Dawny Gdańsk Strona Główna Dawny Gdańsk


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Skansen ze "starówki (300 km>>)" ;) (tak, wiem, awantura)
Autor Wiadomość
Grün 
Oberpomuchel


Dołączył: 03 Lis 2003
Posty: 7010
Wysłany: Pią Wrz 10, 2004 11:57 am   

No ja przepraszam, ale jeśli Manhattan wygląda jak dom mieszkalny, to mój wygląda jak gotycka katedra.
 
 
pumeks 
Mottlauspucker


Dołączył: 22 Paź 2003
Posty: 7686
Wysłany: Pią Wrz 10, 2004 12:00 pm   

parker napisał/a:
tłumy udają w kierunku Głównego i Starego Miasta, żeby pójść do knajpy. Albo do kina. Albo na zakupy.

Tłumy udają się na zakupy do domów towarowych albo hipermarketów, których na Głównym Miescie nie uświadczysz. Jedyne obiekty handlowe Głównego Miasta gdzie widuję tłok, to sklepy spożywcze i apteka. Ale nie sądzę, by tłoczyli się w nich ludzie którzy specjalnie w tym celu przybyli z odległych dzielnic.
Natomiast, jeśli masz na mysli kino, to istnieje już tylko dogorywający zespół Neptun-Kameralne-Helikon przy Długiej. I chyba nie ma w nim tłumów, bo ostatnio oglądałem tam film "Kill Bill 2" w tydzień po premierze w towarzystwie SIEDMIU osób (a działo się to w największej w Polsce sali kinowej).
Skoro więc te tłumy na Długiej nie przychodzą po to by patrzeć na architekturę, to pozostaje tylko przyjąć, że skusiły ich kiełbaski i piwo...
 
parker 


Dołączyła: 08 Wrz 2004
Posty: 4927
Wysłany: Pią Wrz 10, 2004 12:03 pm   

Cytat:
Wewnątrz klatka schodowa wygląda jak w klasycznym "czteropiętrowcu", nie wspominając już o układzie mieszkań.


Mam wrażenie, że w niewielu z nich byłeś.
W którym klasycznym "czteropiętrowcu" wejścia do mieszkań z klatki schodowej są co ćwierć piętra, a w niektórych mieszkaniach każde pomieszczenie ma innej wielkości i na różnej wysokości okna, żeby to z zewnątrz ładnie i uporządkowanie wyglądało?
Widziałąm nawet takie straszydełko, w którym okno w kuchni zaczynało się przy podłodze, a kończyło na wysokości bioder gospodyni.

Cytat:
parker napisał:
tłumy udają w kierunku Głównego i Starego Miasta, żeby pójść do knajpy. Albo do kina. Albo na zakupy.

Tłumy udają się na zakupy do domów towarowych albo hipermarketów, których na Głównym Miescie nie uświadczysz. Jedyne obiekty handlowe Głównego Miasta gdzie widuję tłok, to sklepy spożywcze i apteka. Ale nie sądzę, by tłoczyli się w nich ludzie którzy specjalnie w tym celu przybyli z odległych dzielnic.


Po pierwsze - moje "tłumy" to już była ironia. Kiedy znikają turyści (którzy muszą w programie wycieczki zaliczyć "starówkę (300 km>>)") pozostają mieszkańcy Gdańska, którzy na Główne Miasto idą do knajpy, do Madisona na zakupy i do Krewetki do kina.
Nie licząc oczywiście takich popaprańców jak my, którzy chodzą z zadartą głową i oglądają budynki ;-)
 
pumeks 
Mottlauspucker


Dołączył: 22 Paź 2003
Posty: 7686
Wysłany: Pią Wrz 10, 2004 12:08 pm   

parker napisał/a:
W którym klasycznym "czteropiętrowcu" wejścia do mieszkań z klatki schodowej są co ćwierć piętra, a w niektórych mieszkaniach każde pomieszczenie ma innej wielkości i na różnej wysokości okna, żeby to z zewnątrz ładnie i uporządkowanie wyglądało?
Widziałąm nawet takie straszydełko, w którym okno w kuchni zaczynało się przy podłodze, a kończyło na wysokości bioder gospodyni.

