|
Dawny Gdańsk
|
 |
Żuławy, Kaszuby, Kociewie i inne miejsca bliższe lub dalsze - Westpreussenkreuz - krzyż Prus Zachodnich
Hagedorn - Sob Maj 20, 2006 12:32 pm Temat postu: Westpreussenkreuz - krzyż Prus Zachodnich wątek krzyża był już chyba poruszany parę razy, ale chciałbym go jakoś zebrać "do kupy" bo i sam krzyż, jak i miejsce, w którym stał, od dawna mnie fascynują...
Westpreussenkreuz został uroczyście odsłonięty 13 lipca 1930 roku na wzgórzu 54 pod Białą Górą (Weissenberg) w powiecie sztumskim. Miejsce wybrano nieprzypadkowo - tuż obok zbiegały się granice trzech państw: Niemiec, Polski i Wolnego Miasta. Samo wzgórze - Biała Góra (nazwa pochodzi od koloru piachu, z którego się składa) to najwyższe wzniesienie w okolicy, widoczne było z daleka, z drugiego brzegu Wisły oraz z jej nurtu (nazwę ponoć nadali flisacy pływający do Gdańska ze zbożem, dla których była dobrym punktem orientacyjnym)
Krzyż posadzony był na solidnym postumencie, obłożonym marmurowymi płytami, szczyt wzgórza ścięto tworząc swego rodzaju platformę widokową, ustawiono na niej ławeczki, a u stóp wzgórza wytyczono alejki - do krzyża wchodziło się po schodkach.
Od samego początku idea krzyża była prosta - miał on świadczyć o męczeństwie i udręce narodu niemieckiego, pognębionego traktatem wersalskim (był to okres gwałtownego wzrostu nastrojów nacjonalistycznych w całych Niemczech) stąd m.in. jego nazwa: Krzyż Prus Zachodnich (w domyśle - utraconych na rzecz Polski) podczas gdy sam powiat sztumski w okresie międzywojennym stał się częścią Prus Wschodnich (Ostpreussen)...
U stóp krzyża odbywały się więc np. zloty młodzieży nacjonalistycznej itp. manifestacje (patrz "Na tropach Smętka" Wańkowicza). Pomnik prawdopodobnie odwiedził też Hindenburg goszczący w Sztumie w połowie czerwca 1931 roku. W latach 30-tych wydano wiele pocztówek propagandowych z krzyżem - parę fotek poniżej (widać na nich np. jak piaszczysta Biała Góra stopniowo porastała trawą i krzewami)
Co stało się z krzyżem? Na pewno został wysadzony w powietrze - myślę, że przez żołnierzy rosyjskich w 1945 roku. Do końca lat 60-tych sama Biała Góra (wzgórze) była reklamowana w polskich przewodnikach turystycznych jako doskonały punkt widokowy na Wisłę i Żuławy rozciagąjące się u jej stóp. W latach 70-tych jakiś gorliwiec kazał niestety obsadzić ją drzewami - dziś praktycznie wzgórze ginie w gęstym lesie... Na szczyt prowadzi dzika ścieżka - można podziwiać resztki cokołu krzyża (zbrojony beton), dookoła, w trawie pełno jeszcze szczątków marmurowych okładzin, rozrzuconych siłą wybuchu - niestety aby zobaczyć Wisłę i okolicę trzeba dziś przejść jeszcze ze 100 metrów nad krawędź wzgórza (zabezpieczoną drucianym płotem)...
W samej miejscowości Biała Góra jest kilka dodatkowych atrakcji - np. pięknie obecnie odnowiona XIX-wieczna śluza na Nogacie i Starym Nogacie, trochę starych domów, itp.
Z samym krzyżem Prus Zachodnich wiąże się jeszcze jedna pamiątka, ale o niej napiszę gdzie indziej...
Hagedorn - Sob Maj 20, 2006 12:55 pm
i jeszcze widok ze wzgórza...
Mikołaj - Sob Maj 20, 2006 1:23 pm
zawsze ciekawiło to miejsce, szkoda że tak wszystko zarosło
de Namore - Czw Maj 25, 2006 1:34 pm
Super. Zawsze chciałem się tam wybrać. Zwiększyłeś moją motywację, swoją drogą śluza na Nogacie jest kapitalna. Przed jej budową Nogat odprowadzał więcej wody do morza niż Wisła. O ile pamiętam podział była70%na30%.
Fajny materiał
malgos - Czw Maj 25, 2006 3:06 pm
Pozwolę sobie troszkę dorzucić...
Hagedorn - Czw Maj 25, 2006 6:29 pm
dzięki Małgoś, jednej z tych fotek nie znałem! zdjęć kamieni specjalnie nie wrzucałem bo są już w dziale o kamieniach granicznych
|
|