Słuchajcie, mnie się wydaje, że wstawienie na pocztówkach napisów jest sprawą Rispetta.
Są jego własnością i to on decyduje, czy chce je dalej udostępniać. Komentarze na ten temat uważam - skromnie mówiąc za niedelikatne. To takie wytykanie palcem.
Uważam również, że wytłumaczył dlaczego je wstawił, mało tego udostępnia je wszystkim chętnym, np. drogą mailową.
A ja uważam że szalenie niedelikatne było właśnie zamieszczenie ich na naszym forum z napisem - to tak jakbym zgrywając dla Was hymn od Sabaotha ucinał końcówki zwrotek - jak byście się poczuli? Nie ma praw autorskich do przedwojennej pocztówki, a poza tym jakoś inni nie wkopiowywali w skany map, na płytce którą Mikołaj zrobił dla forumowiczów czerwonych napisów na skos przez środek. Po prostu poczułem się jak potencjalny złodziej czegoś co nie jest tego kogoś kto to przedemną zabezpiecza - i stąd moja reakcja.
Po prostu poczułem się jak potencjalny złodziej czegoś co nie jest tego kogoś kto to przedemną zabezpiecza - i stąd moja reakcja.
Grünie, jestem pewien, że nikt nie chciał Ciebie ani nikogo z nas traktować jako złodzieja. Rispetto nie ma praw autorskich, ale jest jej posiadaczem i chciał ją nam pokazać. Proszę o trochę wyrozumiałości dla współforumowicza. "Forumowicze naszego Forum ! - solidaryzujmy się".
Rispetto - jeśli już musisz, mam inną propozycję - są specjalne programy do automatycznego wstawiana różnych "znaków własnościowych" z opcją transparentnych znaczków (większość zdjęć z napisami tak oznaczyłem, Grun wkleja rzygacza).
Poza tym są miejsca na tym forum, gdzie dostęp jest limitowany i tam już chyba nie będziesz miał obaw o to, co się z tymi obrazkami stanie.
Wyjaśniam: nic nie muszę, a po tych postach to już mi się zupełnie odechciało. Chciałem sprawić radość paru osobom i podzielić się ciekawymi widokami, ale skoro wywołało to taką burzę, to nie ma to sensu. Nadgorliwość i uszczęsliwianie ludzi na siłę jak widać nie popłaca.
Nie chcesz pokazywać zdjęć czy pocztówek, nie pokazuj, ale nie przypisuj sobie praw autorskich do starych pocztówek. Ja już kiedyś wspomniałem, to jest jakby dobro wspólne - tak jak IX Symfonia Beethovena czy Nocna Straż Rembranta.
Chyba nie rozumiesz podstawowych rzeczy. Nie przypisuję sobie absolutnie żadnych praw do pocztówek, ale tylko i wyłacznie do ich skanów. To nie jest "jakby" dobro wspólne, czego niektózy nie potrafią zrozumieć. Posiadacz oryginalnej partytury IX Symfonia Beethovena czy Nocnej Straży Rembranta (jeśli są takowi) też nie udostępnia ich na lewo i prawo tylko dlatego, że jest to "dobro wspólne". Jest coś takiego jak prawo własności. Od 89 roku nawet w Polsce jako tako respektowane.
Co za durna dyskusja. Atmosfera robi się prawie taka jak na CF, gdy wszyscy jak jeden mąż wsiedli na Castorpa. A o "dobrze wspólnym" słyszałem już od dzieciństwa tyle, że już mi się tym chce.
Mikołaju,
nie zrażam się. Czuję się ... mocno zniechęcony.
Rispetto, spróbuj się nie zniechęcać. Jesteś jako forumowicz i miłośnik Gdańska tak samo nam potrzebny jak my - mam nadzieję - Tobie. Z rozmów na forum, czego kilkoro z nas już doświadczyło, powstają nieporozumienia. Potraktuj to tak samo i głowa do góry.
A o "dobrze wspólnym" słyszałem już od dzieciństwa tyle, że już mi się tym chce.
Życzę miłego wieczoru, bez copyright
O dobrze wspólnym mówiłem, kiedy przyjechałem do Gdańska i udostępniłem Forumowiczom moje materiały do poskanowania i wykorzystania. Chodziło mi o dostęp do materiałów, które dla wielu miłośników dawnego Gdańska są niedostępne lub o ułatwienie w ich zdobyciu. A mam tego trochę. Nie chodzi też o to, żeby na kogoś wjeżdżać. (Dalsza część postu nie dotyczy Ciebie) Bardzo często ludzie kopiują co się tylko da z Internetu (muzykę, filmy, zdjęcia, itd.), ale jak mają coś swojego przekazać, to właśnie wpisują takie "copyright".
To jest bardzo wazna dyskusja.BARDZO WAZNA ! Na dzis i na zaś....Jesli dostaje cos dla ISPI ( ksiazki, czasopisma, fotki lub -PRAWO PUBLIKACJI FOTEK np na stronie...czy wystawiania...czy-druku...) to kazdorazowo prosze o notatke-jedno zdanko od własciciela, odrecznie...TAK zgadzam sie na publikacje....albo- przekazuje dar dla ISPI...podpis!
Mała rzecz a cieszy..
Wlasciciel pocztowek moze sie zgadzac na reprodukowanie JEGO WLASNOSCI, z podaniem -wydawcy pocztowki..(analogia-mozna publikowac artykuly prasowe w necie z podaniem zrodla i -przedruk do celow info...)
Zobaczcie w stopce albumu Byl sobie Gdansk -czy albumu Wrzeszcz...jakie info wylicza spolka Milenium Media, wydawca...
Zatem-wskazane jest wprowadzenie zastrzezenia co do kopiowania/sciagania fotek z FDG - moze w liscie powitalnym do nowego uzytkownika ???
Chodzi o to, że autor fotki na FDG jest łatwo osiagalny i naprawde bez trudu mozna SPYTAC (mailem, pw...gg ?) czy mozna sobie (cos) z umieszczona na FDG fotka...
A jesli do celow komercyjnych ? To autorowi nalezy sie honorarium...na przyklad 10 egz wydawnictwa..;-)) Juz Autor- i Wielki Architekt bedzie wiedzial, komu przydzielic egz...;-))
Rispetto zrobił co zrobił i w naszej ,,EKIPIE'' NIKT NIE POWINIEN
mieć do niego żalu.Człek zrozumiał że powinno się udostępniać bez,,self-stempli''
i tyle.Po co tyle szumu kochani.Osobiście uważam że powinniśmy sobie udostępniać
czyste ,,photy'' ale jeśli net penetrują jacyś podejrzani ,,łowcy'' to może maile
pozostają najbezpieczniejsze.hehe.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Download
chce.
to dobry pomysł. Jakie to szczęscie, że w lodówce czeka Tyskie na "czarną godzinę" 
.