Piszesz o tych stawianych w okresie późniejszym, zapewne gdzieś w rejonie między Groblą-Złotników-Szeroką. Na Długiej, szczególnie bliżej Złotej Bramy, jest koszmarna urawniłowka i wyrównanie poziomów okien na kilku sąsiadujących fasadach. Albo przechodzi się przez wspaniały portal domu nr 29 i znajduje się w lokalu Telekomunikacji Polskiej z zupełnie innej bajki.
 
parker 


Dołączyła: 08 Wrz 2004
Posty: 4927
Wysłany: Pią Wrz 10, 2004 12:13 pm   

Cytat:
Piszesz o tych stawianych w okresie późniejszym, zapewne gdzieś w rejonie między Groblą-Złotników-Szeroką


O ile dobrze pamiętam, "straszydełko" było gdzieś w rejonie Mariackiej - Chlebnickiej.
_________________
Czyż nie rozumie pan, że wszystko, co piękne w architekturze, osiągnięto już dawno temu? Zostało to autorytatywnie stwierdzone. (Ayn Rand "Źródło")
 
Zoppoter 
Wolny Prusak

Dołączył: 28 Kwi 2004
Posty: 3687
Wysłany: Pią Wrz 10, 2004 12:17 pm   

parker napisał/a:
Cytat:
ogromna slepa sciana wyłozona kafelkami


Klinkierem. Dobrej jakości cegłą elewacyjną.


Mozliwe. Co nie zmienia faktu, że mamy do czynienia z ogromna przytłaczającą ślepą scianą. Moze ja jestem dewiantem, ale nie widze w niej nic intrygującego...
 
pumeks 
Mottlauspucker


Dołączył: 22 Paź 2003
Posty: 7686
Wysłany: Pią Wrz 10, 2004 12:20 pm   

parker napisał/a:
O ile dobrze pamiętam, "straszydełko" było gdzieś w rejonie Mariackiej - Chlebnickiej.

Aaa, to bardzo możliwe. Na tych ulicach unikano już błędów z pierwszej fazy odbudowy, i faktycznie te domy nie są już takie blokowate jak te między Długą a Ogarną.
 
parker 


Dołączyła: 08 Wrz 2004
Posty: 4927
Wysłany: Pią Wrz 10, 2004 12:25 pm   

Cytat:
Na tych ulicach unikano już błędów z pierwszej fazy odbudowy, i faktycznie te domy nie są już takie blokowate jak te między Długą a Ogarną.


Błędów? To, żeby ludzie mieszkali w normalnych pomieszczeniach z normalnymi oknami nazywasz błędem? Tylko po to, żeby z zewnątrz "staro" wyglądało?
Ktoś nie myślał, jak projektował, i tyle.

Nie tylko dziś i nie tylko przy nowoczesnych budynkach takie rzeczy architektom wychodzą.
_________________
Czyż nie rozumie pan, że wszystko, co piękne w architekturze, osiągnięto już dawno temu? Zostało to autorytatywnie stwierdzone. (Ayn Rand "Źródło")
 
Zoppoter 
Wolny Prusak

Dołączył: 28 Kwi 2004
Posty: 3687
Wysłany: Pią Wrz 10, 2004 12:29 pm   

parker napisał/a:
Cytat:
Jakim cudem działają współczesne domy towarowe we Wrzeszczu i w Sopocie (dół Monciaka) też nie rozumiem. Wszak to budynki socrealistyczne, ale wciąż wyglądające jak domy...


Manhattan i Galeria Centrum wyglądają jak najzwyczajniejsze domy mieszkalne ???


Nie mówiłem o Manhattanie, tylko o domu towarowym z okresu socrealizmu. Rzeczywiście obecnie z jakichś tajemniczych przyczyn dom towarowy musi być "galerią".

Nie powiedziaełm, że wygląda jak dom mieszkalny, tylko jak dom. Ma pionowe sciany, w scianach sa okna, dach jest u góry a nie z boku.

Parker, czytaj uwaznie co ja piszę, bo szkoda czasu na wyjasnianie takich nieporozumień.
 
Zoppoter 
Wolny Prusak

Dołączył: 28 Kwi 2004
Posty: 3687
Wysłany: Pią Wrz 10, 2004 12:34 pm   

parker napisał/a:
Błędów? To, żeby ludzie mieszkali w normalnych pomieszczeniach z normalnymi oknami nazywasz błędem? Tylko po to, żeby z zewnątrz "staro" wyglądało?
Ktoś nie myślał, jak projektował, i tyle.

.


Tak, błędów.
W przypadku takich miejsc jak Główne Miasto wygląd zewnętrzny jest sto razy ważniejszy od położenia okien względem podłogi wewnątrz.
 
parker 


Dołączyła: 08 Wrz 2004
Posty: 4927
Wysłany: Pią Wrz 10, 2004 12:34 pm   

OK, za nowy Manhattan się kajam, wstawię zamiast niego "Centrum Bis" czy jak to coś przy Partyzantów się nazywa... to miałam na myśli.
Cytat:
Rzeczywiście obecnie z jakichś tajemniczych przyczyn dom towarowy musi być "galerią".

Takie czasy, taka moda.
Zawsze tak było, że jakieś nazwy czy styl były na czasie.

Cytat:
wygląd zewnętrzny jest sto razy ważniejszy od położenia okien względem podłogi wewnątrz.

A gdyby tak pomyśleć i zrobić tak, żeby i z zewnatrz i z wewnątrz było dobrze?
Nie jest to przecież niemożliwe.
 
pumeks 
Mottlauspucker


Dołączył: 22 Paź 2003
Posty: 7686
Wysłany: Pią Wrz 10, 2004 12:40 pm   

parker napisał/a:
Błędów? To, żeby ludzie mieszkali w normalnych pomieszczeniach z normalnymi oknami nazywasz błędem? Tylko po to, żeby z zewnątrz "staro" wyglądało?
Ktoś nie myślał, jak projektował, i tyle.


Ktoś myślał, ale nie o wygodzie mieszkańców, tylko o innych walorach. A czy tych ludzi ktoś zmuszał, żeby zamieszkali na Mariackiej czy Chlebnickiej? mogli przecież postarać się o mieszkania na Przymorzu, mieliby NORMALNE mieszkania z oknami i nawet z windą...
 
Zoppoter 
Wolny Prusak

Dołączył: 28 Kwi 2004
Posty: 3687
Wysłany: Pią Wrz 10, 2004 12:40 pm   

parker napisał/a:
OK, za nowy Manhattan się kajam, wstawię zamiast niego "Centrum Bis" czy jak to coś przy Partyzantów się nazywa... to miałam na myśli.


A ja po raz trzeci zaznaczam, że mówiłem o SOCREALISTYCZNYYM DOMU TOWAROWYM we Wrzeszczu. Socrealizm to dosyć krótki okres w sztuce scisle umiejscowiony w historii. Czy ten cały BIS powstał w tym własnie okresie???
 
pumeks 
Mottlauspucker


Dołączył: 22 Paź 2003
Posty: 7686
Wysłany: Pią Wrz 10, 2004 12:41 pm   

Zoppoter napisał/a:
Czy ten cały BIS powstał w tym własnie okresie???

Zdaje się że mowa o starej zajezdni na Partyzantów :hihi:
 
Zoppoter 
Wolny Prusak

Dołączył: 28 Kwi 2004
Posty: 3687
Wysłany: Pią Wrz 10, 2004 12:42 pm   

parker napisał/a:
A gdyby tak pomyśleć i zrobić tak, żeby i z zewnatrz i z wewnątrz było dobrze?
Nie jest to przecież niemożliwe.


Sądząc po Madisonie, Cityforumie i Krewetce to jaest absolutnie niemozliwe nawet teraz.

A cóż dopireo mówić o czasach ścisłej komuny lat 50-ych, kiedy wygoda jednostki była wbrew obowiązującej ideologii.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Dawny Gdańsk Strona Główna

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template subTrail v 0.4 modified by Nasedo. adv Dawny Gdansk