Dawny Gdańsk

Akademia Rzygaczy - Miary a Akademia

Grün - Pią Mar 18, 2005 1:00 am
Temat postu: Miary a Akademia
Moi drodzy. Tajny dotychczas projekt Akademii zaszedł już tak daleko, że możemy się z Wami podzielić dobrą nowiną. Zapraszam na: http://www.rzygacz.webd.p...d=7,265,0,0,1,0
seestrasse - Pią Mar 18, 2005 1:02 am

SUPER!!!
:== :== :==

parker - Pią Mar 18, 2005 1:05 am

:mrgreen:
Mikołaj - Pią Mar 18, 2005 1:18 am

:co_jest: :==
wiedziałem, że coś tam knujecie :hihi:

wrangla - Pią Mar 18, 2005 1:19 am

super, super! :OO

Cytat:
Droga do przywrócenia Miastu jednego z jego zaginionych artefaktów jeszcze daleka, ale wydaje się, że nasz zapał, trochę pracy oraz życzliwość i wielkie wsparcie ze strony tak znaczących osób i instytucji pozwala wierzyć, że miary powrócą.
a tak mniej więcej... za pół roku, rok, dwa lata... ?
wrangla - Pią Mar 18, 2005 1:22 am

Mikołaj napisał/a:
wiedziałem, że coś tam knujecie :hihi:
Nic nie wiedziałeś o tym? :%

heh, ja sobie właśnie pomyślałam, że wszyscy wiedzieli, tylko nie ja :!!: :hihi:

Grün - Pią Mar 18, 2005 1:26 am

Mają być na otwarcie jarmarku. A co z tego wyjdzie... zobaczymy...
seestrasse - Pią Mar 18, 2005 1:27 am

na otwarcie Jarmarku w 2005, czy tak? :%
Grün - Pią Mar 18, 2005 1:27 am

czy tak. :^^
seestrasse - Pią Mar 18, 2005 1:30 am

byłoby fajosko :D
Mikołaj - Pią Mar 18, 2005 1:56 am

Cytat:
Nic nie wiedziałeś o tym?

przypadkiem się dowiedziałem... :<>

parker - Pią Mar 18, 2005 8:26 am

ja tam nie byłam/nie jestem od gadania, tylko od rysowania po nocach :wink:
Sabaoth - Pią Mar 18, 2005 9:08 am

Wspaniale! Mam tylko male pytanka?. Jakie zabezpieczenia przed osobnikami z trzema paskami na nogawkach beda miec miary? I czy nie beda przez tych osobnikow wykorzystane w celach zupelnie odmiennych od planowanych?
Marcin - Pią Mar 18, 2005 9:33 am

:hurra:
Brawo! :== I specjalne brawa dla Parker (że też nie domyśliłem się trzymając w ręku rysunki kto je kreślił. :D ).

seestrasse - Pią Mar 18, 2005 4:30 pm

super, brawo Parker :==
parker - Pią Mar 18, 2005 6:23 pm

Nie tylko dla Parker :mrgreen:
Dla Grünia przede wszystkim :==

seestrasse - Pią Mar 18, 2005 6:54 pm

Grunuńciowi już się popodlizywałam, tera Twoja kolej :D
parker - Pią Mar 18, 2005 6:59 pm

No doooobra, przyjmuję :wink:
lucy - Pią Mar 18, 2005 7:30 pm

Jestem zachwycona :== :== :== a Wy jestescie fantastyczni :love:

Tylko takie samo mam pytanie jak Wojtek..jak to zabezpieczyć? :hmmm:

doraa - Pią Mar 18, 2005 11:28 pm

Masz Parkerko :dooobry: jakis konkret w nagrodę :piwo: :piwo:
Dla Zielonego :k3: :wink:
A dla obojga :== :== :==

Marek Z - Sob Mar 19, 2005 9:29 am

Brawooo , brawissimo !!! :hurra: :hurra: :hurra:
Zoppoter - Sob Mar 19, 2005 4:24 pm

Jakkolwiek pompatycznie by to nie zabrzmiało, taka jest prawda:
Jestem zaszczycony, że jestem w TAKIM towarzystwie.

lusinek1 - Sob Mar 19, 2005 4:28 pm

Co ja mogę powiedzieć? :== :== :== :== :== :== :== :== :== :== :==
Marek Z - Sob Mar 19, 2005 11:48 pm

Oj, coś mi się wydaje, że to wydarzenie trzeba będzie uczcić... :zrowko: :impr:
Bo miary zardzewieją. :mrgreen:

Grün - Nie Mar 20, 2005 3:31 am

Na razie nie ma czego czcić. W przyszłym tygodniu posiedzenie komitetu technicznego...
Mikołaj - Nie Mar 20, 2005 11:13 pm

Znalazłem kolejną pocztówkę, na której widać miary:
Grün - Nie Mar 20, 2005 11:49 pm

:) Pięknie :) Jeśli ktoś ma takie materiały to bardzo proszę o przesłanie - zbieramy właśnie dokumentację do projektu - wszystko się przyda.
parker - Pon Mar 21, 2005 8:55 am

Mikołaju, wielkie dzięki - ale ten akurat my techniczni znamy na pamięć :wink:

artykuł w Akademii

Grün - Sro Kwi 13, 2005 1:56 pm

Moi Drodzy.
Od początku projektu niepokoiło mnie to, że za łatwo idzie. No i oczywiście nie pomyliłem się - trudności się pojawiły. Główny sponsor nie dość, że powoduje ciągle problemy (ostatnio zaproponował mi "taniego" wykonawcę, który ma wszakże tę wadę, że siedzi w kryminale), to jeszcze stopniowo wycofuje się z finansowania przedsięwzięcia. Mówiąc szczerze mam go dość. Mam drugiego sponsora - ale ten wkłada pracę, no i oczywiście są jeszcze pozostali sponsorzy w postaci chociażby Parker, która dała swój czas i umiejętności, że już wszystkich kosztó jakie sam poniosłem do tej pory nie wspomnę.
Wykonanie miar będzie kosztowało około 3000 zł. Sponsora (bardzo niepewnego mam na razie na 1000 zł). Nie chciałbym, żeby przez ludzkie przywary, niesolidność und so weiter, tak daleko posunięty projekt się zakopał i zdechł.
Dlatego też piszę Wam o tym. 3000 to nie majątek - może wymyślicie jakieś inne źródła sfinansowania projektu? W zamian splendor, szum medialny i uścisk ręki paru znanych osób - nie wiele to, ale może ktoś chętny się akurat znajdzie...

Marcin - Sro Kwi 13, 2005 2:01 pm

A może jakąś "ściepę" zrobimy? :hmmm:
Grün - Sro Kwi 13, 2005 2:06 pm

No o tym też myślałem. Najchętniej zebrałbym całą sumę i wypiął się na "wielkich sponsorów" - ale trzech tysięcy nie uzbieramy :(
Marcin - Sro Kwi 13, 2005 2:08 pm

To lottka puszczę dziś w intencji miar... :wink:
Sabaoth - Sro Kwi 13, 2005 4:13 pm

Ja mogę się dorzucić, skoro brakuje 2000 złociszy to 5, góra 10% tego wyłożę (5 bez bólu, 10 z lekkim bólem kieszeni :^^ ).
Grün - Sro Kwi 13, 2005 6:16 pm

Nawet nie pytajcie ile zaśpiewał kowal rekomendowany przez muzeum... :II
parker - Sro Kwi 13, 2005 7:56 pm

Cytat:
pozostali sponsorzy w postaci chociażby Parker, która dała swój czas i umiejętności,


Proszę o nie traktowanie tego w kategorii finansowania, czas poświęcony został na chwałę Akademii i jeśli trzeba się będzie dorzucić, to się zrezygnuje z jakiegoś kina albo aukcji i wrzuci do skarbonki :wink:

lusinek1 - Sro Kwi 13, 2005 9:55 pm

Będę teraz - za co z góry przepraszam... - odrobinę złośliwy:
"Swoje poparcie dla idei zadeklarował również Prezydent Paweł Adamowicz."
- jak rozumiem chodzi o poparcie... duchowe? :%

Grün - Sro Kwi 13, 2005 10:49 pm

No to się właśnie w najbliższym czasie okaże...
A co do wkładu Parker, to jest on dokładnie taki jak pieniądze sponsora - nie można pomijać wkładów rzeczowych, czasowych i wykonanej (nawet za "darmo") pracy. I nie ma tu akurat znaczenia motywacja. Właśnie o to chodzi, żeby finansowi sponsorzy nie czuli się wyłącznymi udziałowcami.

Grün - Czw Kwi 14, 2005 9:00 pm

Nie - bo padnę... drogi kowal zaproponował mi udział, jeśli mu to zlecenie "załatwię" - no normalnie moc truchleje!!!!!!!! :evil:
Mikołaj - Czw Kwi 14, 2005 9:41 pm

a wczoraj chciałem tak sobie zażartować...
Sabaoth - Czw Kwi 14, 2005 10:46 pm

Powiedz, że chcesz 50% i cena spadnie o połowę :hihi:
parker - Czw Kwi 14, 2005 11:16 pm

Grün napisał/a:

A co do wkładu Parker, to jest on dokładnie taki jak pieniądze sponsora .


Wypraszam sobie, to nie jest odpowiednie porównanie :evil:

pumeks - Pią Kwi 15, 2005 9:36 am

Chyba że sponsor 'szarpnie się' na równowartość wkładu do Parkera :wink:
(były kiedyś takie wkłady do długopisów - zwane też w PRL-u 'wkładami do Zenita', pamiętacie?)

Zoppoter - Pią Kwi 15, 2005 9:43 am

pumeks napisał/a:
Chyba że sponsor 'szarpnie się' na równowartość wkładu do Parkera :wink:
(były kiedyś takie wkłady do długopisów - zwane też w PRL-u 'wkładami do Zenita', pamiętacie?)


A tak, bo Parker zerżnął konstrukcje długopisów od Zenitha... :mrgreen: :hihi:

A ztymi "udziałami" po "załatwieniu"... Zajrzyj do dowodu osobistego... itd.

parker - Pią Kwi 15, 2005 10:36 am

Cytat:
A tak, bo Parker zerżnął konstrukcje


nie, no bez przesady, ja budownictwo lubię, ale nie aż tak :mrgreen:

Mikołaj - Pią Kwi 15, 2005 2:09 pm

Cytat:
A ztymi "udziałami" po "załatwieniu"... Zajrzyj do dowodu osobistego... itd.

Lepiej się zastanówmy, co zrobić, by takie rzeczy wyplenić. Grun, co odpowiedziałeś cwaniaczkowi?

Grün - Pią Kwi 15, 2005 2:20 pm

Nic mu na to nie powiedziałem - świata nie zmienię. Skoro gość nic o mnie nie wiedząc składa mi takie propozycje, znaczy że uważa, że to jest normalne. Żeby to wyplenić, trzeba by uderzyć wszędzie - od samej góry po samiuśki dół, a na to, wybaczcie nie mam ani czasu ani chęci, ani głównie możliwości :)
Mikołaj - Pią Kwi 15, 2005 2:30 pm

Cytat:
Żeby to wyplenić, trzeba by uderzyć wszędzie

wystarczyłoby uderzać za każdym razem, jak masz z tym do czynienia

parker - Pią Kwi 15, 2005 2:34 pm

Mikołaj napisał/a:
Cytat:
Żeby to wyplenić, trzeba by uderzyć wszędzie

wystarczyłoby uderzać za każdym razem, jak masz z tym do czynienia


Ale co mu możesz zrobić? Takie "prowizyjne" układy to norma. Chora, ale norma.

Mikołaj - Pią Kwi 15, 2005 2:36 pm

Z takim podejściem to jeszcze przez wiele lat będziecie z przykrością spoglądali w dowody.
parker - Pią Kwi 15, 2005 2:55 pm

Mikołaj napisał/a:
Z takim podejściem to jeszcze przez wiele lat będziecie z przykrością spoglądali w dowody.


Chodziło mi raczej o to, że nie wiem, co mu można zrobić. Ja mogę na takie układy się nie zgadzać i tak właśnie robię. Ale to nie ukróci procederu. Może wy, prawnicy...

Grün - Pią Kwi 15, 2005 3:28 pm

A przepraszam, Mikołaju, czego ode mnie oczekujesz? Że złożę na niego doniesienie do prokuratury? Facet się wyprze, prokuratura umorzy, sąd uzna znikomą szkodliwość.
Naprawdę szkoda mi czasu na walkę z czymś z czym nie chce sobie poradzić państwo, któremu płacę ciężkie pieniądze właśnie za to, żeby sobie z takimi rzeczami radziło. Zanim zrobi się tu wątek o korupcji przypominam, że jest to wątek o miarach. A dyskusje o korupcji należy prowadzić na www.korupcja.pl

Mikołaj - Pią Kwi 15, 2005 4:00 pm

Ostatni post w tej kwestii: po pierwsze powiedzieć facetowi, co myślisz o jego propozycji - niech nie myśli, że jest na takie coś przyzwolenie, po drugie powiadomić muzeum, że polecany rzemieślnik to złodziej.

Cytat:
A dyskusje o korupcji należy prowadzić na www.korupcja.pl

no comment :%

Grün - Pią Kwi 15, 2005 8:01 pm

Ależ oczywiście, że mu powiem - kiedy będę mu zabierał projekt. W muzeum też oczywiście powiem, bo to będzie główny argument przeciwko jego kandydaturze.
Tylko co to zmieni?

doraa - Pią Kwi 15, 2005 11:59 pm

Grün napisał/a:
Ależ oczywiście, że mu powiem - kiedy będę mu zabierał projekt. W muzeum też oczywiście powiem, bo to będzie główny argument przeciwko jego kandydaturze.
Tylko co to zmieni?


Czy cos zmieni, to trudno powiedzieć, facet sie na pewno deko zdziwi. :wow:
Ale, czy informacja przekazana muzeum spowoduje, że nie będa go polecać???
Obawiam sie, że wątpię........ :yyy:

Kasia_57 - Sob Kwi 16, 2005 9:38 pm

To się nadaje do prasy. Wprawdzie prasa ci u nas bezwolna i powolna, ale - może dobrze byłoby ich zainteresować...

Cytat:
Ale, czy informacja przekazana muzeum spowoduje, że nie będa go polecać???
Obawiam sie, że wątpię


Niestety - Dora, masz rację.

Grün - Wto Maj 24, 2005 5:36 pm

No to miary ruszyły. Średnia leży sobie na podłodze obok mnie. Dwie pozostałe są u kowala... Jak tak dalej pójdzie... :)
parker - Wto Maj 24, 2005 5:41 pm

Wow! I papier stał się żelastwem.... Mój papier!
Sabaoth - Wto Maj 24, 2005 6:40 pm

I co ja mam zrobić? Napisać ten 43000 post? A mam komentarz, miara piękna :==

Tylko jak podejdą do nich zbieracze surowców wtórnych. I co o nich będą wiedzieć "zwykli" gdańszczanie oraz turyści, powinna być jakaś tabliczka z nazwą fundatora i opisem, co to jest.

Grün - Wto Maj 24, 2005 6:44 pm

A co? Myślisz, że nie wpadliśmy na to?
rispetto - Wto Maj 24, 2005 8:34 pm

Czy to musi być jakiś specjalny kowal? Znam takiego jednego, który wykonuje kute płoty. Nada się?
Grün - Wto Maj 24, 2005 8:37 pm

Rispetto - miary już się robią! :)
Zobacz obrazki kilka postów wyżej.

rispetto - Wto Maj 24, 2005 8:42 pm

No bo tak się zaaferowałem tekstem od góry, że nei dotarłem na dół :hihi:
Gdanszczanin - Sro Maj 25, 2005 8:48 pm

Gratuluje!1 Musicie być dumnie ze swojego dzieła :==
Grün - Sro Maj 25, 2005 9:08 pm

Na razie dzieła to jeszcze nie ma... Ale wszystko jest na najlepszej drodze. Wy się lepiej przygotujcie na zrzutę jak sponsorzy zaczną ściemniać. :%
parker - Sro Maj 25, 2005 9:48 pm

Jak to nie ma? To co ja dziś trzymałam w ręku? To była fatamorgana? :wink:
Grün - Sro Maj 25, 2005 9:52 pm

Ja tam nie wiem Parker, co Ty dzisiaj trzymałaś w ręku, ale jeśli chodzi o miary, to jeszcze ich nie ma.
parker - Sro Maj 25, 2005 9:53 pm

Co ja dziś trzymałam w ręku? Sądząc po kształcie... no dobra, mało dziś spałam :wink:
Sabaoth - Sro Maj 25, 2005 10:23 pm

parker napisał/a:
Co ja dziś trzymałam w ręku? Sądząc po kształcie...

Znowu zaczynacie? Nawigator już powiedział, nie musi być duży... (jak miara) :hihi:

Mikołaj - Sro Maj 25, 2005 10:58 pm

Cytat:
Nawigator

kto?? :D

Sabaoth - Sro Maj 25, 2005 11:05 pm

Mikołaj napisał/a:
Cytat:
Nawigator

kto?? :D

Sorry, powinno być Architekt zamiast Nawigatora, pomyliło mi sie z Różokrzyżowcami :^^

parker - Czw Maj 26, 2005 8:10 am

Sabaoth napisał/a:
parker napisał/a:
Co ja dziś trzymałam w ręku? Sądząc po kształcie...

Znowu zaczynacie? Nawigator już powiedział, nie musi być duży... (jak miara) :hihi:


Było twarde, długie i miłe w dotyku :mrgreen:
Nic nie mówiłam o dużych :wink:

Sabaoth - Czw Maj 26, 2005 9:05 am

parker napisał/a:
Było twarde, długie i miłe w dotyku :mrgreen:

Forumowicze proszeni sa o nie wpisywanie typowych dla tego Forum skojarzen :^^

Grün - Pią Maj 27, 2005 7:38 pm

Zajrzyjcie do Aktualności w Akademii :)
Sabaoth - Pią Maj 27, 2005 8:07 pm

To co takiego Parker miała w ręku skoro miary są jeszcze u twórcy? Może ciemno było i coś innego jej wpadło w rękę :^^
Grün - Pią Maj 27, 2005 8:21 pm

A policz miary, które leżą u tfórcy... :%
Sabaoth - Pią Maj 27, 2005 8:38 pm

No, ja nie wiem, jak Wy się tam zabawiacie :hihi:
Grün - Pią Maj 27, 2005 8:42 pm

Spokojnie, tu nie Szwecja... Tu nie wszyscy mają dewiacje :%
parker - Sob Maj 28, 2005 3:58 am

Sabaoth napisał/a:
To co takiego Parker miała w ręku skoro miary są jeszcze u twórcy? Może ciemno było i coś innego jej wpadło w rękę :^^


Może i wpadło, ale Rektórów i Tfórców w to nie mieszaj :wink:

Grün - Wto Maj 31, 2005 10:19 pm

Dzisiaj komisja akademicka w składzie prof.wirt. Parker, prof.wirt. Mar-Zet i niewidoczny na zdjęciach prof.wirt. Grün dokonała inspekcji postępu prac nad miarami. Oto efekty :)
Sabaoth - Wto Maj 31, 2005 10:23 pm

Jest jasno i teraz widać dokładnie, co trzyma Parker :^^
parker - Wto Maj 31, 2005 10:34 pm

Teraz trzymałam co innego niż wtedy :wink:
A gwoli ścisłości, teraz już wiem, że wtedy trzymałam ŁOKIEĆ :hihi:

Grün - Wto Maj 31, 2005 10:34 pm

Parker wygląda jak faraon egiptejski :^^

Sabaoth - Wto Maj 31, 2005 10:41 pm

Chyba powinno być tak:
parker - Wto Maj 31, 2005 10:41 pm

No bo co ja będę biust odsłaniać przed 3 facetami :%
seestrasse - Sro Cze 01, 2005 12:16 am

do twarzy Wam z tymi miarami :== :D
Corzano - Sro Cze 01, 2005 5:54 am

Grün napisał/a:
niewidoczny na zdjęciach prof.wirt. Grün

Ale odbicie w lustrze Rektor ma, co? :hihi:

Grün - Sro Cze 01, 2005 8:24 am

Corzano napisał/a:
Grün napisał/a:
niewidoczny na zdjęciach prof.wirt. Grün

Ale odbicie w lustrze Rektor ma, co? :hihi:

Tylko w sytuacjach oficjalnych :)

Grün - Wto Cze 07, 2005 3:43 pm

Kilka najnowszych obrazków z miarami
seestrasse - Wto Cze 07, 2005 3:54 pm

:== :== :D
Marcin - Wto Cze 07, 2005 4:06 pm

:hurra:
Sabaoth - Wto Cze 07, 2005 4:09 pm

No suuuuper!
lucy - Wto Cze 07, 2005 6:08 pm

Super :D :== :hurra: :ok:
parker - Wto Cze 07, 2005 6:25 pm

Żeby potem nie było, że tylko ja się ciągle z miarami fotografuję :wink:
Sabaoth - Wto Cze 07, 2005 8:58 pm

Cytat:
m1.jpg

Prof. wirt. Pumeks okiem znawcy ocenia historyczną dokładność wykonania miary :^^
A czy dodatkowa miara będąca przelicznikiem na system metryczny też jest przewidziana?

Grün - Sro Cze 08, 2005 9:27 pm

Dostałem właśnie maila:
Rewelacyjny pomysl z tymi miarami na murze ratusza.
Bezinteresowny zapał nikomu nie znanych pasjonatów istotnie rzuca na kolana.
Będę śledzić informacje o finalnym terminie oficjalnego odsłonięcia
rekonstrukcji.

Miłe, że nie tylko waadza nas popiera :)

danziger - Sro Cze 08, 2005 9:34 pm

Grün napisał/a:
Bezinteresowny zapał nikomu nie znanych pasjonatów

Jak to nikomu nie znanych? :% Powiedziałbym, że znanych i to w różnych kregach. Ba, czasem występujących w mediach nawet :)
No i skąd ta osoba wie, że zapal jest bezinteresowny :wink: :hihi:

Grün - Sro Cze 08, 2005 9:36 pm

Oj Danziger... czepiasz się jak nietoperz :)
pumeks - Czw Cze 09, 2005 11:19 am

Cytat:
spotkaliśmy się z prezydentem Pawłem Adamowiczem, który wyraził poparcie (i to nie tylko słowne) dla projektu

Jak tak dalej pójdzie to primaaprilisowy banner przestanie być primaaprilisowy i trza go będzie na stałe umieścić w Akademii :hihi:

parker - Czw Cze 09, 2005 12:14 pm

Primaaprilisowy baner był chyba na Forum a nie w Akademii... :hmmm:
Mikołaj - Czw Cze 09, 2005 12:19 pm

a czy Pumeks napisał, że był w Akademii? :hmmm:
parker - Czw Cze 09, 2005 12:26 pm

A nie? :hmmm:
pumeks - Czw Cze 09, 2005 12:40 pm

Com napisał, napisałem :%
Sabaoth - Czw Cze 09, 2005 12:41 pm

Parker, o której dzisiaj wstałaś? :^^
parker - Czw Cze 09, 2005 3:04 pm

Sabaoth napisał/a:
Parker, o której dzisiaj wstałaś? :^^


o godzinie_której_nie_ma, aż tak widać? :wink:

Sabaoth - Czw Cze 09, 2005 4:09 pm

No, powiedziałbym nawet: jakbyś wstała pięć minut przed godziną_której_nie_ma :^^
Grün - Czw Cze 09, 2005 7:54 pm

O godzinie_której_nie_ma to ja dzisiaj wstałem.
Nie lubię Torunia!

Grün - Sro Cze 15, 2005 3:52 pm

Uprzejmie informuję, że wielkie odsłonięcie z udziałem różnych znakomitości przewidziane jest na 30 lipca br. na godz. 13.00.
Takie są ustalenia z mojego dzisiejszego spotkania z panią z MTG.
Obecność, mam nadzieję, obowiązkowa....
A a propos spotkania... Pani poskarżyła się, że nie bardzo ma koncepcję co też miałoby być grane jako hejnał Gdańska codziennie o osiemnastej z bodajże Baszty Słomianej. No cóż... nie mogłem tego tak zostawić. Zgadnijcie co będzie "Hejnałem Gdańska" :% (jak dobrze pójdzie oczywiście)

Mikołaj - Sro Cze 15, 2005 3:53 pm

Gaudeaums rzygitur?
pumeks - Sro Cze 15, 2005 3:57 pm

Ja bym proponował motyw ze 'Smoke on the water'. Na trąbce powinno dawać niezły efekt... :hihi:
Sabaoth - Sro Cze 15, 2005 4:08 pm

A może samą melodię "Kennst du die Stadt..." :^^
Mikołaj - Sro Cze 15, 2005 4:11 pm

i chór Mlodzieży W. śpiewający trzecią zwrotkę!
Sabaoth - Sro Cze 15, 2005 4:14 pm

Akurat trzecia mi się nie podoba, ale pierwsza jak najbardziej! A napisałem na poważnie, samą melodię. Dla 99,9% osób melodia ta nic nie znaczy, więc nikt by nie protestował :mrgreen:
parker - Sro Cze 15, 2005 4:16 pm

No to teraz się już tej chodzącej za mną melodii nie pozbędę... chyba że będę omijać Basztę o wiadomej godzinie :wink:
Corzano - Sro Cze 15, 2005 5:25 pm

Grün napisał/a:
Obecność, mam nadzieję, obowiązkowa....

W strojach galowych, tzn. w wiadomych koszulkach?

danziger - Sro Cze 15, 2005 7:20 pm

Grün napisał/a:
Zgadnijcie co będzie "Hejnałem Gdańska" :% (jak dobrze pójdzie oczywiście)

Coś mi się zdaje, że musiało by wyjątkowo dobrze pójść. Przecież ktoś w końcu dojdzie co to za melodia, a wówczas rozpęta się hurrapatriotyczna awantura :II
Corzano napisał/a:
Grün napisał/a:
Obecność, mam nadzieję, obowiązkowa....

W strojach galowych, tzn. w wiadomych koszulkach?

W tych, na które zbiera zamówienia Langfuhrterek? Przeciez ich nie ma jeszcze i watpię, żeby do 30 lipca były. No, chyba, że w takich, o których nie wiem...

Marcin - Sro Cze 15, 2005 7:24 pm

Cytat:
W tych, na które zbiera zamówienia Langfuhrterek? Przeciez ich nie ma jeszcze i watpię, żeby do 30 lipca były.

:<> Nie ma sprawy. Ty (w odróżnieniu od reszty) na pewno nie otrzymasz ich przed 30 lipca... :evil:

danziger - Sro Cze 15, 2005 7:30 pm

Marcin napisał/a:
Cytat:
W tych, na które zbiera zamówienia Langfuhrterek? Przeciez ich nie ma jeszcze i watpię, żeby do 30 lipca były.

:<> Nie ma sprawy. Ty (w odróżnieniu od reszty) na pewno nie otrzymasz ich przed 30 lipca... :evil:

No, z tego co ostatnio mówiłeś, to jeszcze trochę zmówień brakuje do tego, żeby móc je zamówić...

Marcin - Sro Cze 15, 2005 7:38 pm

Nie pamiętam co i kiedy dokładnie Ci mówiłem... Ale jeśli nie znasz dokładnych danych, to proszę Cię - nie siej defetyzmu. :%
danziger - Sro Cze 15, 2005 7:41 pm

Ja niczego nie sieję :P
Sabaoth - Sro Cze 15, 2005 7:50 pm

danziger napisał/a:
Ja niczego nie sieję :P

Siejesz wiatr :%

danziger - Sro Cze 15, 2005 8:32 pm

Sabaoth napisał/a:
danziger napisał/a:
Ja niczego nie sieję :P

Siejesz wiatr :%
:<>
Grün - Sro Cze 22, 2005 12:01 am

Konieczna szybka konsultacja:
Kiedy w Prusach wprowadzono ujednolicony system miar (dwunastkowy) i do kiedy obowiązywał? Gdzie można o tym przeczytać?
Sprawa jest bardzo pilna.

pumeks - Sro Cze 22, 2005 9:03 am

W "Kronice gdańskiej" mowa jest o jakiejś reformie systemu miar od dnia 6 maja 1816 r. Z tym, że Gliński podaje, jakoby już wtedy miano wprowadzić metry, kilometry (? - chyba ma na myśli kilogramy) i litry, nie wiem, czy to nie pomyłka.
parker - Sro Cze 22, 2005 9:09 am

Encyklopedia PWN:

Cytat:
MIARY PRUSKIE I NIEMIECKIE, system miar obowiązujący w Prusach od 1816, następnie w innych krajach Niemiec, także na ziemiach zaboru prus.; po reformach 1868 i 1872 ostatecznie 1884 zastąpiony systemem metrycznym.


