|
Dawny Gdańsk
|
 |
Na papierze, ekranie i w Mieście - Wystawa
Grün - Sro Cze 01, 2005 2:12 pm
Na korytarzu Wydziału Architektury PG wystawa dla Rzygaczy o mocnych nerwach - przegląd tfurczości studenckiej dotyczącej Gdańska. Niechcący się tam zapędziłem i ledwo dotarłem spowrotem.
A tak a propos, nie wiecie czemu przed głównym wejściem szafot budują?
rispetto - Sro Cze 01, 2005 2:17 pm
Grün napisał/a: | A tak a propos, nie wiecie czemu przed głównym wejściem szafot budują? |
Będą chrzciny na Architekturze?
parker - Sro Cze 01, 2005 9:13 pm
Grün napisał/a: | Niechcący się tam zapędziłem i ledwo dotarłem spowrotem.
|
Starzejesz się i odporność ci spada?
Muszę zobaczyć tę wystawę, na pewno nie jest AŻ TAK okropna a Rektór dramatyzuje
Grün - Sro Cze 01, 2005 11:40 pm
Ty się nie liczysz, bo Ty jesteś dopiero w trakcie resocjalizacji
Marcin - Sro Cze 01, 2005 11:43 pm
Jeszcze trzeba nad Tobą Parker popracować...
Grün - Sro Cze 01, 2005 11:45 pm
Marcin napisał/a: | Jeszcze trzeba nad Tobą Parker popracować... |
Trudno mieć do Parker pretensje tyle lat spędzonych na tym piętrze musiało się odbić
Marcin - Sro Cze 01, 2005 11:48 pm
Może wprowadzić (celem przyśpieszenia tejże resocjalizacji) jakąś kurację farmakologiczną?
Zoppoter - Czw Cze 02, 2005 8:11 am
Marcin napisał/a: | Może wprowadzić (celem przyśpieszenia tejże resocjalizacji) jakąś kurację farmakologiczną? |
Można też zrobić fotomontaż: Zieleniak obok Ratusza i pokazywac to codziennie przez kilka godzin.
parker - Czw Cze 02, 2005 8:58 am
Grün napisał/a: | Marcin napisał/a: | Jeszcze trzeba nad Tobą Parker popracować... |
Trudno mieć do Parker pretensje tyle lat spędzonych na tym piętrze musiało się odbić |
Nieee, ja zawsze będę "pomiędzy" i wasze kuracje nie pomogą
Taki ze mnie beznadziejny przypadek (żeby nie powiedzieć znowu "brakujące ogniwo" )
|
|