Dawny Gdańsk

Gdańsk - Sopot - Gdynia - Kot zaspiański

Kasia_57 - Czw Cze 02, 2005 1:46 pm
Temat postu: Kot zaspiański
Moja kota, na stołku. Ludzkie towarzystwo rozwaliło się na fotelach i na kanapie a dla koty pozostal stołek, twardy i niewygodny i mały na dodatek.
"Zdjął" ją ZBR, po uprzednich nieudanych podejściach - kota wyraźnie nie lubi paparazzi :^^

parker - Czw Cze 02, 2005 1:49 pm

A czemu nie w "zwierzakach"? :%
Kasia_57 - Czw Cze 02, 2005 1:50 pm

a temu, że mi się .... poplątało :???: :oops: bo miałam dwa razy otwarte i nie chciało się wysłać :oops:
trąba ze mnie

Zoppoter - Czw Cze 02, 2005 1:52 pm

Kasia_57 napisał/a:
a temu, że mi się .... poplątało :???: :oops: bo miałam dwa razy otwarte i nie chciało się wysłać :oops:
trąba ze mnie


Framuga. :hihi:

Grün - Czw Cze 02, 2005 1:59 pm

Zdjęcia zwierząt proszę zamieszczać w wątku kulinarnym :^^
parker - Czw Cze 02, 2005 2:04 pm

Kasia_57 napisał/a:
a temu, że mi się .... poplątało :???: :oops: bo miałam dwa razy otwarte i nie chciało się wysłać :oops:
trąba ze mnie


Myślałam że będzie jakieś naukowe uzasadnienie - że niejadalny, nie gdański, czy cóś :hihi:

Zoppoter - Czw Cze 02, 2005 2:06 pm

parker napisał/a:


Myślałam że będzie jakieś naukowe uzasadnienie - że niejadalny, nie gdański, czy cóś :hihi:


A kto widzial niejadalnego kota...? 8O

seestrasse - Czw Cze 02, 2005 2:17 pm
Temat postu: Re: Kot zaspiański
Kasia_57 napisał/a:
Ludzkie towarzystwo rozwaliło się na fotelach i na kanapie a dla koty pozostal stołek, twardy i niewygodny

jak mogliście... :cry: :wink:

lucy - Czw Cze 02, 2005 4:53 pm

I kto by pomyślał, ze ta kocia piękność skonczyła nascie lat? Dokladnie nie pamiętam, trzynascie albo czternaście :II
Moze Kasia napisze ile :D

Petelka - Pią Cze 03, 2005 7:40 am

lucy napisał/a:
I kto by pomyślał, ze ta kocia piękność skonczyła nascie lat? Dokladnie nie pamiętam, trzynascie albo czternaście :II
Moze Kasia napisze ile :D

Ciiiii Lucy....o wieku damy przeciez nie mówi się głośno. :) :wink: A Fufa przecież jest prawdziwą damą.

rispetto - Pią Cze 03, 2005 8:30 am

Taki sierściuch codziennie rano przechodzi nam przed oknami udając się na polowania na myszy :%
parker - Pią Cze 03, 2005 9:14 am

lucy napisał/a:
I kto by pomyślał, ze ta kocia piękność skonczyła nascie lat? Dokladnie nie pamiętam, trzynascie albo czternaście :II
Moze Kasia napisze ile :D


Czyli dobrze obstawiałam, że cóś z nią nie tak - już niejadalna :wink:

danziger - Pią Cze 03, 2005 9:27 am

parker napisał/a:
Czyli dobrze obstawiałam, że cóś z nią nie tak - już niejadalna :wink:

Tam zaraz niejadalna - może nie najsmaczniejsza, może łykowata, ale jak człowiek głodny...

parker - Pią Cze 03, 2005 9:28 am

przeterminowanych nie jadam :wink:
Zoppoter - Pią Cze 03, 2005 9:44 am

danziger napisał/a:
parker napisał/a:
Czyli dobrze obstawiałam, że cóś z nią nie tak - już niejadalna :wink:

Tam zaraz niejadalna - może nie najsmaczniejsza, może łykowata, ale jak człowiek głodny...


Jesli dobrze przyrządzić, to nawet nie poczujesz, ze emerytka.

rispetto - Pią Cze 03, 2005 10:56 am

Zoppoter napisał/a:
danziger napisał/a:
parker napisał/a:
Czyli dobrze obstawiałam, że cóś z nią nie tak - już niejadalna :wink:

Tam zaraz niejadalna - może nie najsmaczniejsza, może łykowata, ale jak człowiek głodny...


Jesli dobrze przyrządzić, to nawet nie poczujesz, ze emerytka.

Trzeba tylko długo moczyć w marynacie.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group