Ano jeszcze trochę ciekawostek by się znalazło. Tu w odpowiedniej kolejności: najpierw była wieża z zegarem na rogu Jaśkówki, później na dachu "szaletu", a na koniec został sam szalet bez wieży.
też pierwszy raz widze takie ujecie , teraz widac ze wojne przetrwał 2 dom w dół od rogu, jednak go rowniez wyburzyli, mozna sie domyslac ze juz byl w fatalnym stanie
co do tego domu na rogu, jak wam się podoba odnowa elewacji?
sadze ze jest dosc przystepna, lekko spuchła kamienica ale za to cieplej mieszkancom jest ....
Niepokoi mnie fakt ze dolne zakonczenie narożnego wykuszu zostało usuniete i nie wrocilo na swoje miejsce, teraz wykusz jest ostro sciety, wyglada jakby mial zaraz odpasc
Czy są służby ktore zajmują sie takimi sprawami? kamienica pewnie jest budynkiem o wartościach kulturowych.
To po prostu szalet miejski z wieżą zegarową, a nie żaden ratusz.
a ja tak chciałem mieć ratusz w Langfuhr .
a czy w tym tak zwanym szalecie nie było kiedyś zegarmistrza i kantoru ?
oczywiście w naszych czasach .dawno już tam nie byłem.
po prostu te nowe centrum handlowe mnie mierzi .
I na pewien sposób Wrzeszcz miał "ratusz" - można o tym przeczytać we "Wrzeszczu" Jerzego Sampa.
Cytat:
Niestety po wielu charakterystycznych budowlach tamtej epoki nie ma już dzisiaj najmniejszego śladu. Nigdy już nie odbudowano np. strawionej w roku 1857 przez ogień, malowniczej klasycystycznej karczmy "Pod Złotym Lwem". Rozebrano też (w ostatnich latach XIX wieku) tzw. "Ratusz". Był to po prostu niezbyt okazały, choć przecież niezwykle urodziwy w swym architektonicznym kształcie budyneczek. Należał po części do tutejszych stróżów nocnych, po części zaś pełnił funkcję tymczasowego aresztu dla niezbyt groźnych przestępców. Ów obiekt znajdował się u zbiegu dzisiejszych ulic Dmowskiego i Grunwaldzkiej.
W związku z przeprowadzoną w schyłku minionego stulecia gruntowną przebudową centrum dzielnicy (okolice skrzyżowania ul. Grunwaldzkiej z ulicami: Partyzantów i Dmowskiego), całkowicie rozebrano wówczas zabytkowy zespół pałacowy u wylotu Jaśkowej Doliny. Wspomniany rejon przez wiele lat pełnił funkcję głównego targowiska Wrzeszcza. Uwieczniony na wielu rycinach i fotografiach Rynek zdobiła w wieku XIX późnoklasycystyczna wieża zegarowa. Rozebrano ją w roku 1909, na miejscu zaś istniejącego przy niej basenu powstała wówczas, zachowana do dziś, secesyjna studzienka oraz fragmentarycznie zachowany zieleniec.
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
... teraz widac ze wojne przetrwał 2 dom w dół od rogu, jednak go rowniez wyburzyli, mozna sie domyslac ze juz byl w fatalnym stanie...
Drugi od Sobótki budynek (nr60) - to były właściwie 2 budynki. Ten większy widoczny doskonale na fot.p.Kosycarza i wąski, parterowy z poddaszem mieszk.(tzw.plomba) przylegający do ściany bud.nr58.
Zostały wyburzone w 1962r., a na tym miejscu wybudowano stojący do dziś bud.nr 60.
Na załączonej fot.widać początek jego budowy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum