dotąd nie otrzymałem jakiejkolwiek odpowiedzi.
Szkoda...
A może zainteresować tym PTTK?
Co szanowni Forumowicze na to?
Pozdrawiam

Bogusław - Nie Maj 03, 2009 9:37 am

Po długim oczekiwaniu otrzymałem wreszcie odpowiedź od Pomorskiego Konserwatora Zabytków. Jest zainteresowany wpisaniem na listę zabytków (procedura trwa około roku) kamieni granicznych D-FD z lądowego odcinka granicy koło Uśnic. Z 15 normalnych kamieni granicznych udało się mi razem z Jarkiem odnaleźć 9 sztuk. Przypuszczam, że jeszcze jeden może dwa są gdzieś ukryte. Konserwator Zabytków zaproponował mi abym zajął się zgłoszeniem kamieni granicznych do wpisu. Aby wypełnic formularz potrzeba wiedzieć m.in. kto jest właścicielem ziemi itp. Dla mnie jest to kłopot, jako że mieszkam w odległości ponad 300 km od tego miejsca. Stąd moja prośba: może ktoś "miejscowy" mógłby się tym zająć? Przyczyniłby się do uratowania tej części historii Regionu.
Hagedorn - Pon Maj 04, 2009 10:41 am

ja jestem jak najbardziej "miejscowy" - postaram się ustalić, kto jest właścicielem gruntu nad Nogatem (gmina Sztum)
Bogusław - Wto Maj 05, 2009 8:40 am

Dziękuję za tak szybką reakcję. Czy mógłbyś skontaktować się, najlepiej telefonicznie, z konserwatorem zabytków. Zapytać się czy kamienie graniczne są nieruchomościami, czy ruchomościami. Brzmi to zabawnie ale od tego zależy wybór odpowiedniego formularza. Proszę zajrzyj na stronę http://www.ochronazabytkow.gda.pl/ są tam do pobrania formularze, zobaczysz też jakie dane są potrzebne. Na moją prośbę o pomoc nie odezwali się... Powodzenia
pumeks - Wto Maj 05, 2009 11:46 am

Na 99,9% kamienie są ruchomościami. Tak samo zresztą, jak przedproża czy portale kamienic.
Hagedorn - Sob Sie 01, 2009 7:33 pm

dziś udało mi się znaleźć kolejny słupek graniczny z sekcji F - i to w miejscu, w którym nikt by się go chyba nie spodziewał!
prawdopodobnie został przewieziony łodzią z drugiego brzegu Nogatu i obecnie robi za zaporę przeciw-samochodową we wjeździe do kościoła w Pogorzałej Wsi (tuż za bramą)
został solidnie wkopany, ale na szczęście litery jeszcze wystają!
zdjęcia dość słabe, bo robione w pełnym słońcu...

Pietrucha - Sro Sie 26, 2009 7:16 pm

tu chyba jeszcze ta informacja sie nie pojawiła...? na jednym z forów jest taki temat :

Cytat:
(...) artykuł dotyczący Parafii św. Walentego w Matarnii z "Gościa Niedzielnego". I przechodząc do sedna zaintrygował mnie jeden fragment:

cyt. :"Tam gdzie dzisiaj znajduje się obwodnica ,biegła granica pomiędzy II RP ,a WMG.Słup graniczny z literą P i F.D można zobaczyc do dzisiaj,wkopany na pamiątkę koło plebanii"

(...)


classix - Sro Cze 16, 2010 8:28 pm

Tym roku udało mi przejść granicą Wolnego Miasta Gdańska z II Rzeczpospolitą od morza w Kamiennym Potoku do rzeki Raduni za Sulmin-em.
Na pewno na tym odcinku nie ma słupków z nazwą FD a P, oprócz podobno na terenie kościoła w Matarni ale tam nie zauważyłem aby był !
Na tym odcinku zauważyłem, ze są słupki rozwalone lub wyszlifowane z nowym cyframi , które mogą być dawniejszymi słupkami granicznymi , może macie inne zdanie ?

classix - Sro Cze 23, 2010 7:32 pm
Temat postu: Re: Raport z poszukiwań
Makabunda napisał/a:
Pierwszy spenetrowany teren to teren w okolicach Złotej Karczmy i Kiełpinka . Kiedyś w czasach prehistorycznych tzn w 1987 roku w miejscu oznaczonym nr 2 znalazłem coś co dzisiaj nazwałbym kamieniem granicznym. Leżał przewrócony u podnóża nasypu kolejowego. Były na nim nawet napisy P i FD. Niestety wtedy nie było to jeszcze moją pasją. Kiedy wróciłem w to miejsce dwa lata temu nic w tym miejscu nie znalazłem. Może gdyby przeszukać porastające okolicę zarośla byłaby szansa go znaleźć.


Dziś byłem na dawnej granicy WMG na nasypie kolejowym w Kiełpinku za obwodnicą, granica była na około 100 metrów od obwodnicy.
Dziś nie przejdzie już pod wiaduktem pod obwodnicą ,prace budowlane.
Znalazłem dwa słupki w tym jeden graniczny z krzyżykiem.

classix - Sro Lis 24, 2010 10:49 pm

Tym roku byłem tam cztery razy w Przebrnie i obejrzałem dokładnie tą granice .
Mamy tam wiele wykopów pod strażnice po stronie Wolnego Miasta Gdańsk a sam budynek celny, który stoi przy głównej drodze jest już po stronie Niemieckiej.

Mamy tam 6 słupów granicznych z napisami :co_jest: FD i D oraz kilka z krzyżakami.
Ten słupek graniczny na fotkach , jest odkryty przez ze mnie miesiąc temu.

Zapraszam na spacer na granice FD i D w Przebrnie oraz na piękna bezludną plaże tej chwili. :)

classix - Czw Lis 25, 2010 11:32 am



Sekcja A

Od Morza Bałtyckiego (Ostsee) przez Kolibki / Steinfließ, rzeką Sweliną (Manzelbach), Lasami Oliwskimi (Forst Oliva) do punktu granicznego Sulmin / Ottomin.

Odcinek ten liczył blisko 40 km, ustawiono na nim 206 słupów oznaczonych od A001 do A206.

Sekcja B

Od punktu Niestępowo / Löblau, między Borczem i Meidahnen do Jez. Połęczyńskiego (Pollenschiner See).

Ten odcinek liczył ok. 30 km, ustawiono na nim 180 słupów oznaczonych od B001 do B180.

Sekcja C

Od Połęczyna (Pollenschin), zachodnim brzegiem Jez. Łąkiego (Lonker See), przez punkt między Strippau, a Szatarpami do punktu między Bożym Polem a Postelau.

Ten odcinek liczył blisko 30 km, ustawiono na nim 137 słupów oznaczonych od C001 do C137.

Sekcja D

Od punktu między Bożym Polem a Postelau, przez punkt Gołębiewko / Mittel Golmkau, między Dalwinem, a Sobbowitz, między Miłobądzem, a Kohlin, przez Łąki Tczewskie (Wiesenau) do Wisły (Weichsel).

Odcinek ten liczył ponad 30 km, ustawiono na nim 170 słupów oznaczonych od D001 do D170.

Sekcja E

Od Łąk Tczewskich (Wiesenau) środkiem Wisły (Weichsel) do Mostów Tczewskich, obok Liessau i dalej środkiem Wisły (Weichsel) do początku Nogatu.

Odcinek ten liczył ponad 28 km, ustawiono na nim tylko 6 słupów oznaczonych od E001 do E006, granica biegła tu środkiem koryta Wisły.

Sekcja F

Od punktu Pieckel / Weissberg, Nogatem do Frisches Haff (Zalew Wiślany).

Granica tej sekcji, o długości 58 km, biegła głównie środkiem koryta Nogatu. Tylko w okolicy Wernersdorf, na odcinku kilku kilometrów przechodziła na wschodni brzeg rzeki. Na całym odcinku ustawiono 24 słupy oznaczonych od F001 do F024.

Sekcja G

Od ujścia Nogatu do Frisches Haff, torem wodnym Danziger Fahrwasser do Frische Nehrung (Mierzeja Wiślana) na zachód od wsi Pröbbernau, wzdłuż Theerbuder Seeweg do Morza Bałtyckiego (Ostsee).

Ten odcinek liczył blisko 20 km, z czego tylko 3 km biegły lądem, na tym fragmencie granicy ustawiono 17 słupów oznaczonych od G001 do G017.

tomi - Sro Mar 16, 2011 8:54 pm
Temat postu: Re: Raport z poszukiwań
classix napisał/a:
Makabunda napisał/a:
Pierwszy spenetrowany teren to teren w okolicach Złotej Karczmy i Kiełpinka . Kiedyś w czasach prehistorycznych tzn w 1987 roku w miejscu oznaczonym nr 2 znalazłem coś co dzisiaj nazwałbym kamieniem granicznym. Leżał przewrócony u podnóża nasypu kolejowego. Były na nim nawet napisy P i FD. Niestety wtedy nie było to jeszcze moją pasją. Kiedy wróciłem w to miejsce dwa lata temu nic w tym miejscu nie znalazłem. Może gdyby przeszukać porastające okolicę zarośla byłaby szansa go znaleźć.


Dziś byłem na dawnej granicy WMG na nasypie kolejowym w Kiełpinku za obwodnicą, granica była na około 100 metrów od obwodnicy.
Dziś nie przejdzie już pod wiaduktem pod obwodnicą ,prace budowlane.
Znalazłem dwa słupki w tym jeden graniczny z krzyżykiem.


czy masz moze lepsze zdjecia tych słupków ? maja jakies oznaczenia?

classix - Sro Mar 16, 2011 9:27 pm
Temat postu: Re: Raport z poszukiwań
tomi napisał/a:

czy masz moze lepsze zdjecia tych słupków ? maja jakies oznaczenia?


Sprobuje zrobić fotki w tym tygodniu i wyslę tobie jak chcesz ale oznaczeń zadnych nie ma.
Jak bedą rozwalać wał pod kolej metropolitarną, te dwa słupki powyżej co zrobiłem im fotki, na pewno pojdą precz.

ps. teraz jest odpowiedni czas na wędrówki po szlakach granicznych bo nie ma śniegu, nie ma trawy i zarośli. :==

tomi - Czw Mar 17, 2011 2:54 pm

super , dzieki. Tez własnie teraz szukam :)
classix - Nie Mar 20, 2011 12:38 am

Zaintersowalem Biała Górą, nawet tam pojechałem autkiem aby obejrzeć to historyczne miejsce.
Pozbierałem wszystkie zdjęcia, każda fotka jest inna.

classix - Nie Mar 20, 2011 12:44 am

Razem 20 fotek natrafiłem wirtualnym świecie. :hihi:
Mikołaj - Nie Mar 20, 2011 11:20 pm

świetne zestawienie :==
classix - Sro Mar 30, 2011 3:45 pm

Jeszcze jedeń trójkąta granicznego z Białej Góry oraz nieznany słupek graniczny.
Bogusław - Sro Mar 30, 2011 5:25 pm

To jest gdański kamień wersalski A 001. Jego polski odpowiednik stał na drugim brzegu Sweliny.
Miro - Pią Kwi 01, 2011 4:59 pm

Usuwanie słupa granicznego.
Jest to przypuszczlnie jedno z wielu zdjęć propagandowych.
Wystawione było kiedyś na ebay.

Miro

Bogusław - Pią Kwi 01, 2011 7:11 pm

Czytając liczne podpisy jakie umieszczane są pod tym zdjęciem, np. na stronie IPNu: http://www.ipn.gov.pl/por..._1939_roku.html , jedyne co się zgadza to to, że słup ten jest usuwany lub obalany.
Tak na prawdę jest to tzw. główny kamień graniczny, jeden z 1305 tego rodzaju, z przedwojennej granicy polsko-czechosłowackiej. Kilka z nich (7) stało do niedawna jeszcze w polskich Bieszczadach, zdjęcie w załączeniu. Tak więc archiwalne zdjęcie przedstawia usuwany przez funkcjonariuszy niemieckiego Zollgrenzschutzu polsko-czechosłowacki kamień graniczny. Nie widać numeru tego znaku granicznego, dlatego trudno jest wskazać miejsce zdarzenia. Albo jest to, we wrześniu 1939 roku, dawna granica Polski z Czechami (Czechosłowacją) na Śląsku Cieszyńskim po zajęciu Zaolzia w X 1938 roku, albo też ze Słowacją. Obecność ZGSu sugeruje pierwszą możliwość.
Współczesne zdjęcie zrobiłem w 2007 roku. Dwa lata później niemal wszystkie przedwojenne kamienie graniczne jakie się zachowały zostały wykopane przez Ukraińców. Polacy zrobili to na początku lat 60. Na szczęście kilka stoi jeszcze na linii przedwojennej granicy w miejscach gdzie granica ta nie pokrywa się z przebiegiem granicy współczesnej, tj. w okolicy Połoniny Bukowskiej i Rozsypańca...

classix - Pon Maj 09, 2011 7:49 pm

Pojechalem autkiem do Parpary, tam piechotą poszedłem lasem 2 km do dawnej granicy przy rzece Nogat na przeciwko Pogorzałej wsi.
Teraz tam jest super bo zielono, nawet drzewka owocowe mają kwiaty.

Niestety już nie ma słupka przy samej rzece F021, co jarek widział w 2004 roku.
http://forum.dawnygdansk....m_WMG_jar_3.jpg

Hagedorn - Pią Maj 20, 2011 7:25 pm

classix napisał/a:
Niestety już nie ma słupka przy samej rzece F021

przeprowadziłem małe "śledztwo" w tej sprawie. dwa słupki graniczne zostały ostatnio zabrane w wyniku wspólnej akcji Muzeum Historycznego z Gdańska i Urzędu Miasta i Gminy w Sztumie (na terenie której znajdują się słupki)
jeden stanie na terenie muzeum, a drugi prawdopodobnie w fosie sztumskiego zamku, przy budowanym obecnie bulwarze spacerowym - oczywiście z odpowiednią tablicą informacyjną.
wiadomość z pierwszej ręki - rozmawiałem z burmistrzem Sztumu panem Leszkiem Taborem. starano się nie wykopywać stojących jeszcze słupków, a zadowolono się właśnie dwoma leżącymi. niestety, słupki nie są ujęte w ewidencji konserwatora zabytków...

Dostojny Wieśniak - Sob Maj 21, 2011 12:20 am

Hagedorn napisał/a:
niestety, słupki nie są ujęte w ewidencji konserwatora zabytków...
A ktoś próbował coś w tej sprawie zrobić?
Bogusław - Sob Maj 21, 2011 6:38 am

Tą informację napisałem na forum w sierpniu 2008r.:
Cytat:
25 lutego 2008 roku zwróciłem się z prośbą do Pomorskiego Konserwatora Zabytków pana dra Mariana Kwapińskiego, tu fragment mojego listu, "o rozważenie możliwości wpisania na listę zabytków lądowego odcinka granicy państwowej, z lat 1920-1939, pomiędzy Wolnym Miastem Gdańskiem a Niemcami (Prusami Wschodnimi). (...)
, a tu informacja z maja 2009r.:
Cytat:
Po długim oczekiwaniu otrzymałem wreszcie odpowiedź od Pomorskiego Konserwatora Zabytków. Jest zainteresowany wpisaniem na listę zabytków (procedura trwa około roku) kamieni granicznych D-FD z lądowego odcinka granicy koło Uśnic. Z 15 normalnych kamieni granicznych udało się mi razem z Jarkiem odnaleźć 9 sztuk. Przypuszczam, że jeszcze jeden może dwa są gdzieś ukryte. Konserwator Zabytków zaproponował mi abym zajął się zgłoszeniem kamieni granicznych do wpisu. Aby wypełnic formularz potrzeba wiedzieć m.in. kto jest właścicielem ziemi itp. Dla mnie jest to kłopot, jako że mieszkam w odległości ponad 300 km od tego miejsca. Stąd moja prośba: może ktoś "miejscowy" mógłby się tym zająć? Przyczyniłby się do uratowania tej części historii Regionu.

Jak dotąd nikt z "miejscowych" jak widać nie zajął się tą sprawą.

Hagedorn - Sob Maj 21, 2011 8:42 am

z rozmowy z burmistrzem wywnioskowałem, że władze są przychylne takiemu rozwiązaniu!
mało tego - mają informację o dwóch słupkach znajdujących się na terenie prywatnej posesji mieszkańca gminy Sztum! zasugerowałem oficjalną interwencję (np. konserwator zabytków plus ktoś z urzędu ewentualnie policjant ;-) )
powiedziałem też o słupku przed kościołem w Pogorzałej Wsi (patrz kilka postów wcześniej) i zasugerowałem ewentualną wymianę z kościołem, na inny, zwykły słupek - z tym może być trochę gorzej, bo to już teren innej gminy (Miłoradz) i innego powiatu (Malbork)...
fajnie by było, gdyby kilka pism i listów w tej sprawie wpłynęło do burmistrza UMiG Sztum np. od mieszkańców Gdańska (do wiadomości koniecznie prasa lokalna, tzn. np. Dziennik Bałtycki!)
ja ze swojej strony też będę rozmawiał, przypominał, naciskał etc...

tomi - Sob Maj 21, 2011 9:19 pm

Hagedorn napisał/a:
Muzeum Historycznego z Gdańska...
dokładnie muzeum II wojny, poszukiwany jest równierz słupek FD/P ...moze ma ktos namiary??
Dostojny Wieśniak - Nie Maj 22, 2011 12:01 am

Bogusław Hagedornie, przebrnął przez procedury WKZ-tu. Masz gotową receptę na załatwienie sprawy. :wink: Kiedy jednak w temat wciągniesz prasę i telewizję, powinieneś się (podejrzewam) liczyć z tajemniczymi zniknięciami słupków. :II Ja też mieszkam od nich daleko. :II
classix - Nie Maj 22, 2011 7:12 am

Ja mieszkam w Gdansku , jakoś daleko dla mnie nie jest do miejsca historycznego-przyrodniczego jakim jest dawna granica przy rzece Nogat, dwa razy byłem i chętnie pojadę trzeci raz. :hihi:

Dostojny Wieśniak napisał/a:
Kiedy jednak w temat wciągniesz prasę i telewizję, powinieneś się (podejrzewam) liczyć z tajemniczymi zniknięciami słupków. :II


Moje zdanie jest takie , jestem za wpisanie na listę zabytków lądowego odcinka granicy państwowej, z lat 1920-1939, pomiędzy Wolnym Miastem Gdańskiem a Niemcami (Prusami Wschodnimi), tak samo jak przy rzece Nogat tak samo jak w Przebrnie nad morzem.

Powinna powstać tam Ścieżki Edukacyjne , jak poruszać tam na tym terenie z informacją o znaczeniu dla historii , taka ścieżki powinny być atrakcją dla gminy i tym dla turystów.
To dobra reklama aby przyciągnąć turystów do gminy ze jest więcej atrakcji w gminie, ze mają fajną ścieżkę edukacyjną - historyczną z piekną przyrodą ! :D

Uważam ze to złe zabierania słupków i stawiana sobie przy urzędach gminach, bulwarze i tak samo sobie w ogródkach ( picie piwa przy nim i chwalenie rodzinie ), ponieważ ten słupki graniczne stracą na wartości i znaczeniu, ponieważ ja nie mam zamiaru jedzić gdzieś po urzędach, muzeach aby oglądać, to już nie jest to. :evil:


Hagedorn napisał/a:
mają informację o dwóch słupkach znajdujących się na terenie prywatnej posesji mieszkańca gminy Sztum! zasugerowałem oficjalną interwencję (np. konserwator zabytków plus ktoś z urzędu ewentualnie policjant ;-) )
powiedziałem też o słupku przed kościołem w Pogorzałej Wsi


Kulturalnie zabrał z stamtąd te słupki graniczne i stawił tam gdzie powinny być, nad rzeką Nogatem i zrobił tą ścieżkę edukacyjną - historyczną.
Gdyby ja miał zdecydować na tym wszystkim, to tak zrobił.

tomi - Nie Maj 22, 2011 8:37 am

classix napisał/a:
Uważam ze to złe zabierania słupków i stawiana sobie przy urzędach gminach, bulwarze i tak samo sobie w ogródkach ( picie piwa przy nim i chwalenie rodzinie ), ponieważ ten słupki graniczne stracą na wartości i znaczeniu, ponieważ ja nie mam zamiaru jedzić gdzieś po urzędach, muzeach aby oglądać, to już nie jest to..


zapewne masz racje ale trzeba uratowac przed "zniknieciem " w prywatnych posesjach chociaz te pare np. na granicy FD/P nie ma juz ani jednego :evil: a muzea tez nie maja

Bogusław - Nie Maj 22, 2011 12:27 pm

Kamienie graniczne, jeżeli tkwią w ziemi, powinny pozostać na swoich miejscach, gdyż z konkretnym miejscem są związane. Jeżeli zaś zostały usunięte w "sposób urzędowy" (jak to miało miejsce np. w Bieszczadach) i walają się po krzakach i nie ma możliwości wkopania ich spowrotem to jedyne ich miejsce jest w muzeum lub tzw. lapidariach granicznych (vide Szczecin - na terenie Placówki SG, Kętrzyn - COS SG, Kołobrzeg - Muzeum Oręża Polskiego lub powstające w Ustrzykach Górnych przy Placówce SG - kamienie graniczne z granicy P-CS).
O losie kamieni P-FD pisałem w roku 2007:
Cytat:
Dowiedziałem się też, że słupki graniczne z granicy P-FD zostały na polecenie gauleitera Forstera usunięte na początku wojny. Wkopano je wzdłuż drogi Miłobądz-Tczew. Pod koniec wojny usunięto je i użyto do budowy jakichś umocnień.

Bliższych danych brak...
A swoją drogą ciekawe czy wykopany w 2009 roku kamień P-D z Gniewskiego Pola, który trafił do Kwidzyna jest już tam wyeksponowany, czy też leży sobie gdzieś w magazynie?

classix - Pon Maj 23, 2011 8:44 pm

tomi napisał/a:

zapewne masz racje ale trzeba uratowac przed "zniknieciem " w prywatnych posesjach chociaz te pare np. na granicy FD/P nie ma juz ani jednego :evil: a muzea tez nie maja


Mamy te 5 słupków granicznych nad morzem w Przebrnie i te 5 w Parparach nad Nogatem , stoją już prawie 90 lat ( chyba słupki stawiali w 1923 roku) i będą nadal tam wiele lat służyć jako pamiątka dawnych lat .
To była głupota zabrać nagle wszystkie i wsadzić do ciemnego magazynu na mnóstwo lat dlatego ze boimy ze ktoś ukradnie jeden słupek.

To tak z pomnikami przyrody np.drzewo czy kamienne kręgi , każdy może każdej chwili rozwalić ,spalic i napisać sobie na tym pomniku przyrody , jednak raczej nikt tak nie robi.
Ryzykujemy bo inaczej nie było pomników i pamiątków dla ludzi.

Krzysztof - Wto Maj 24, 2011 12:49 pm

classix napisał/a:
To była głupota zabrać nagle wszystkie i wsadzić do ciemnego magazynu na mnóstwo lat dlatego ze boimy ze ktoś ukradnie jeden słupek.
:zgooda:
W "cywilizowanym" świecie spotkałem się z praktyką zabierania do muzeum rytów z przed 4000 lat, wykonanych na kamieniu (ok. 200 kg) aby nie został ukradziony. Ale w miejsce oryginału położono duplikat.
Przy słupkach granicznych zrobiłbym odwrotnie. Duplikat w muzeum, a oryginał tam gdzie wykute na górze kreski pokazują kierunki do sąsiednich graniczników. :głupi_ty:

tomi - Wto Maj 24, 2011 2:40 pm

classix napisał/a:
tomi napisał/a:

zapewne masz racje ale trzeba uratowac przed "zniknieciem " w prywatnych posesjach chociaz te pare np. na granicy FD/P nie ma juz ani jednego :evil: a muzea tez nie maja


To była głupota zabrać nagle wszystkie i wsadzić do ciemnego magazynu na mnóstwo lat dlatego ze boimy ze ktoś ukradnie jeden słupek.

To tak z pomnikami przyrody np.drzewo czy kamienne kręgi , każdy może każdej chwili rozwalić ,spalic i napisać sobie na tym pomniku przyrody , jednak raczej nikt tak nie robi.
Ryzykujemy bo inaczej nie było pomników i pamiątków dla ludzi.


przeczytaj dokładnie co napisałem powyzej
do muzeum poszedł jeden słupek D/P i jeden do gminy Sztum i to te co lezały wszystkie wkopane zostały na miejscu ale znajac chcec posiadania w ogródku słupka zamiast np.krasnala wszystkie niedługo wywedruja :evil:

Zapewne powstanie ściezka edukacyjna np. rowerowa i beda wszystkie słupki stojace dostepne ale jak na wszystko musimy troche na to poczekac

pzdr

Miro - Sob Cze 18, 2011 6:25 pm

Granica Polsko - Gdańska.
Zoppot Menzelbach.

Miro

Miro - Pon Lip 11, 2011 6:02 pm

Mierzeja Wiślana ( Frische Nehrung ).

Miro

classix - Wto Sie 02, 2011 8:47 pm

tomi napisał/a:
do muzeum poszedł jeden słupek D/P i jeden do gminy Sztum.


pzdr


Byłem w Sztumie.
Muzeum nie ma w Sztumie, jest tylko jakiś na dziedzińcu zamku i zamknięte.
Podobno jest jakaś tam wystawa przeglądu sztuki więziennej Sztum 2011.
Na bulwar poszedłem i obszłem cały wzdłuż tego jeziora gminnego, na razie nie widziałem żadnego słupka w Sztumie.

Hagedorn - Sro Sie 03, 2011 8:06 am

classix napisał/a:
Na bulwar poszedłem i obszłem cały wzdłuż tego jeziora gminnego, na razie nie widziałem żadnego słupka w Sztumie.

jak tylko ustawią gdzieś ten słupek będę to wiedział i od razu zrobię zdjęcie! :wink:
a muzeum lokalne w Sztumie (ciekawe zbiory znanego kolekcjonera!) mieści się w dawnym kościółku poewangelickim na środku Rynku, wystarczyło zapytać kogoś...

tomi - Czw Sie 04, 2011 8:08 am

być może jeszcze nie ma ale bedzie :) pani z Gminy ma nad tym piecze a gdzie postawia to nie wiem.
classix - Sro Gru 14, 2011 5:42 pm

Jak wiemy Przebrno miało granice i ciągle lezał przy drodze słupek graniczny GO12 , lutym w czasie rąbania drzew leśniczy z leśniczówki Przebrna przyciągnął traktorem na swoje podwórko ten słupek.
Co zrobi z nim, nie wiem. Szkoda ze nie postawił na miejscu gdzie zawsze stał.



villaoliva - Sob Sty 14, 2012 4:32 pm

Numeracja się zachowała!
classix - Sob Sty 21, 2012 7:48 pm

Obwodnica Metropolitalna która będzie budowana z Gdyni przez Żukowo do Pruszcza Gdańskiego przetnie trzy razy starą granice Wolnego Miasta Gdańsk w okolicach Niestępowa przy rzecze Radunia.
Oznaczyłem czarne kwadraty dawną granice FD/P a obwodnica to kolor czerwony.
Dziś w lesie oraz drogach leśnych jest cisza i spokój.
Będą musieli tam zbudować most wysokości okolicach 100 metrowy nad rzekę Radunią.

classix - Pią Cze 08, 2012 6:51 pm



I znalazłem jeden słupek graniczny na dawnej granicy Polski a Wolnym Miastem Gdańsk.
Było warto maszerować od morza do Trzepówka nie tylko dla tego słupka ale dla przyrody.
Słupek jest 100 metrów od granicy, kiedyś rolnik pociągnął go traktorem na skraj swego pola i położył wśród innych kamieni, tak sobie spokojnie leży od kilkunastu lat.

jarek - Wto Cze 12, 2012 11:59 am

Wielkie gratulacje.
Piękne znalezisko.

Pozdrawiam

Bogusław - Wto Cze 12, 2012 1:58 pm

Kamień graniczny P-FD to naprawdę rzadkość. Gratuluję znaleziska.
classix - Sro Cze 13, 2012 7:51 am

Gratulacje gratulacjami.
A może powinno pogadać rolnikiem, powiedzmy dało 100 zł na piwo to może pociągnął traktorem na stare miejsce i postawiło ponownie ten słupek graniczny?

Bogusław - Sro Cze 13, 2012 7:53 am

Słusznie mówisz, i można by go jeszcze odpowiednio pomalować, może...?
Piotr - Sro Cze 13, 2012 9:12 am

classix napisał/a:

A może powinno pogadać rolnikiem, powiedzmy dało 100 zł na piwo to może pociągnął traktorem na stare miejsce i postawiło ponownie ten słupek graniczny?


Mam takie niejasne przeczucie jak wyglądałby taki "interes". Rolnik coś by pomruczał, coś obiecał a nazajutrz kamień byłby "zadekowany" w ustronnym miejscu w oczekiwaniu na prawdziwe negocjacje...
Ale może sie mylę?
P

classix - Sob Cze 16, 2012 9:10 pm

Bogusław napisał/a:
Słusznie mówisz, i można by go jeszcze odpowiednio pomalować, może...?
Gdyby miał traktor sam pociągnął na odpowiednie miejsce i nastepnym dniu postawiłbym pionowo słupek.
Rolnikowi na nim nie zależy a za darmo nic nie zrobi, przecież to też człowiek powie tak albo nie a jesli nie, to trudno spróbowało.

Piotr napisał/a:

Ale może sie mylę?
P
Pociągnął to miejsce gdzie pokazało mu i dało mu kase do ręki. Coś za coś. Proste.
classix - Sro Lip 18, 2012 8:07 pm

Mikołaj napisał/a:
W terenie nic nie znaleźliśmy, nawet śladu najmniejszego z nich.
Byłeś tam a twój błąd to był ze poszedłeś w miesiącu wrześniu.

Czas ujawnić moją tajemnice.
Szukałem i szukałem a wtedy zobaczyłem ze jest P/FD B151 i to był maj. :D
Pochylony(Fotki a i b) i dokładnie tam gdzie powinien być odpowiednim miejscu.


Trzy godzinki trwało jak go ustawiłem(fotki c i d) słupek graniczy P/FD B151 a fotki są z tego tygodnia.
Jeszcze został do ustawienia B150 ( wcześniej pokazalem na fotakch w dniu 8 czerwca), co leży przy lesie ale samemu nie dam rade.


--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A tak wygląda dziś ten słupek graniczy P/FD co jest na posesji przy kościele św. Walentego w Gdańsku Matarni :

Bogusław - Czw Lip 19, 2012 7:54 am

Dobra robota. Szkoda, że mieszkam taaak daleko. Pomógł bym.
Bogusław - Wto Sie 07, 2012 7:30 pm

W Dzienniku Bałtyckim - Polska z dnia 3 sierpnia 2012 roku ukazała się informacja zatytułowana Kamień przypomni o dawnej granicy. Staraniem Pana Henryka Wiszniowskiego z Towarzystwa Miłośników Orłowa odtworzony został jeden z dwóch kamieni wersalskich, które stały na granicy polsko-gdańskiej przy ujściu Potoku Swelina do Zatoki Gdańskiej. Więcej w załączonym artykule.
Miro - Czw Paź 25, 2012 5:15 pm

Dwa zdjęcia z aukcji na ebay.
Weißenberg-Biała Góra.

Miro

Hagedorn - Nie Lis 11, 2012 7:29 pm

no i mam sporego newsa!
dostałem właśnie cynk od dość pewnego informatora, że trójkątny słupek graniczny z Białej Góry (ten z fotek powyżej) zachował się!
wyciągnięty z ziemi przez Niemców leżał przy śluzie do około 1960 roku, a następnie został zabrany przez miejscowego rolnika i do dziś leży dobrze ukryty w jego gospodarstwie.
informator (miejscowy) nie chciał zdradzić nazwiska owego rolnika, ale "podejrzanych" jest kilku i w tej chwili rozważam ze znajomymi kilka wariantów postępowania, jak najbardziej zgodnego z prawem oczywiście.
jeśli tylko informacja okaże się być prawdziwa, to... po prostu bomba!
o ewentualnych postępach w sprawie będę informował rzecz jasna :D

villaoliva - Nie Lis 11, 2012 7:32 pm

Jestem w szoku :szczena:
classix - Nie Lis 11, 2012 8:51 pm

Bomba.
Powiedzmy ze jest i gospodarz pozwoli zabrać, to gdzie go postawimy ?

Tym samym miejscu historycznym gdzie stał przed wojną określając granice aby ludzie robili sobie przy nim pamiątki fotograficzne czy będzie stał w muzeum gdzie sobie ludzie przed szybką popatrzą na chwile , oto jest pytanie :roll:

Hagedorn - Pon Lis 12, 2012 8:15 am

classix napisał/a:
Powiedzmy ze jest i gospodarz pozwoli zabrać, to gdzie go postawimy ?

najlepiej oczywiście gdyby stanął w historycznym miejscu z ewentualną tablicą informacyjną. ale nauczony doświadczeniem (przy poprzednim historycznym kamieniu) wiem, że lokalne władze mają często różne własne pomysły.
a na pomoc lokalnej władzy jestem w sumie skazany w tej sytuacji, dałem zresztą już odpowiedni cynk znajomemu, który pracuje w Urzędzie Miasta. obiecał pogadać z burmistrzem.
w muzeum stał nie będzie na pewno, bo takowego w okolicy nie ma.
dla mnie najważniejsze jest to, że słupek przetrwał i żeby go teraz odzyskać, bo czy będzie stał tu, czy tam, to i tak lepiej, niż kiedy leży w czyjejś stodole przysypany słomą...

classix - Pon Lis 12, 2012 10:44 am

Ja też uważam za historycznym miejscu z tabliczką informaczyją aby tam stał ale to trzeba zrobić tak trochę na siłę, pogadać z gospodarzem(lub innym) aby pociągnął traktorem(lub innym sposobem) na to miejsce i ustawić odpowiednio w jednym dniu naprzykład w poniedziałek. Wtedy będzie fakt dokonany i na pewno nikt nie będzie wpieprzać bo nikt nie będzie wiedział kto postawił i nikomu nie będzie przeszkadzać.

No wiesz w stodole złe ale też złe aby był włożony do magazynu na jakieś lepsze czasy.

Bogusław - Pon Lis 12, 2012 12:03 pm

I ja proponuję powrót tego znaku granicznego na jego pierwotne miejsce. I koniecznie obok tablica informacyjna. Zagospodarowanie tego miejsca uchroniłoby, mam nadzieję, od kradzieży. Poza tym, odtworzenie tego trójstyku stałoby się wspaniałą ciekawostką historyczną Białej Góry.
Hagedorn - Pon Lis 12, 2012 12:27 pm

do tego właśnie będę dążył, na razie jednak trzeba odzyskać słupek! :pojedynek:
jarek - Wto Lis 13, 2012 10:26 am

Wiadomość jest znakomita!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Tak jak poprzednicy uważam, że słupek powinien zostać postawiony na dawne miejsce,
oczywiście z tablicą informacyjną.

Ja już się piszę na urczystość odsłonięcia.

Pozdrawiam i trzymam kciuki

classix - Czw Gru 06, 2012 1:14 pm

To trzeci już mój znaleziony tym roku słupek graniczny, ten B 157 stoi na kaszubach na prawidłowym miejscu nie ruszonym od początku , jest zarośnięty, nie można podjechać autkiem. Piechotą wzdłuż rzeki można dotrzeć , po dotykać i po fotografować na pamiątkę.

Mam już zapisane współrzędne w gps od Trzepówka do Bożego Pola c049 - c137 i mam zamiar do końca wpisać wszystkie współrzędne, jeśli ktoś będzie chciał to później podzielę z plikiem gpx aby mógł też obejrzeć taką piękną trasę graniczną oglądając lasy, rzeki, łąki, zwierzęta, wsie.

Bogusław - Czw Gru 06, 2012 2:19 pm

Ekstra! Gratuluję.
Ustawienie kamienia granicznego wskazuje, że granica przecinała ciek wodny. Brak linii kierunkowych, że granica biegła wzdłuż cieku. Wg mapy przy B 157 granica przebiegała wzdłuż cieku. Co Ty na to?

classix - Czw Gru 06, 2012 2:40 pm

To prawda, wskazuje na górze na kamieniu ze granica przecina ciek wodny a to dlatego aby wskazywał następny kamień graniczny, bo rzeka jest trochę krzywa.
Racja, rzeka jest granicą ale aby dokładnie wyznaczać wzdłuż rzeki musieli więcej kamienni postawić a tak wskazują od kamienia do kamienia.
Spotkałeś kiedyś kamień graniczny bez linii kierunkowych?

Bogusław - Czw Gru 06, 2012 4:19 pm

Tak. Widziałem dwa P-D kamienie graniczne w m. Krzyżancowice k. Praszki. Kamienie te, stojące obecnie przy drodze, przeniesione zostały z granicy "mokrej" przebiegającej wzdłuż rzeki Prosny. Na głowicach tych kamieni nie było linii kierunkowych, z w środkowy otworek wbite były metalowe pręty. Po co, tego nie wiem. W m. Ligota Tworkowska, to koło Raciborza, zebrano z osiem kamieni z granicy na rzece Odrze. Tutaj nie jestem do końca pewien, czy na nich nie było linii. Nie mam dostatecznej ilości zdjęć głowic.
classix - Czw Gru 06, 2012 10:16 pm

Bogusław napisał/a:
Na głowicach tych kamieni nie było linii kierunkowych, z w środkowy otworek wbite były metalowe pręty. Po co, tego nie wiem.

A może ma jakiś związek tym ze nie było linii kierunkowych ze były wbite metalowe pręty? Zagadka !

Chce tutaj poczytać wszystko co piszecie o kamieniach granicznych, po analizować aby przyszłym roku pozwiedzać. Jak nie będę czegoś wiedział zadam pytanie.
Najważniejsze obejść całą granice WMG, coś szalonego zrobić w życiu. :mrgreen:

Bogusław - Pią Gru 07, 2012 9:15 am

Odpowiedź na Twoje pytanie dałem na wątku "Ślady granicy polsko-niemieckiej".
Krzysztof - Wto Wrz 10, 2013 4:07 pm

Archiwum Państwowe w Gdańsku zamieściło jakiś czas temu, w wątku Gdynia lata 30te i 40te XX wieku zdjęcie podpisane:
Cytat:
APG Oddział Gdynia 90­­­_2710

Słup graniczny (granica państwa)
b.d.

https://www.facebook.com/...71488105&type=3

Gdzie to może być? Plaża między Orłowem i Sopotem?

classix - Wto Wrz 10, 2013 6:14 pm

Mi to wygląda na Przebrno, ale chyba mylę się z tym, trochę za wysoki ten kamień graniczny.
Wygląda jakby był nad morzem.

jarek - Pon Wrz 16, 2013 1:14 pm

Mi ten kamień bardziej przypomina miejsce w Dębkach przy ujściu Piaśnicy.
Bogusław - Wto Wrz 17, 2013 7:18 pm

To jest A 001 w pobliżu Piaśnicy.
Miro - Czw Lis 14, 2013 1:02 pm

Zdjęcie to było kiedyś na do kupienia na ebayu.
W opisie Oliva 1938 r.

Miro

classix - Czw Lis 14, 2013 1:15 pm

A kto pilnował granicy Wolnego Miasta Gdańsk, na całym odcinku straż graniczna z Polski czy każdy miał swój odcinek Polacy i Gdańszczanie-Niemcy, a może razem?
Czy tylko na odcinku z Niemcami, to dwie rożne straży graniczne, Niemiecka i Polska?
Jak to wyglądało, ciekawi czy przy kamieniach granicznych w lasach, mogli razem zapalić papierosa lub pobić. :D

Krzysztof - Pon Sty 06, 2014 11:48 pm

Sporo informacji o wtórnych lokalizacjach słupków granicznych jest na Forum Dawny Tczew. "Słupy graniczne Wolnego Miasta Gdańska i Polski"
http://dawnytczew.pl/foru...php?f=21&t=1334
Niestety, aby obejrzeć wszystkie zdjęcia, trzeba się zalogować.
Jadzia napisał/a:
Miejsce w parku, zwane "misiami" (kompletnie nie wiem dlaczego?):

Są i informacje o innych lokalizacjach (również tych Polsko-Niemieckich). Wygląda na to, że w tym rejonie ktoś pozyskał i udostępnił do wtórnego wykorzystania sporo słupków.
Możliwe, że od tego samego dostawcy jest ten znaleziony przez Makabundę
http://forum.dawnygdansk....p?p=70425#70425

Miro - Pon Paź 27, 2014 11:28 am

Jeszcze jedno zdjęcie najczęściej fotografowanego słupa granicznego nr 241.

Miro

classix - Nie Mar 22, 2015 6:46 pm

Fajnie zdjęcia.
Tak czuje ze tematy dawnych granic minęły ludziom, nikomu tak bardzo nie chce o tym ciągle pisać, myśleć i przyzywać ponownie historię, bo mamy teraz rodziny, prace i życie. :)

Miro - Sob Maj 16, 2015 1:03 pm

Kamień graniczny wersalski.

Miro

Miro - Sro Gru 23, 2015 3:37 pm

Biała Górą, zdjęcie z 1937 roku.

Miro

Miro - Sro Gru 21, 2016 4:08 pm

Zdjęcie znalezione kiedyś w necie, ale gdzie nie wiem.

Miro

classix - Sro Gru 21, 2016 5:25 pm

Proste, tak wygląda tylko w Przebrnie, taka jest tam droga.
Jeszcze na dole piszę tam Kahlberg, to jest pewność.

classix - Czw Sty 03, 2019 10:21 pm

A001 kolibki


jarek - Wto Sty 15, 2019 5:30 pm
Temat postu: A001 Kolibki
Gdzie on teraz fizycznie stoi?

Pozdrawiam

Jarek

Marieburgczyk

Bogusław - Wto Sty 15, 2019 6:55 pm

Teren Zespołu Szkół Plastycznych w Gdyni Orłowie, przy ulicy Orłowskiej.
Mikołaj - Wto Sty 15, 2019 10:13 pm

pod latarnią najciemniej... naprawdę wciąż tam stoi?
Bogusław - Sro Sty 16, 2019 8:32 am

Tak, sprawdzone kilka dni temu przez pomysłodawcę postawienia tego kamienia wersalskiego przy Swelinie. Póki co nie ma jeszcze decyzji. Z dobrych źródeł wiem, że planowana jest przez "stronę gdyńską"rekonstrukcja wartowni. Na bliższe informacje trzeba jeszcze poczekać.
Krzysztof - Pią Maj 17, 2019 2:38 pm

Kamień znany, ale tego ujęcia u nas nie ma.
classix - Pon Cze 24, 2019 9:18 pm

Śliczne zdjęcie.
Bogusław - Pon Sie 19, 2019 2:49 pm

Wielokrotnie zastanawialiśmy się, kiedy i przez kogo usunięte zostały przedwojenne znaki graniczne. Odpowiedzią na to jest dokumentacja przechowywana w CAW. Jak się okazało kamienie graniczne z granicy polsko-gdańskiej przetrwały II wojnę światową w około 75-80%. Wiele z nich zostało wyciągnięte z ziemi i leżało w pobliżu pierwotnej lokalizacji. Na granicy polsko-niemieckiej sytuacja wyglądała dużo lepiej, gdyż około 90-kilka % przetrwało wojnę. Proces usuwania dawnych znaków granicznych zainicjował rozkaz marszałka Polski Michała Roli-Żymierskiego z dnia 11.11.1947 roku. Nakazywał on przeprowadzenie rozpoznania dawnej granicy polsko-niemieckiej (granicę z Gdańskiem zaliczono też do granicy z Niemcami). W sprawozdaniach wyszczególniono stopień zachowania nie tylko znaków granicznych, ale też budynków skarbowych (P i D), urządzeń ochrony granicy (zapór i blokad). Rozpoznanie takie wykonały jednostki piechoty i saperów WP w styczniu 1948, a usuwanie tych obiektów w lutym i marcu tego roku. Znaki graniczne z granicy z WM Gdańsk oczyściły pododdziały 47 Samodzielnego Batalionu Saperów z Gdańska. Usunięte kamienie graniczne przewożono na stację kolejową w Tczewie. Poniżej kilka dokumentów z tej akcji.
jarek - Sob Sie 24, 2019 5:00 pm

Boguś

Jesteś Wielki. Ale czy jest odpowiedź w dokumentach co się stało z kamieniem Wersalskim na trójstyku w Białej Górze?

Bogusław - Sob Sie 24, 2019 5:31 pm

Niestety brak jest takiej informacji. Podczas prowadzenia akcji usuwania znaków granicznych na rzece Wiśle był podwyższony stan wody. W sprawozdaniu odnotowano, że słupy o numerach "224 -241 | słupy pojedyncze | w wodzie nie rozpoznano". Sugeruje to, że znak nr IV 241 wyznaczający styk granic P-D-FD nie został usunięty w marcu 1948 roku. WP mogło tego dokonać w późniejszym terminie lub też kamień ten wykopała miejscowa ludność.
Mikołaj - Pon Wrz 30, 2019 12:14 am

Bogusław, :== Masz może zapisane sygnatury albo powiesz, jak to znaleźć w CAW?
Bogusław - Pią Sty 29, 2021 7:35 pm

Przepraszam za tak długą zwłokę z odpowiedzią. Tu namiar na dokumentację dotyczącą granicy z Gdańskiem i Prusami Wschodnimi: akta Dowództwa Okręgu Wojskowego (DOW) I (Warszawskiego) IV.510.1/A.1543 i II Okr Poznański IV 510.2/A.1170.
Pozdrawiam.

Mikołaj - Sob Sty 30, 2021 12:34 am

Dzięki! Dobrze, że nie gramy w szachy korespondencyjne :hihi:
Bogusław - Sob Sty 30, 2021 8:08 am

Otóż to. :hiihihi:
Pozdrawiam.

pumeks - Sro Cze 16, 2021 2:32 pm

To zdjęcie przedstawia, jak przypuszczam, kamień przy wejściu na most nad granicznym Nogatem. Czy to było gdzieś w dzisiejszych granicach miasta Malborka? a może okolice Białej Góry?

Krzysztof - Sro Cze 16, 2021 3:43 pm

f003 był przy wjeździe na most nad śluzą.
pumeks - Sro Cze 16, 2021 3:47 pm

Czyli w Białej Górze?
Edytka: już znalazłem


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group