Wysłany: Pią Sty 18, 2008 11:55 pm Zinglershoehe - Co ze starą siedzibą TV przy ul. Sobótki?
Czy ktoś może słyszał kto kupił teren, na którym stoją stare budynki telewizji przy ul. Sobótki 14 i 15? Istnieje duże prawdopodobieństwo, że nowy właściciel będzie chciał wyburzyć stare budynki i postawić tu duży blok mieszkalny. Już miasto zmieniło plan zagospodarowania przestrzennego i pozwala w nim na wybudowanie przy sobótki 15 budynku o wysokości do 20 metrów i powierzchni kondygnacji do 200 m/kw.
Wydaje mi się, że znacznie to zmieni wizerunek tej części Wrzeszcza a poza tym nie bardzo widzę jak by skomunikować taki duży budynek, przecież ul. Akacjowa, która prowadzi na ten teren jest wąska i przebiega tuż przy budynkach mieszkalnych.
więcej informacji na www.wrzeszcz.org
Słyszałem o tym i jestem zaskoczony. Chciałem nawet napisać co o tym myślę w wątku o Jaśkowej. Mam nadzieje że nie wybudują tam jednak tego wieżowca...
Jaśkowa powinna być perełką, a działania powinny iść w kiedunku rekreacyjno - rozrywkowego zagospodarowania tego miejsca, a nie miszkalno - biurowego...
Tak samo mam nadzieje że w miejscu obecnie wyburzonego budynku (nie pamiętam niestety numeru), też wybudują coś stylowego, a nie kolejnego klocka...
Cóż - takie mamy władze. Wybudowaliby wieżowce wszędzie, a na Głównym i Starym Mieście szklane domy.... :(
Ale milcze już, bo zły to ptak co własne gniazdo kala, znów się ktoś odezwie, że przesadzam i wcale nie jest tak źle... Mam nadzieje że z czasem się jednak coś będzie zmieniało...
Jakiego wieżowca? 20m to kurdupel przecież. No i nie widzę żadnego problemu ze skomunikowaniem takiej inwestycji. Skoro przez lata mogła istniać tam telewizja i istnieją tam już budynki mieszkalne do których prowadzi tam droga to niby czemu nie mogło by tam dojechać jeszcze tych paru kolejnych mieszkańców. 200m na piętro to raptem 4 mieszkania na piętrze przy 20m wysokości to max 6 kondygnacji czyli 24 mieszkania. To bardzo mała inwestycja. Nie sądzę by musieli burzyć tam cokolwiek nawet bo pewnie zmieści się obok istniejących budynków.
ta wieża nie ma 20 metrów to najwyżej 15 metrów a poza tym sam budynek ma około 10 metrów. a nie uważacie ,że to jednak jest budynek o pewnej wartości historycznej? przecież słynne Zinglershohe i kawiarnia z tarasem widokowym istniały już w 1860 roku, oczywiście nie w tym kształcie, choć już w 1901 roku brakowału do obecnego kształtu już tylko wieży. czy warto to naprawdę niszczyć aby powstał kolejny blok mieszkalny? już szybciej powinien tam powstać punkt usługowo-rozrywkowy aby wszyscy mogli korzystać z widoku na zatokę a nie tylko mieszkańcy strzezonego, ekskluzywnego bloku
Serce boli. Zwłaszcza, że spędziłam w tym budynku troche czasu. Mimo, ze nie byłam wtedy jeszcze świadoma - zniszczenia i niedbalstwo rzucały się w oczy. To były lata 1987-89, już budynki na Czyżewskiego czekały.
Fakt,to www.kil.wrzeszcz.org najbardziej się angażuje w obronę przed nonsensami lub psuciem przestrzeni publicznej.Dobrze wiedzieć,że jest sensowna,silna grupa obrońców urody Wrzeszcza...w końcu-jak by nie patrzył,jesteśmy siłą-przestrzenią póltora Sopotu -ale bez etatowców,ktorzy by o nas dbali...fachowo! www.sopot.pl
No właśnie a propos obrońców z Wrzeszcza i tylu ich linków podawanych przez Ciebie...
Czy ktoś do tej pory zauważył we Wrzeszczu( z kil bill wrzeszcz org czy ktoś inny ) problem tego miejsca???
_________________ Ponury Zwracacz Uwagi na Wykraczających Poza Ramy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Download
No i nie widzę żadnego problemu ze skomunikowaniem takiej inwestycji. Skoro przez lata mogła istniać tam telewizja i istnieją tam już budynki mieszkalne do których prowadzi tam droga to niby czemu nie mogło by tam dojechać jeszcze tych paru kolejnych mieszkańców. 200m na piętro to raptem 4 mieszkania na piętrze przy 20m wysokości to max 6 kondygnacji czyli 24 mieszkania. To bardzo mała inwestycja. Nie sądzę by musieli burzyć tam cokolwiek nawet bo pewnie zmieści się obok istniejących budynków.
Po takim zwiedzaniu nie bola nogi starego człowieka tylko serce.
) problem tego miejsca???
