Wygląda na to, że przed wojną peron był umiejscowiony po przeciwnej stronie wiaduktu. Ciekawe. Ale po prawej stronie jest ścieżka, wykorzystywana również obecnie przez śpieszących sie ryzykantów
to na pewno już widzieliście... ale nie w tym wątku
"Lotnisko na terenie dawnego placu ćwiczeń wojskowych we Wrzeszczu zostało założone około 1910 roku przez pruskie władze wojskowe. Widoczne na zdjęciu hangary znajdowały się w południowo-zachodniej części lotniska, 500 m od stacji kolejowej. Około 1915 roku.
Fot. ze zbiorów Piotra Popińskiego."
Oto i one. Ale mam wątpliwości czy to są te same hangary.
PICT0044.JPG
Plik ściągnięto 13018 raz(y) 23,8 KB
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
Zapewne istotna do tematu była by obserwacja terenu byłego lotniska. Parking na byłej płycie (ten bliższy SMK) jest przecież ogrodzony podkładami kolejowymi z żelbetu a barierki ochronne na ul. Rzeczpospolitej, pod wiaduktem, z robione są z szyn kolejowych. Wszystkie te elementy są mało zużyte i „normalnotorowe” co świadczy o tym że nie zostały przywiezione z starych terenów PKP jako złom tylko zaadoptowano to co było na miejscu, czyli rozbierany odcinek kolejowy. Tak więc nie mógł on być wąskotorowy.
Te podkłady to były nówki, jak je przywozili. Pamiętam, bo mieszkałem na Zaspie. Na początku myślałem nawet, że jakąś linię kolejową albo tramwajową chcą ciągnąć. Nic więc nie adaptowano.
Wrócę na chwilę do Fabryki prefabrykatów - doskonale pamiętam owa fabrye, gdyz droga wyjazdowa z fabryki była akurat wis a wis okna mojej kuchni w Falowcu na Obrońców Wybrzeża - z tym że, żadnej kolejki nie było - przynajmiej od strony ulicy Chłopskiej. widziałem za to bardzo często jadące, wypełnione po brzegi ciężarówki z półfabrykatami. Mieszałem na Obrońców Wybrzeża od mniej więcej 1973 roku - mimo wszystko - żadnej kolejki nie pamiętam...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum