Dawny Gdańsk

[Kasia_57]

Czy ktokolwiek ma jakieś rozeznanie - czy w wypożyczalni sa takie stroje???
Od razu przyznaję - nie byłam jeszcze, zwyczajnie nie mam czasu
Potrzebować będę w maju... Będę "robić" za mieszczkę w Dworze Artusa czyli mam wykład "na temat"...

[Mikołaj]

Na pewno w którejś są, a jak nie, to mój kumpel chętnie Ci uszyje!

[Kasia_57]

no ... ja właśnie chcę uniknąć kosztów.... dlatego podpytuję.... A może ma ktoś do pożyczenia??????????????????????????????

[Kasia_57]

Mikołaj, a ten Twój kumpel, to szyje stroje historyczne????

[Sabaoth]

Mikołaju, ja byłbym zainteresowany jednym historycznym strojem.

[Mikołaj]

Tak, z niewiarygodną dbałością o szczególy. Absolutny wariat w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Zdarza mu się szyć kostiumy teatralne. Pisano kiedyś o nim i jego kolekcji w Wysokich Obcasach.

[Kasia_57]

drogi pewnie niewiarygodnie....

[Sabaoth]

Właśnie, a jak wygląda jego cennik?

[Mikołaj]

Nie mam pojęcia, ale jak chcecie, to mogę Wam podesłać namiary na niego mailem/pw.

[Sabaoth]

To ja poproszę, a później powołam się na Ciebie

[Kasia_57]

ja poproszę o namiary!!!!
A Sabaoth - u Ciebie - na starym mieście - jest sklepik z ciuchami ... i ja nie kupiłam a wcale nie były kozacko drogie! wydawało mi się, ze nie będzie mi taki strój potrzebny...

[Sabaoth]

Cytat:

A Sabaoth - u Ciebie - na starym mieście - jest sklepik z ciuchami ...

Nie wiem, o którym sklepie mówisz. Jest taki jeden z (głównie) ruskim demobilem, to tam właśnie kupiłem gdańskie pocztówki. Ale takiego stroju, jak ja bym chciał mieć to nie widziałem.

[Mikołaj]

a co Sabciu byś chciał? jakiś skórzany kostiumik nietoperka?

[Kasia_57]

Cytat:

Nie wiem, o którym sklepie mówisz

w okolicach tego placu, na którym taką jatkę zgotowano szlachcie... ojeju, nie wiem jak się plac nazywa... Parker opisywała knajpkę "różową"... to niedaleko.

[parker]

Nie opisywałam żadnej różowej knajpki