Cytat:
MIARY GDAŃSKIE, system miar handl. stosowanych w Gdańsku do pocz. XIX w., gł. w handlu zbożem i artykułami importowanymi; użytkowanie m.g. tolerowano także po wprowadzeniu 1816 miar pruskich i niemieckich.

Grün - Sro Cze 22, 2005 9:46 am

Dziękuję - wszystko się zgadza :)
Zoppoter - Sro Cze 22, 2005 9:48 am

pumeks napisał/a:
Z tym, że Gliński podaje, jakoby już wtedy miano wprowadzić metry, kilometry (? - chyba ma na myśli kilogramy) i litry, nie wiem, czy to nie pomyłka.


Widzę, że z tym Glińskim to trzeba jednak uważać jak z Sampem...

Grün - Sro Cze 22, 2005 10:04 am

pumeks napisał/a:
W "Kronice gdańskiej" mowa jest o jakiejś reformie systemu miar od dnia 6 maja 1816 r. Z tym, że Gliński podaje, jakoby już wtedy miano wprowadzić metry, kilometry (? - chyba ma na myśli kilogramy) i litry, nie wiem, czy to nie pomyłka.

No nie mogły być wtedy wprowadzone kilogramy, skoro była to reforma 12stkowa - nie byłaby potrzebna następna...

parker - Sro Cze 22, 2005 10:46 am

Zoppoter napisał/a:
pumeks napisał/a:
Z tym, że Gliński podaje, jakoby już wtedy miano wprowadzić metry, kilometry (? - chyba ma na myśli kilogramy) i litry, nie wiem, czy to nie pomyłka.


Widzę, że z tym Glińskim to trzeba jednak uważać jak z Sampem...


Uważać trzeba z każdym :II

lucy - Sro Cze 22, 2005 10:54 am

Do sierpnia 1868 roku w użyciu w Prusach był system dwunastkowy, później dziesiętny (w Związku Północnoniemieckim, od 17.VIII.1868). Podstawową jednostką miary był cal reński = 2,61541cm. Dwanaście cali składało się na stopę (Fuss) = 31,385cm, 12 stóp składało się na pręt pruski (Ruthe) = 3,7662m, 2000 prętów na milę pruską (Meile) = 7,5324km.
Sabaoth - Sro Cze 22, 2005 12:00 pm

Cytat:
2000 prętów na milę pruską (Meile) = 7,5324km.

A w Szwcji caly czas w uzyciu jesty mila, tylko powiazana z systemem metrycznym 1 mila=10 km

Grün - Wto Lip 05, 2005 11:11 pm

No i są - teraz już tylko je powiesić... :)
danziger - Wto Lip 05, 2005 11:21 pm

:== :== :==
seestrasse - Wto Lip 05, 2005 11:22 pm

wspaniale :hurra: :==
lucy - Wto Lip 05, 2005 11:25 pm

Super, super :== :== :== :huuurra:
wrangla - Wto Lip 05, 2005 11:29 pm

:== brawo.
Mikołaj - Sro Lip 06, 2005 12:03 am

Gratulacjeeee!!! :==
Corzano - Sro Lip 06, 2005 7:47 am

Grün napisał/a:
No i są - teraz już tylko je powiesić... :)

Wielkie brawa dla wszystkich zaangażowanych! :==

Btw. nie możnaby ich trochę odrapać? Jakieś takie syntetycznie nowe. :wink:

Gdanszczanin - Sro Lip 06, 2005 9:05 am

gratulacje :==
Marcin - Sro Lip 06, 2005 9:28 am

:== :hurra: :==
Petelka - Czw Lip 14, 2005 8:50 am

Wielkie brawa. :== :== :==
Sabaoth - Sro Lip 20, 2005 9:45 pm

Ja, ze względu na ograniczony dostęp do internetu prosiłbym o informacje na temat Wielkiej Uroczystości Zawieszenia Miar na Ratuszu Głównomiejskim (w skrócie: WUZMnRG) na telefon. Plizzzz :LL:
Grün - Pią Lip 22, 2005 9:15 pm

Dzisiaj przekazaliśmy gotowe miary Muzeum. Dopiero po napisaniu pisma do dyrekcji Muzeum i opatrzeniu go datą zauważyłem, że przekazujemy przekazujemy je w dniu tradycyjnie wykorzystywanym dla tego typu przedsięwzięć, czyli 22 lipca :) Na szczęście odsłonięcie miar ma się odbyć kiedy indziej :)
DarioB - Sob Lip 23, 2005 5:25 am

Czy ta godzina odsłonięcia miar jest już sztywna??? Liczę że się nie obsunie, bo na mecz nie zdążę :( A tak na marginesie to czy świadomie to zrobiliście z tym jarmarkiem? czy przypadek??
lucy - Sob Lip 23, 2005 8:30 pm

Jest, jest :huuurra:

13.00 - Odsłonięcie rekonstrukcji gdańskich wzorców miar przez Prezydenta Miasta Gdańska (Ratusz Głównego Miasta, ul. Długa) :hurra:

lucy - Sob Lip 23, 2005 8:49 pm

Hmmm :hmmm: Dlaczego mój poprzedni post zamiast na końcu, wylądował w srodku :???: :II 8O
Grün - Sob Lip 23, 2005 10:10 pm

Oczywiście że świadomie zrobiliśmy to razem z jarmarkiem.
Godzina jest sztywna, ale nie tak, którą podał dzisiaj Dziennik Bałtycki - czyli 13:30 a nie 13:00

parker - Nie Lip 24, 2005 12:49 pm

No to jesteśmy na afiszu :)
Cieszyć się czy martwić? :wink:

Corzano - Nie Lip 24, 2005 2:33 pm

Na jakim afiszu?
parker - Nie Lip 24, 2005 2:46 pm

PROGRAM
seestrasse - Nie Lip 24, 2005 5:07 pm

na afiszu to jest Pan Prezydent... :% :wink:
Gdanszczanin - Pon Lip 25, 2005 10:04 pm

Niestety nie bede na odslonieciu ; bardzo mi przykro ale jestem traz w Belgii :(
lucy - Wto Lip 26, 2005 2:07 pm

Cały czas nurtuje mnie taka sprawa, a mianowicie jak przymocujecie te miary zeby zaraz wandale nie zniszczyli???? :głupi_ty:
parker - Wto Lip 26, 2005 2:14 pm

Tak samo jak były przymocowane przez kilkaset lat :wink:
Mikołaj - Wto Lip 26, 2005 2:23 pm

Cytat:
jak przymocujecie te miary zeby zaraz wandale nie zniszczyli????

albo Sarmaci!

seestrasse - Wto Lip 26, 2005 2:28 pm

może trzeba warty wystawić? :wink:
parker - Wto Lip 26, 2005 7:34 pm

seestrasse napisał/a:
może trzeba warty wystawić? :wink:

To ty jeszcze nie wiesz, że masz wyznaczone dyżury między piątą a szóstą rano? Zaraz po mnie? :mrgreen:

danziger - Wto Lip 26, 2005 9:05 pm

A tak miejsce pod miary wyglądało dzisiaj okolo 16:00
Mikołaj - Wto Lip 26, 2005 9:10 pm

a zauważyliście jak sobie drzewiej radzono zanim wynaleziono kołki rozporowe? w wydrążonych dziurkach umieszczano drewienka, można jeszcze zobaczyć wiele śladów po tak mocowanych szyldach.
Corzano - Wto Lip 26, 2005 9:17 pm

Mikołaj napisał/a:
w wydrążonych dziurkach umieszczano drewienka, można jeszcze zobaczyć wiele śladów po tak mocowanych szyldach.

Łeeee... ja mam takie w mieszkaniu. :P Konserwatysta jestem. :mrgreen:
Btw, wiercili otwory w zaprawie? To wynik działań lobby złomiarzy? :hihi:

parker - Sro Lip 27, 2005 12:34 am

danziger napisał/a:
A tak miejsce pod miary wyglądało dzisiaj okolo 16:00


Wiemy, wiemy :mrgreen:
A jak ładnie będzie wyglądało za parę dni ...

seestrasse - Sro Lip 27, 2005 2:04 pm

parker napisał/a:
seestrasse napisał/a:
może trzeba warty wystawić? :wink:

To ty jeszcze nie wiesz, że masz wyznaczone dyżury między piątą a szóstą rano? Zaraz po mnie? :mrgreen:

po pierwsze: nie opłaca się w ogóle kłaść :D
po drugie: skoro się już nie kładę, to muszę się jakoś wzmocnić... :impr:

parker - Sro Lip 27, 2005 2:27 pm

Dzisiejszy Dziennik Bałtycki:

Cytat:
Szukamy idealnego gdańszczanina

Wtorek, 26 lipca 2005r.

Historyczne gdańskie wzorce miar długości, czyli trzy płaskie pręty odkute z żelaza, powrócą w sobotę na mur Ratusza Głównego Miasta. Niegdyś posługiwali się nimi gdańscy kupcy i krawcy, sprawdzający prawidłowość swoich miar. Zniknęły one z ratuszowego muru w czasie wojny.

Wczoraj, jeszcze próbnie, dzieło kowali zamontowano na ratuszowym murze. W sobotę, o godzinie 13.30, wzorce zostaną oficjalnie i uroczyście odsłonięte.
- Zamierzamy ogłosić konkurs na idealnego gdańszczanina - mówi Monika Kryger z MHMG. - Do jego mierzenia użyjemy naszych historycznych miar, którymi są stopa, łokieć i sążeń. Stopa ma długość 28,7 centymetrów, łokieć, czyli dwie stopy liczy 57,4 centymetra, a sążeń, równy sześciu stopom - 172,2 centymetra.
Orędownikiem ponownego zawieszenia zrekonstruowanych wzorców miar przy wejściu do ratusza był prof. Andrzej Januszajtis, znawca dziejów Gdańska. Pomogli mu członkowie gdańskiego stowarzyszenia Akademia Rzygaczy, entuzjaści historii i zabytków Gdańska. Ideę wsparli finansowo Okręgowy Urząd Miar w Gdańsku, Muzeum Historyczne Miasta Gdańska i pracownia kowalska Leonarda Dajkowskiego, która wykonała wzorce.





Szukamy idealnego gdańszczanina

Corzano - Sro Lip 27, 2005 2:34 pm

parker napisał/a:
Dzisiejszy Dziennik Bałtycki

Fajnie, że o Was wspomnieli. Różnie to bywa.
Btw. stowarzyszenie już się uprawomocniło?

Grün - Sro Lip 27, 2005 2:43 pm

No taaaaaa, prof. Januszajtis odtworzył miary, a my mu pomogliśmy...
parker - Sro Lip 27, 2005 2:43 pm

Corzano napisał/a:
parker napisał/a:
Dzisiejszy Dziennik Bałtycki

Fajnie, że o Was wspomnieli. Różnie to bywa.


Niefajnie, że według DB - to my pomogliśmy Januszajtisowi... :II

Corzano - Sro Lip 27, 2005 2:48 pm

Grün napisał/a:
No taaaaaa, prof. Januszajtis odtworzył miary, a my mu pomogliśmy...

Nie, on był "orędownikiem". Przecież to prawda, czyż nie?
Oczywiście autor kierunkuje tok myślenia i naciąga fakty, ale nie mógł jeszcze napisać, że dzięki miary wracają dzięki członkom ARz, a pomogli im prof. Januszajtis i prezydent Adamowicz. Jestem pewien, Grün, że wiesz to lepiej niż ktokolwiek z nas. :mrgreen:

Grün - Sro Lip 27, 2005 2:52 pm

Nie widzę powodu dla którego JESZCZE można pisać bzdury. A niby kiedy będzie można napisać jak było?
parker - Sro Lip 27, 2005 3:00 pm

No nie, Corzano... należysz do nielicznej grupy , która wie od źródła a nie od pismaków, jak było... i takie stanowisko? :hmmm:
Corzano - Sro Lip 27, 2005 3:02 pm

Grün napisał/a:
A niby kiedy będzie można napisać jak było?

No, o tym się przekonamy w przyszłości.

seestrasse - Sro Lip 27, 2005 3:03 pm

Corzi, co Ty? spiskowa teoria dziejów??? :hmmm:
Corzano - Sro Lip 27, 2005 3:04 pm

parker napisał/a:
No nie, Corzano... należysz do nielicznej grupy , która wie od źródła a nie od pismaków, jak było... i takie stanowisko? :hmmm:

Zapytam wprost: czy 30.VII.2005 miary zawisłyby na Ratuszu, gdyby prof. Januszajtisa nie było? Odniosłem wrażenie, że był niezbędny. Jeśli się mylę, skorygujcie mnie, proszę.

A przy okazji, czy moglibyście podać listę osób z ARz zaangażowanych w ten projekt? Jako osoba, kóra palcem w lewym bucie nie kiwnęła, chciałbym wiedzieć przed kim chylić czoła.

danziger - Sro Lip 27, 2005 3:23 pm

Corzano napisał/a:
parker napisał/a:
No nie, Corzano... należysz do nielicznej grupy , która wie od źródła a nie od pismaków, jak było... i takie stanowisko? :hmmm:

Zapytam wprost: czy 30.VII.2005 miary zawisłyby na Ratuszu, gdyby prof. Januszajtisa nie było?

Niee, no Corzano!
Nie wiem na ile poparcie Januszajtisa zaważyło czy pomogło w rekonstrukcji, ale nawet gdyby bez niego nikt sie na odtworzenie miar nie zgodził, to i tak nie można mówić, że to "czlonkowie stowarzyszenia Akademia Rzygaczy mu pomogli" - przecież to jest dokładne odwrócenie faktów!

Corzano - Sro Lip 27, 2005 3:35 pm

danziger napisał/a:
Nie wiem na ile poparcie Januszajtisa zaważyło czy pomogło w rekonstrukcji, ale nawet gdyby bez niego nikt sie na odtworzenie miar nie zgodził, to i tak nie można mówić, że to "czlonkowie stowarzyszenia Akademia Rzygaczy mu pomogli" - przecież to jest dokładne odwrócenie faktów!

Widocznie inaczej zrozumiałem ten tekst: Januszajtis był "orędownikiem" powrotu miar i członkowie Stowarzyszenia ARz pomogli mu w realizacji tego celu poprzez zebranie dokumentacji, wykonanie projektu, znalezienie wykonawcy, nadzorowanie wykonania, itd.
Problem, że tego nie dopisano, ale ja to wiem. Innych wprowadza się w błąd. To, że członkowie ARz też byli orędownikami schodzi na plan dalszy, bo Januszajtis ma nazwisko i dla czytelników DB jest rozpoznawalny. Tylko tyle. Broń Boże nie jest moją intencją odejmowanie zasług wszystkim zaangażowanym, bo wiem, że niektórych z nich wiele to kosztowało.

Grün - Sro Lip 27, 2005 3:46 pm

Otóż odpowiadam. Bez pomocy p. Januszajtisa miary również zostałyby odtworzone. Pomógł, to prawda, ale głównie moralnie. Jego pomoc nie miała charakteru conditio sine qua non dla projektu. Miar nie byłoby gdyby nie: prof. Parker, co siedziała po nocach i mierzyła mury, L.Dajkowski, który zrobił miary za śmieszne pieniądze, bo mu się projekt spodobał, kierownictwo MHMG, które się zgodziło i Wojewódzki Konserwator Zabytków, który wydał zgodę na realizację. Swój udział finansowy i niefinansowy taktownie przemilczam. Udział innych osób i instytucji POMÓGŁ, ale nie był warunkiem odtworzenia miar.
Corzano - Sro Lip 27, 2005 3:57 pm

W takim razie można się jedynie złościć, że PR UM (podejrzewam, że to oni, bo kto inny?) takie informacje po mediach rozsyła i mieć nadzieję, że następnym razem będzie lepiej.
Mikołaj - Sro Lip 27, 2005 4:08 pm

Cytat:
członkowie ARz też byli orędownikami schodzi na plan dalszy, bo Januszajtis ma nazwisko i dla czytelników DB jest rozpoznawalny

Ja życzę Akademii i jej władzom by już niedługo było odwrotnie, oczywiście mimo wielkiego uznania dla PT Januszajtisa.

Kasia_57 - Sro Lip 27, 2005 7:42 pm

to jest zwykłe ...... (prosze wstawić odpowiednie słowo, koniecznie niecenzuralne)., to co DB napisał. Właśnie dlatego że rzeczony pan ma nazwisko!!!! a błędy - jak każdemu - trafiają się i jemu. Ale o tym przecież cisza.
zdegustowana jestem. Ale zobaczyć odsłonięcie miar oczywiście przylecę! Bo gdyby nie upór Rektóra, i robota Parker a potem odkucie miar to .... figa, a nie miary by były. Ot, polska rzeczywistość.... powinnam powiedzieć: a nie mówiłam, ze tak będzie???????

Corzano - Sro Lip 27, 2005 8:34 pm

Kasia_57 napisał/a:
Właśnie dlatego że rzeczony pan ma nazwisko!!!!

Byłoby wskazane i miłe chyba mile widziane, by sam zainterweniował. Nie wydaje się Wam?

Kasia_57 - Sro Lip 27, 2005 8:37 pm

Cytat:

Byłoby wskazane i miłe chyba mile widziane, by sam zainterweniował. Nie wydaje się Wam?



ale ja nie wierzę w coś takiego... Już nie wierzę. :II

parker - Sro Lip 27, 2005 10:47 pm

Corzano napisał/a:
Kasia_57 napisał/a:
Właśnie dlatego że rzeczony pan ma nazwisko!!!!

Byłoby wskazane i miłe chyba mile widziane, by sam zainterweniował. Nie wydaje się Wam?


głupi żart :II

Grün - Czw Lip 28, 2005 8:48 am

Rozmawiałem właśnie z panem redaktore Sieńskim, autorem wczorajszego tekstu. Byl niezmiernie zdziwiony moimi zastrzezeniami, a w końcu zapytal wprost Czy ja kwestionuję to, że pomysłodawcą i inicjatorem byl A.Januszajtis. Kiedy odpowiedziałem że stanowczo i kategorycznie zaprzeczam jakoby tak A.Januszajtis był inicjatorem i pomysłodawcą tych miar które jutro mają się znaleźć na Ratuszu, trochę spuścił z tonu. Ale teraz to już za późno.
Jutro przeczytacie w Dzienniku wypowiedź profesora Januszajtisa, który wyjaśni ciemnej ludności, że miary nie były gdańskie tylko pruskie. Nie sądzę, aby przy okazji powiedział kto to odkrył i w jakich okolicznościach.

pumeks - Czw Lip 28, 2005 9:03 am

Ale mogę zacytować co sam AJ napisał w wydawanym przez siebie pisemku "Nasz Gdańsk", nr 6/2005:
Gdańskie wzorce zaginęły pod koniec ostatniej wojny. Odbudowując Ratusz nie pomyślano o ich odtworzeniu. I oto teraz, dzięki staraniu młodych :hihi: miłosników Gdańska z "Akademii Rzygaczy", obiecanemu patronatowi Prezydenta Miasta i przychylności Dyrekcji Muzeum oraz Władz Konserwatorskich, będą zrekonstruowane.

Corzano - Czw Lip 28, 2005 9:10 am

Szkoda tylko, że zasięg DB i NG nie jest odwrotny. :wink:
parker - Czw Lip 28, 2005 9:27 am

pumeks napisał/a:
Ale mogę zacytować co sam AJ napisał w wydawanym przez siebie pisemku "Nasz Gdańsk", nr 6/2005:
Gdańskie wzorce zaginęły pod koniec ostatniej wojny. Odbudowując Ratusz nie pomyślano o ich odtworzeniu. I oto teraz, dzięki staraniu młodych :hihi: miłosników Gdańska z "Akademii Rzygaczy", obiecanemu patronatowi Prezydenta Miasta i przychylności Dyrekcji Muzeum oraz Władz Konserwatorskich, będą zrekonstruowane.


W pisemku NG profesor niestety upiera sie co do prawdziwości swojej teorii o miarach gdańskich...

http://www.nasz.gdansk.pl/news/gazeta/08.jpg
http://www.nasz.gdansk.pl/news/gazeta/09.jpg

pumeks - Czw Lip 28, 2005 9:44 am

O, nie wiedziałem że to jest w necie... ale o tym, ze wymiary się nie zgadzają, Grün mówił mi 20 czerwca, a ten numer "NG" był wydrukowany już wcześniej... więc trudno mówić, że się "upiera".
Grün - Czw Lip 28, 2005 10:00 am

To że jest tu tak a tam inaczej to nic dziwnego. Każdy może się mylić i uzupełnić wiedzę. Irytujące jest tylko to, że brakuje słowa: "pomyliłem się"
parker - Czw Lip 28, 2005 10:49 am

Cytat:
numer "NG" był wydrukowany już wcześniej... więc trudno mówić, że się "upiera".


no dobrze, może użyłam nieodpowiedniego słowa :)

lucy - Czw Lip 28, 2005 11:16 am

Grün napisał/a:
No taaaaaa, prof. Januszajtis odtworzył miary, a my mu pomogliśmy...



To jest świństwo, że tak napisali :co_jest:

pumeks - Czw Lip 28, 2005 11:26 am

Jest szansa, że Trójmiasto.pl napisze jutro co innego :wink:
Corzano - Czw Lip 28, 2005 11:29 am

pumeks napisał/a:
Jest szansa, że Trójmiasto.pl napisze jutro co innego :wink:

Nie strasz. :hihi:

parker - Czw Lip 28, 2005 12:48 pm

pumeks napisał/a:
Jest szansa, że Trójmiasto.pl napisze jutro co innego :wink:


mam nadzieję, ze dobrze przeszkoliłeś brata :)

knovak - Czw Lip 28, 2005 10:35 pm

A mi raz na parę miesięcy się zdarza, że pracuję w soboty. Właśnie w najbliższą pracuję :II
Poproszę o fotorelację chociaż...
I nie przejmujcie się pismakami z DB, szkoda zdrowia :wink:

seestrasse - Pią Lip 29, 2005 12:56 am

no, kochani... :hurra: :hurra: :hurra:
http://www.trojmiasto.pl/...l?id_news=16661
i to mi się podoba :wink:
Cytat:
Warto zapytać, dlaczego ludzie, do których obowiązków należy dbanie o gdańskie zabytki okazali się mniej wytrwali w promowaniu podobnych idei?
- Pomysł zrekonstruowania ratuszowych miar lansowany był wcześniej przez prof. Andrzeja Januszajtisa, a także przeze mnie. Po prostu Rzygacze wykazali się większą determinacją - tłumaczy Janusz Tarnacki, kierownik referatu ochrony zabytków w Urzędzie Miejskim w Gdańsku. Jego zdaniem w Gdańsku jest bardzo wiele obiektów, które warto by się zainteresować. - Rekonstrukcji doczekują się te, za którymi stoją najsilniejsze lobby - uważa Janusz Tarnacki.

pumeks - Pią Lip 29, 2005 8:50 am

W "Dzienniku" jest artykuł Jacka Sieńskiego "Pręty szczęścia". Tam chyba nawet więcej informacji o autorach projektu niż w "Trójmieście". I tak jak się Grün spodziewał, nie ma wzmianki, KTO odkrył że miary były "pruskie".
Tylko trzeba się naszukac tego artykułu... wylądował na stronie 29 :wink:

pumeks - Pią Lip 29, 2005 10:13 am

Aha, niestety Dziennik podał nazwę z błędem "Akademia Rzygarzy". :hihi: I obawiam się że w nazwisku prof. Parker też zrobił literówkę.
Makabunda - Pią Lip 29, 2005 11:03 am

A tak w ogóle to czegoś nie rozumiem.
Czy nasz Rektór zmienił nazwisko?
Czy zszedł do konspiracji i działa pod pseudonimem?
A może dotychczasowe nazwisko to pseudonim?
Czy może w międzyczasie zmieniliśmy Rektóra?
Czy Redaktór coś pomieszał?


:hmmm: :hmmm: :hmmm:

A tak poza tym wszystkim twórcom nowych miar "kłaniam się po polsku, czapką do ziemi"

Mikołaj - Pią Lip 29, 2005 11:07 am

nic nie jest takie, jakie mogłoby się wydawać :hihi:
parker - Pią Lip 29, 2005 11:15 am

No niestety Pumeks ma rację :???:
Muszę zmienić nazwisko na jakieś łatwiejsze w obsłudze, jeśli mam się dalej udzielać medialnie :mrgreen:

Corzano - Pią Lip 29, 2005 11:16 am

Makabunda napisał/a:
Czy Redaktór coś pomieszał?

Wiadomo jak to z dziennikarzami. :wink: :hihi:

parker napisał/a:
Muszę zmienić nazwisko na jakieś łatwiejsze w obsłudze, jeśli mam się dalej udzielać medialnie :mrgreen:

Dlatego ja się nawet nie wychylam: moje nazwisko było już kombinowane i permutowane we wszystkie strony. :wink:

parker - Pią Lip 29, 2005 1:53 pm

Moi drodzy, powiem wam w tajemnicy, że MIARY JUŻ WISZĄ :) Zapakowane wprawdzie szczelnie w kawał folii, ale są.

Piękne są 8))

rispetto - Pią Lip 29, 2005 2:56 pm

Zobaczymy, czy jutro rano będą jeszcze wisiały :wink:
parker - Pią Lip 29, 2005 3:00 pm

Możesz pomóc i popilnować. Na którą godzinę cię zapisać? :%
rispetto - Pią Lip 29, 2005 3:03 pm

Popilnuj mi dziecka, to ja popilnuję miar :%
Grün - Pią Lip 29, 2005 3:11 pm

No miejmy nadzieję, że wbrew oczekiwaniom Rispetta, miary nie zostaną ukradzione do jutra, są bowiem pilnowane.
rispetto - Pią Lip 29, 2005 3:15 pm

Grun nie zaczynaj :% . To nie sa moje oczekiwania, tylko obawy. Skoro ukradziono kamienna rzezbe, to takie "metalowe" miary to pikus. Szczegolnie, ze krag zlomiarzy jest szerszy, niz "kamieniarzy".
Mam nadziej, ze beda wisialy dlugo. :)

seestrasse - Pią Lip 29, 2005 3:24 pm

parker napisał/a:
Muszę zmienić nazwisko na jakieś łatwiejsze w obsłudze

ani się waż :evil: :D
pozdrowienia od wlaścicielki podwójnie trudnego nazwiska 8))

rispetto - Pią Lip 29, 2005 3:26 pm

tu chyba wlasciciele latwych nazwisk sa w mniejszosci :hihi:
parker - Pią Lip 29, 2005 3:28 pm

seestrasse napisał/a:
parker napisał/a:
Muszę zmienić nazwisko na jakieś łatwiejsze w obsłudze

ani się waż :evil: :D
pozdrowienia od wlaścicielki podwójnie trudnego nazwiska 8))


"Parker" jest łatwe w obsłudze :)

seestrasse - Pią Lip 29, 2005 3:34 pm

parker napisał/a:
"Parker" jest łatwe w obsłudze :)

he he... jak dla kogo...
rrrrrrrrrrrrr
:hiihihi:

Grün - Pią Lip 29, 2005 3:59 pm

rispetto napisał/a:
Grun nie zaczynaj :%

:% :zgooda:

DarioB - Pią Lip 29, 2005 10:52 pm

No dobra to ja wrzucę kilka świeżych fotek. Najpierw jeszcze bez miar (wykonane tydzień przed odsłonięciem) na drugiej z nich widać dziury wyrobione przez rozbujane miary. Zaś pod nimi najświeższe fotki, czyli dzisiejsze.
Corzano - Sob Lip 30, 2005 5:16 am

Miary piękne, a tabliczka rozwiewa wszystkie wątpliwości co kwestii autorstwa inicjatywy. :hurra:
Grün - Sob Lip 30, 2005 10:58 am

No i tabliczka ma zostać - a co pismak napismaczył, mam nadzieję zostanie szybko zapomniane. Zresztą profesjonalne media (np. MS z www.trojmiasto.pl) napisali uczciwe teksty. A amatorszczyzna w gazetach niech sobie pisze co chce.
lucy - Sob Lip 30, 2005 12:18 pm

A mnie bardzo cieszą komentarze do tekstu. Widać, ze ludzie już wiedzą co to jest Akademia Rzygaczy i co robi :) ))

Np:

Witam, uwazam, ze to, co robi Akademia Rzygaczy, to kapitalna sprawa. Popieram ich działania w 100 procentach. Jestem przekonana, zeby dokonać tego, co robią dla Gdańska, trzeba wielkiej determinacji i poświecenia. Czekam na kolejne rekonstrukcjie gdańskich osobliwości, które zaginęły gdzieś w pyle historii...Pozdrawiam.

Autor: Anja 2005-07-29 01:23

brawo, brawo i jeszcze raz brawo!

Autor: youzeck i 2005-07-29 01:59

Drodzy Rzygacze...

...gratuluję i dziękuję. Jako Gdańszczanin.
Mam nadzieję, że na tym nie poprzestaniecie.

Autor: Kordian 2005-07-29 05:44

Itd...itd....
:== :== :==

wrangla - Sob Lip 30, 2005 1:43 pm

Obraz z kamery...
dzisiaj, godz. 13.30

DarioB - Sob Lip 30, 2005 3:08 pm

Świeże fotki
lucy - Sob Lip 30, 2005 5:18 pm

Dziekuję Dario :== :love:
parker - Sob Lip 30, 2005 6:55 pm

Mieliśmy wejście na żywo w Panoramie o 18-stej... jest nagrana, jak zostanie obrobione, wystawię do ściągnięcia :)
lucy - Sob Lip 30, 2005 6:58 pm

Dzięki Parker :D
Mikołaj - Sob Lip 30, 2005 7:29 pm

Cytat:
na żywo

jak to na żywo? odszukali Was w Cafe Akademia? :wink:

parker - Sob Lip 30, 2005 7:46 pm

Dokładnie tak :)
seestrasse - Sob Lip 30, 2005 8:13 pm

dzięki Dario :== szkoda że się nie poznaliśmy :D

Cytat:
Mieliśmy wejście na żywo w Panoramie o 18-stej

wspaniale :== :== :==

seestrasse - Sob Lip 30, 2005 8:41 pm

i fotki od nasz :D
Corzano - Sob Lip 30, 2005 8:43 pm

Mikołaj napisał/a:
odszukali Was w Cafe Akademia? :wink:

Szkoda, że nie powiedzieliście, ze coś będzie po oficjalnej części. :II

lucy - Sob Lip 30, 2005 10:23 pm

Widziałam, widziałam, tylko fragmencik ale zawsze, w TV3 :huuurra: :huuurra: :huuurra:
Pietrucha - Nie Lip 31, 2005 1:08 am

Cytat:
Szkoda, że nie powiedzieliście, ze coś będzie po oficjalnej części.


hmm... było krzyczane że idziem do Akademii

Mikołaj - Nie Lip 31, 2005 2:48 am

sam wołałem do Ciebie, żebyście poczekali, ale powiedziałeś, że nie możecie i poszliście w stronę Długiego Targu... :???:
Corzano - Nie Lip 31, 2005 4:23 am

Mikołaj napisał/a:
sam wołałem do Ciebie, żebyście poczekali, ale powiedziałeś, że nie możecie i poszliście w stronę Długiego Targu... :???:

Korzystając z czasu zamieszania tuż po zakończeniu oficjalnej części poszliśmy nakarmić gołębie (dzieci mają swoje priorytety), a po 10 min. nie było już nikogo. Nie przypominam sobie bym mówił, że "nie możemy", a o spotkaniu bladego pojęcia nie miałem. Żalu do nikogo nie mam, jednak trochę szkoda, ale nic na siłę.

Gdanszczanin - Nie Lip 31, 2005 12:46 pm

Bardzo , niezmiernie zaluje ze mnie nie bylo :( Ale chcialbym jeszcze raz pogratulowac wszytkim "prawdziwym"autorom pomyslu i wykonawcom miar jak i wszytkim ktorzzy sie zaangazowali w ten pomysl BRAWO
parker - Nie Lip 31, 2005 2:47 pm

Trochę się pospieszyłam z obiecywaniem filmików :II
Za duże są, żebym je mogła gdzieś wystawić do ściągnięcia, pewnie po prostu dogramy do płytki ze zdjęciami, jak już będzie.

Grün - Nie Lip 31, 2005 3:08 pm

No to dla tych co nie widzieli... :)
(mastering by inż.wirt. Tofik - nowy kierownik Pracowni Multimedialnej ARz)

Grün - Nie Lip 31, 2005 3:12 pm

...i jeszcze dodam, że wczoraj mieliśmy o 100% wejść na Akademię więcej niż średniodziennie w ostatnich miesiącach. :)
Corzano - Nie Lip 31, 2005 3:15 pm

Poczekajmy na poniedziałkowe wydania gazet - może będzie nowy rekord. :)
seestrasse - Nie Lip 31, 2005 8:19 pm

Grün napisał/a:
No to dla tych co nie widzieli...


qrcze, u mnie jest obrazek pleców czirliderek... :???:
czy mogłabym poprosić o filmik w formacie quicktime'a??? :LL:

Grün - Pon Sie 01, 2005 8:21 am

Może to są rzygliderki? :^^
Corzano - Pon Sie 01, 2005 8:29 am

Seestrasse dostała przekaz podprogowy na tacy. :hihi:
lucy - Pon Sie 01, 2005 9:43 am

seestrasse napisał/a:
Grün napisał/a:
No to dla tych co nie widzieli...


qrcze, u mnie jest obrazek pleców czirliderek... :???:
czy mogłabym poprosić o filmik w formacie quicktime'a??? :LL:


Hmmm, u mnie biała plama, tylko jedno zdanie slychać i koniec :???: :evil:

parker - Pon Sie 01, 2005 10:29 am

Są już zrobione filmiki bodajże w formacie wmv, na starych kodekach, które mój stary rzęch odtwarza, to wszystkie inne też powinny dać radę. Zostały przekazane do wystawienia :wink:
danziger - Pon Sie 01, 2005 11:48 am

Corzano napisał/a:
Poczekajmy na poniedziałkowe wydania gazet

W poniedziałkowej Wyborczej piszą, że do odtworzenia miar przeczynił się niejaki "Stęporek" :hihi:

Grün - Pon Sie 01, 2005 12:23 pm

No cóż... szewc bez butów chodzi, a dziennikarz nazwiska nie umie przepisać... standard...
knovak - Pon Sie 01, 2005 7:53 pm

A ja jeszcze dorzucę trochę nerwów... Otóż w czwartek w Ratuszu było oficjalne spotkanie ws. Jarmarku i miasta itd., z udziałem gdańskich władz miejskich, notabli itd. Na tymże spotkaniu dyr. Koperkiewicz chwalił się, jak to swoją ciężką pracą doprowadził do odtworzenia miar gdańskich...
(wg relacji z pierwszej ręki, czyli mojego kolegi który w tym spotkaniu uczestniczył).

Żałuję bardzo, że nie dane mi było uczestniczyć w odsłonięciu, gratuluję Akademii!

Grün - Pon Sie 01, 2005 7:59 pm

8O no nie :) Nie kwestionuję prawdziwości tego co napisałeś, ale jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby Koperkiewicz mógł coś takiego palnąć :) Czy Twój informator jest wiarygodny?
knovak - Pon Sie 01, 2005 8:01 pm

tak.
co więcej o tym, że to robota Akademii dowiedział sie dopiero ode mnie, wczoraj...

Mikołaj - Pon Sie 01, 2005 8:14 pm

sukces ma wielu ojców, z konieczności większość przybranych...
knovak - Pon Sie 01, 2005 8:21 pm

I jeszcze jedno, wbrew pozorom miary są dość bezpieczne przed złomiarzami (podkreslam to "dość" :wink: ), przecież nieustannie spoczywa na nich czujne oko kamery na Długiej 45...
lucy - Pon Sie 01, 2005 9:36 pm

Strona Urzedu Miasta:
http://www.gdansk.pl/gdan...e=3908&history=



Strona główna: Wiadomości: Wiadomości


GDAŃSKIE WZORCE MIAR POWRÓCIŁY NA SWOJE MIEJSCE

Po sześćdziesięciu latach na fasadę Ratusza Głównego Miasta powróciły wzorce miar, które w XIX w. służyły do sprawdzania uczciwości i rzetelności kupców. Długość sztab mierniczych odpowiada stopie (31,4 cm), łokciowi (66,7 cm) i połowie pręta (188,3 cm).

Gdańskie wzorce miar powróciły na swoje miejsce
Zabytek znajdował się na ścianie ratusza aż do zakończenia II wojny światowej, kiedy zaginął. Jego odtworzenia podjęli się członkowie Akademii Rzygaczy, miłośnicy historii Gdańska, którzy nazwę swojej organizacji wzięli od ozdobnych zakończeń rynien dachowych.

Gdańskie wzorce miar powróciły na swoje miejsce
Uroczystego odsłonięcia sztab dokonali prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, prof. Andrzej Januszajtis, reprezentujący Akademię Rzygaczy Aleksander Masłowski oraz dyrektor Okręgowego Urzędu Miar Tomasz Michalik. Asystowała Panienka z Okienka, która starała się sprawdzić czy wzrost uczestników uroczystości odpowiada dawnym jednostkom mierniczym.

Wspomniane na wstępie metalowe sztaby odwzorowywały pruskie jednostki miar, które obowiązywały w grodzie nad Motławą w XIX w. Wcześniej używano miar gdańskich - stopy (28,7 cm), łokcia (57,4 cm) i sążnia (172,1 cm).

Obowiązujący dzisiaj w Polsce system metryczny również posiada swoje wzorce. Jeden metr to odległość, jaką pokonuje światło w próżni w czasie 1/299 792 458 s. Wzorzec tej jednostki wykonany z irydu i platyny, przechowywany jest w podparyskim Sèvres.



Błażej Słowikowski



Aktualizacja: 1.08.2005

Corzano - Pon Sie 01, 2005 9:46 pm

Zapewne info pojawi się także w najnowszym Heroldzie. Trzeba być czujnym. :)
seestrasse - Pon Sie 01, 2005 9:46 pm

no cóś takiego... prawdę napisał :D
Grün - Pon Sie 01, 2005 9:52 pm

Правду сказал, правду!!! :hiihihi:
Corzano - Pon Sie 01, 2005 9:55 pm

Przynaj się, Rektorze, napisałeś im gotowca. :mrgreen:
parker - Pon Sie 01, 2005 10:00 pm

Tylko nie zauważył, że ktoś jeszcze Akademię reprezentował na schodach :II
Grün - Pon Sie 01, 2005 10:06 pm

O nieeee, magistratowi gotowców nie pisuję :)
Corzano - Pon Sie 01, 2005 10:08 pm

parker napisał/a:
Tylko nie zauważył, że ktoś jeszcze Akademię reprezentował na schodach :II

Wymienili tylko przemawiających. :bieedny: Następnym razem pchaj się do mikrofonu. :^^

seestrasse - Pon Sie 01, 2005 10:27 pm

parker napisał/a:
Tylko nie zauważył, że ktoś jeszcze Akademię reprezentował na schodach :II

Parker... Ty wiesz... :dooobry: :mrug:

Grün - Pon Sie 01, 2005 10:30 pm

Mówiłem jej, żeby opowiedziała o miarach - to nie chciała! :%
Mikołaj - Wto Sie 02, 2005 2:54 am

Bo skromne to-to i nieśmiałe... :kumple:
rispetto - Wto Sie 02, 2005 7:45 am

właśnie widać :%
danziger - Wto Sie 02, 2005 8:25 am

Teraz takie czasy, że jak sam się człowiek nie pochwali, to nikt inny tego nie zrobi...
parker - Wto Sie 02, 2005 9:17 am

Nie obgadywać mnie tam :%
Grün - Wto Sie 02, 2005 9:21 am

Nie tam, tylko TU! :hihi:
parker - Nie Sie 07, 2005 10:01 am

W Cafe Akademia rozmawialiśmy o zrobieniu jednej wspólnej płytki z dokumentacją z odsłonięcia... jak na razie mam tylko swoje (zrobione przez brata) i Zesztrasi zdjęcia i filmiki naszych telewizyjnych występów. Ktoś jeszcze coś dorzuci, czy to już koniec?
Corzano - Nie Sie 07, 2005 10:19 am

parker napisał/a:
W Cafe Akademia rozmawialiśmy o zrobieniu jednej wspólnej płytki z dokumentacją z odsłonięcia... [...] Ktoś jeszcze coś dorzuci, czy to już koniec?

Nie wiem o czym rozmawialiście w CA, bo nie było mi dane tam być, ale mogę kilka zdjęć podesłać. W jakim rozmiarze mają być i gdzie je przesłać?

parker - Nie Sie 07, 2005 12:22 pm

Najlepiej wręczyć mi je osobiście - nagrane na płytkę, format dowolny.

No i przestań się już gniewać na to, że nie zaciągnęliśmy cię do Cafe, przepraszam, ale nie było cię już, kiedy przypomniałam sobie, żeby przypomnieć innym, że jest rezerwacja i zapraszamy :???:

danziger - Nie Sie 07, 2005 12:54 pm

ja jeszcze dorzucę - ale najprawdopodobniej dopiero w środę lub czwartek......
Sabaoth - Nie Sie 07, 2005 1:08 pm

Ja też kilka mam, postaram się dorzucić dzisiaj.
Mikołaj - Nie Sie 07, 2005 1:42 pm

Wierz lub nie, ale od tego czasu nie byłem na starowce :wink: , najdalej u Was to byłem chyba w Oliwie. Jednak dziś, w dobie internetu :hiihihi: potrafimy sobie z takimi problemami radzić:
:arrow: http://www.dawnygdansk.pl...07_29_miary.rar (ok. 41 MB)

parker - Nie Sie 07, 2005 2:28 pm

dziękuję, już się ściąga (a brat klnie na transfer w drugim pokoju :wink: )
Zoppoter - Pon Sie 08, 2005 8:23 am

Chciałbym wyrazić swoje wielkie uznanie dla (od)twórców Miar. Jestem zaszczycony, ze należę do tej samej bandy. Choć sam nie mam zadnego udziału w tym dziele.
Wróciłerm wczoraj znad Śniardw... Śniardwów... Śniardew... Śniardwego... no w kazdym razie z mazurskiej części Prus Wschodnich, tam też byłem w tym uroczystym momencie. Miar jeszcze nie miałem zaszczytu widzieć, widziałem za to ów zapowiadawczy artykuł w Dzienniku... Pomijając szeroko omówione powyzej bzdury co do inicjatorów iautorów przedsięwzięcia, to owa "legenda" o szczęśćiu dla dotykających Miar to chyba rzecz dość nowa...? Bo z artykułu wynika, że pochodzi z czasów powieszenia oryginlanych miar... :mrgreen:

pumeks - Pon Sie 08, 2005 2:23 pm

parker napisał/a:
Ktoś jeszcze coś dorzuci, czy to już koniec?

My z Annayo coś powinniśmy mieć, ale na razie nie wiem, gdzie... może do jutra się znajdą.

parker - Wto Sie 09, 2005 4:42 pm

Mikołaj napisał/a:
Wierz lub nie, ale od tego czasu nie byłem na starowce :wink: , najdalej u Was to byłem chyba w Oliwie. Jednak dziś, w dobie internetu :hiihihi: potrafimy sobie z takimi problemami radzić:
:arrow: http://www.dawnygdansk.pl...07_29_miary.rar (ok. 41 MB)


czy ktoś oprócz mnie próbował ściągnąć? bo mi się nie chcą rozpakować :(
poproszę jeszcze dziś o pomoc inż.Tofika, ale może cóś zepsułam po drodze (bo to pierwszy raz... :oops: )

seestrasse - Wto Sie 09, 2005 4:45 pm

u mnie po kliknięciu na w/w link wyskakują same krzaki :II sprawdzę jeszcze iGetterem
seestrasse - Wto Sie 09, 2005 4:56 pm

spoko :hurra:
Mikołaj - Wto Sie 09, 2005 5:07 pm

jeśli masz problemy z .rar-em, to może łatwiej będzie Ci rozpakować .zip-a
http://www.dawnygdansk.pl/download/miary.zip

Mikołaj - Wto Sie 09, 2005 6:21 pm

udało się? mogę usunąć zip-a?
parker - Wto Sie 09, 2005 6:38 pm

właśnie weszłam do domu, zaraz go ściągnę i napiszę, jak poszło :)
Sabaoth - Wto Sie 09, 2005 6:40 pm

Piękne zdjęcia Mikuś :== A wiesz, że udało nam się zrobić zdjęcia lustrzane :hihi:
Mikołaj - Wto Sie 09, 2005 6:42 pm

Cytat:
Piękne zdjęcia Mikuś

nie przesadzajmy, w połowie pstrykane bez patrzenia w wizjer :hihi:

seestrasse - Wto Sie 09, 2005 6:58 pm

Mikuś-Mistrzunio :hihi:
parker - Wto Sie 09, 2005 7:13 pm

Z zipem się udało, dziękuję :mrgreen:
danziger - Wto Sie 09, 2005 9:42 pm

Zoppoter napisał/a:
"legenda" o szczęśćiu dla dotykających Miar to chyba rzecz dość nowa...? Bo z artykułu wynika, że pochodzi z czasów powieszenia oryginlanych miar... :mrgreen:

Oj, nie czyta się Akademii, nie czyta....
Pumeks w Akademii Rzygaczy napisał/a:
Na ten dość osobliwy zabytek zwróciłem uwagę stosunkowo niedawno, oglądając migawki filmowe o Gdańsku nakręcone w latach międzywojennych (kaseta video wydana kilka lat temu, ale o ile widziałem, wciąż do nabycia w niektórych sklepach, np. u "Gdańskiego Bówki"). Była tam scenka, w której człowiek wchodził do Ratusza na Długiej, przed wejściem stanął na moment i potrząsnął (zakołysał) czymś, wiszącym na ścianie budynku. Głos zza kadru poinformował, że są to stare wzorce miar, i że należy ich dotknąć, bo to przynosi szczęście.

stary tekst o miarach
Pumeks w Akademii Rzygaczy napisał/a:
Od czasu wprowadzenia systemu metrycznego wzorce te nie pełniły już żadnej funkcji użytkowej, natomiast zachowało się wspomnienie o związanym z nimi przesądzie - osoby wchodzące do Ratusza często potrząsały prętami "na szczęście".

nowy tekst o miarach

lucy - Wto Sie 09, 2005 10:53 pm

Mnie się otworzylo wczoraj ale otwierało się całe wieki :hihi:

Z przyjemnoscią ogladnęłam i z zazdrością, ze mnie tam nie było :wink: :D

Zoppoter - Czw Sie 11, 2005 8:15 am

danziger napisał/a:

Oj, nie czyta się Akademii, nie czyta....


:oops: :oops: :oops:

DarioB - Sob Sty 07, 2006 12:20 pm

Dziennik Bałtycki zrobił podsumowanie roku "2005 - rok w obiektywie" i oczywiście nie zapomniał o miarach:
parker - Sob Sty 07, 2006 7:21 pm

Nie zapomniał o Adamowiczu z Panienką - miar na zdjęciu praktycznie nie widać :(
Więc tak naprawdę nie one znalazły się "w obiektywie" Dziennika B.

DarioB - Nie Maj 07, 2006 5:50 pm

Miary żyją już swoim życiem.
Wczoraj bardzo miło się rozczarowałem, gdy zobaczyłem jak przewodnik zatrzymał się z wycieczką przy miarach i opowiadał co i jak.

Trochę czasu juz minęło, ale widać jakoś na szczęście nie kuszą one wandali.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group