jejku, ja Was proszę - weźcie jakieś dyktafony, żebym mogła przegrać, albo notujcie... Ja mam caly tydzień wycieczki, i to do soboty! od 7 rano do 19:00 .
Proszę Was - zdajcie mi potem dokładną relację!
_________________ Gdańszczanka
* * *
...ze słońcem w kieszeni i chmurą gradową...
...i mściwym toporem krzyżackim....
Na stronie http://www.festiwal.gda.pl jest dostępny program całego festiwalu. Tyle że nic nie jest tam napisane o wędrówkach po gdańskich fortyfikacjach. w 30 Dni jest informacja o spacerze w piątek o 16. Na stronie padanej przez Pumeksa są jeszcze dwa w sobote i niedziela. Więc jak to będzie z tymi wędrówkami?
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
To z kim będę miał przyjemność spotkać się w czwartek?
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
Wysłany: Czw Maj 27, 2004 6:46 pm Gdańskie fortyfikacje
Byliśmy. Rzygacze byli reprezentowani stosunkowo licznie. Była i Asia i Mikołaj, Martin i Marek.
Wykłady były od dość do bardzo ciekawych. Dowiedziałem się paru rzeczy, o których nie miałem zielonego pojęcia. Na przykład o brzeźnieńskiej Wiejskiej Baterii Haubic, którą niesłusznie brałem za naziemne schrony przeciwlotnicze.
Dowiedziałem się też ze zdziwieniem, że brama u styku fortyfikacji Biskupiej Góry i Hagelsbergu nazywała sie "Kartuska"
Bardzo ciekawych rzeczy dowiedziałem się też o XX-wiecznych gdańskich fortyfikacjach.
Kto nie mógł być niech żałuje. Dzięki Asi i Mikołajowi położyłem łapę na ciekawych materiałach konferencyjnych, które objąłem w imieniu Akademii i z przyjemnością udostępnie Profesorom i Studentom.
Jeśli ktoś z Was nie móg być dzisiaj, to niech wpadnie chociaż jutro albo w sobotę. Polecam.
W przerwie obiadowej pojechaliśmy jeszcze z Asią i Mikołajem na Opitza, żeby zobaczyć czy nasza ulubiona harcówka jeszcze stoi. Stoi, ale to już jej ostatnie dni.
Do zobaczenia jutro.
Wysłany: Czw Maj 27, 2004 7:15 pm Re: Gdańskie fortyfikacje
Grün napisał/a:
Dowiedziałem się też ze zdziwieniem, że brama u styku fortyfikacji Biskupiej Góry i Hagelsbergu nazywała sie "Kartuska"
A bo tak naprawdę to te nazwy były cały czas płynne. Ja spotkałem też nazwę Majorentor, oprócz tego oczywiście Neugarten Tor, a w polskich książkach jest to najczęściej Brama Siedlecka.
Rzygacze byli reprezentowani stosunkowo licznie. Była i Asia i Mikołaj, Martin i Marek
i ja byłem, choć dopiero od 15 .
Cytat:
Będzie aż 5 wycieczek.
Jak się okazało nie na wszystkie chcą nas wpuścić , tj fortyfikacje Głównego Miasta, Biskupiej Górki i Twerdza Wisłoujście. Ponoć trzeba było sobie wcześniej miejcse rezerwować i nikt nie raczył, czy też nie chciał szerzej się tym pochwalić. Ale jak już postanowione zostało łatwo się nie poddamy - idziemy i tak, a niech spróbują tylko pogonić
Zaś co do pierwszej "zakazanej" wycieczki sobotniej na Głównym Mieście: na trójmieście jest napisane, że zbiórka ma być przy Bramie Wyżynnej, a z tego co pamiętam to w ulotce, którą miał Marcin miejsce spotkania jest pod basztą Łabędź ???
Zaś co do pierwszej "zakazanej" wycieczki sobotniej na Głównym Mieście: na trójmieście jest napisane, że zbiórka ma być przy Bramie Wyżynnej, a z tego co pamiętam to w ulotce, którą miał Marcin miejsce spotkania jest pod basztą Łabędź ???
Potwierdzam, w ulotce wyraźnie określone miejsce zbiórki przy Baszcie Łabędź.
Cytat:
Marcin, sprawć w tej ulotce czy napewno jutro o 16 przed Urzędem Wojewódzkim mamy być
Potwierdzam.
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
udało mi się wciągnąć moich gości na chwilkę do Ratusza. NIEstey wycieczkę skończyłam o 20:00, więc tylko rzuciłam okiem. Dosłownie. I baaaaaaaaaardzo Wam zazdroszczę !!!!!! Jutro też słuchajcie za mnie uważnie, bo również późno kończę .
W sobotę o której przy Łabędziu?????????
dajcie znać, może mi się uda !!!!!!!!!
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum