Dawny Gdańsk

[pawel.45]

Cytat:

pawle, wszystko w porządku

również tak uważam - nie udało mi się wkleić fotografii z opisem tego miejsca (niestety nie pierwszy raz) - został tylko tytuł. Ponieważ to ja sknociłem robotę - uważałem za stosowne wytłumaczyć się, a jeśli mój post wywołał uśmiech (nie dostrzegłem złośliwości) - to miło Pozdrawiam serdecznie.

[seestrasse]

[rispetto]

[pawel.45]

Cytat:

uwierz, kamień spadł mi z serca

czuję się zakłopotany - przecież nic się nie stało. Pozdrawiam

[seestrasse]

oj, czasem z byle pierdołki mogą wyrosnąć baaardzo poważne komplikacje pozdrawiam

[pawel.45]

Cytat:

czasem z byle pierdołki mogą wyrosnąć baaardzo poważne komplikacje

Niestety tak bywa - chyba nawet zbyt często. Warto więc zapytać samego siebie: czy spotykamy się na forum po to, by czynić sobie wzajemnie przykrości, złośliwości i okazywać brak szacunku do innych. Ja tak nie uważam. Eskalowanie napięcia w kolejnych wymianach postów potrzebne może być tylko ludziom niewyżytym, frustratom i pieniaczom dla podniesiesienia poziomu adrenaliny - to teraz takie modne.
Dla mnie to forum ma wartość wynikającą z podobnych do moich zainteresowań jego uczestników, ich wiedzy i chęci podzielenia się nią z innymi - również w krytycznej, lecz merytorycznej dyskusji. Za ważne uważam też przestrzeganie ustalonych tu wcześniej reguł. Jeśli popełnię błąd, a ktoś mi to taktownie wskaże, to napewno nie obrażę się, lecz poprawię. Żadne "przepychanki" mnie nie interesują. Dosyć chyba mamy problemów w codziennym życiu (przynajmiej większość z nas) by jeszcze tutaj tworzyć następne.
Rozgadałem się, więc na tym skończę i serdecznie pozdrawiam.

[Portuska]

[pawel.45]

Ha ! znalazłem miejsce "zesłania" moich wpisów z innego tematu - chyba TU ich miejsce, lecz dopisany przez moderatora tytuł nie odpowiada jednak intencji wyrażonej przeze mnie w kolejnych postach. Pobrzmiewa mi tu nutka sarkazmu.
Wcale nie chodzi o to, abyśmy się wszyscy ze wszystkimi zgadzali, lecz potrafili w sposób kulturalny wyrażać inne poglądy. Nie dopatrywali się w odmiennym od naszego zdaniu złośliwości czy wrogości i natychmiast ostro ripostowali. Każdemu może zdarzyć się niewłaściwe zrozumienie czyjejś myśli (sensu wypowiedzi), lecz nie powinno to skutkować od razu drwiną czy uszczypliwością - bo to nie buduje przyjaznej atmosfery.
Reasumując: pod tym tytułem nie wpisałbym tego co wcześniej napisałem.
Aha - jeszcze tylko drobna uwaga - "całość" przeniesionego tekstu jest jakby wyrwana z kontekstu - brakuje początku tematu (proszę nie traktować tego jako uszczypliwość z mojej strony - jeśli ktoś nie czytał w poprzednim miejscu, nie zrozumie "o co się rozeszło" - jeśli można użyć takiego zwrotu)
PS Pozdrowienia dla Portuski i Moderatora.

[danziger]

Co do "meritumu" to masz Pawle całkowitą rację.
Natomiast co do kwestii technicznych (przenoszenie w odpowiednie miejsca itd.) to jest tak, że niestety nie zawsze wszystko da się w sposób idealny i czysty oddzielić od siebie.
Również pozdrawiam.
EOT