A na odcinku łączącym końce (?) Południowej to i rower miałby kłopoty.
Domyślam się, że chodzi o odcinek torowiska między Południową i Zdrojową - tam nie ma ulicy.
Skoro jeździ tramwaj, a nawet od biedy rower, to znaczy, że jest. A precyzyjniej: chodzi o odcinek torowiska między I. Krasickiego a Południową, w kierunku Wrzeszcza.
Czepiasz się drobiazgów. W tym miejscu zbiegają się 4 ulice + Mazurska i są trzy przystanki tramwajowe i dwa autobusowe. Myślisz, że tak łatwo sie połapać?
Czepiasz się drobiazgów. W tym miejscu zbiegają się 4 ulice + Mazurska i są trzy przystanki tramwajowe i dwa autobusowe. Myślisz, że tak łatwo sie połapać?
To po co drążysz temat? Popatrz na plan Gdańska, gdzie Rzym, gdzie Krym, gdzie Mazurska a gdzie obwodnica Południowej
Zresztą ten zbieg ulic jest 100 metrów od końca Mazurskiej (Zdrojowa, Krasickiego, Południowa, Gdańska i Chodkiewicza - to 5 nie 4) i Mazurska nie ma z nim nic wspólnego.
Podoba mi się natomiast teoria, że gdzie tramwaj tam musi być ulica (z chodnikami!). Proponuję zbudować stosowne elementy przy torach tramwaju między skrzyżowaniem Wita Stwosza i Obrońców Westerplatte a oliwską petlą tramwajową - tam też nie ma chodnika, o asfalcie nie wspominając...
_________________ "A ja sobie jeżdżę na motorowerze i nocą na szosie łapię w worek jeże..." (Jan Krzysztof Kelus)
Korzeniowskiego to ulica równoległa do Mazurskiej, dwie przecznice od niej na południe. A chodziło mi o Gałczyńskiego (nie Chodkiewicza) - ulicę która biegnie od skrzyżowania na południowy-wschód.
Polecam plan Gdańska, może zajrzyj tutaj - na tej mapce widać, że odcinek torów pomiędzy Południową a placykiem przy pętli "trzynastki" i Zdrojową prowadzi przez kawałek parku zdrojowego (zresztą bardzo zapuszczony). Natomiast chodnik komunikacyjny dla pieszych maszerujących od pętli do Mazurskiej biegnie przy Południowej, chyba że ktoś woli skróty i drałuje po torach lub przez błocka i kałuże przy torowisku...
_________________ "A ja sobie jeżdżę na motorowerze i nocą na szosie łapię w worek jeże..." (Jan Krzysztof Kelus)
O Gałczyńskiego to zapomniałem zupełnie. To już czasy nowożytnie. Zatem mamy już na tym zbiegu szóstą ulicę bez ronda. Prawdziwy cud!
Co ty z tym planem miasta? Fakt, że 21 lat nie mieszkam już w Gdańsku, ale to miejsce akurat znam na pamięć i wiem, że zmienia się w bardzo żółwim tempie i szczerze mówiąc od moich czasów niewiele zmieniło swój wygląd. Nie zrozumiałeś żartu, czy co? Insynuowałem, że miejsce w którym przebiega tor tramwajowy (król pojazdów) ma status ulicy. A że podobno każdy obiekt w mieście ma swój adres to i zapytałem do jakiej należy ulicy. Ponieważ w co najmniej połowie długości biegnie wzdłuż ulicy Mazurskiej i to do jakiej niby go przypisać?
Dobra, dość o tym. Temat powstał przypadkowo. Na skutek jednego zdania spośród chyba tysiąca jakie tego dnia napisałem na tym forum na zupełnie inny temat. W życiu bym nie pomyślał, ze akurat to zdanie wywoła najwięjszy oddźwięk.
W życiu bym nie pomyślał, ze akurat to zdanie wywoła najwięjszy oddźwięk.
Z Brzeźniakami nie zadzieraj!
Chłopaki idę na pomoc ---Heniek
W NP też mamy taką ulicę, mianowicie -Szkolna. Kiedyś kierowca TIRa zaczepił mnie na Parafialnej ;) że mam go ratować , bo dwie godziny jeżdzi po Porcie i nikt nie wie o tej ulicy .Objechał wszystkie szkoły i nic. Więc wsiadłem razem z nim i jakie było jego zdziwienie, że jest adres a nie ma ulicy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum