|
Dawny Gdańsk
|
 |
Napisy - Żytkiejmy
zimowit - Czw Paź 07, 2004 8:49 pm Temat postu: Żytkiejmy Jakiś czas temu jechalem odcinkiem starej drogi Grodno - Królewiec. Niesamowite przeżycie, jazda wzdłuż granicy, po drugiej stronie Rosja a jeszcze jakiś czas temu teren Prus. Ostatnia stacja kolejowa po polskiej stronie to Żytkiejmy, niem. Schittkehmen (po 1938 roku - Wehrkirchen). Niesamowite jest to, ze stoi budynek stacji kolejowej, jest dworzec, tory być może wywieźli do Rosji, ale nasyp wyraźnie widoczny przekracza granicę z Rosją aby za kilkadziesiąt metrów przekroczyc granicę litewską.
Mikołaj - Czw Paź 07, 2004 10:15 pm
Zdjęcia te dostałem kiedyś od Piotra Gawrysiaka, którego chyba nikt nie miał jeszcze okazji poznać. Za chwilę bedzie małą niespodzianka...
Mikołaj - Pią Paź 08, 2004 8:55 pm
Chwila trochę trwała, ale oto zapowiadana niespodzianka
Grün - Pią Paź 08, 2004 9:00 pm
Piękne jak zwykle
Sabaoth - Pią Paź 08, 2004 9:06 pm
WSPANIAŁE !!! Brak mi słów!
Mikołaj - Pią Paź 08, 2004 9:32 pm
Pogratulujcie autorowi: lyck@o2.pl , na pewno się ucieszy i może wpadnie na forum pogadać. OOO, chyba właśnie to zrobił.
lucy - Pią Paź 08, 2004 9:50 pm
Właśnie oglądam
Wspaniałe
Petelka - Pią Paź 08, 2004 10:23 pm
Bardzo fajne. I oczywiście od razu rozmarzyło mnie, żeby tam ruszyć.
Marcin - Pią Paź 08, 2004 10:32 pm
Bomba...
lyck - Pią Paź 08, 2004 10:59 pm Temat postu: Re: Żytkiejmy Witajcie.
Teren na wschód od Gołdapi, wzdłuż granicy przez Puszczę Romincką, jest bardzo dziki i tajemniczy. Podejrzewam, że po rosyjskiej stronie jest jeszcze ciekawiej, choćby z racji 60 lat prawie zupełnej izolacji i powojennego wyludnienia. I tu szkoda, że aby go obejrzeć od tamtej strony, trzeba liznąć azjatyckiej mentalności celników rosyjskich na przejściu w Gołdapi :(
Wracając do Żytkiejm, Na samym środku wsi (byłego miasteczka) stoi duży, łamany budynek przedwojennego hotelu. Aż dziw, że tej wielkości hotel mógł się kiedyś utrzymać w tak małej miejscowości.
Tuż przy kościele odgałęzia się droga z piękną aleją prowadząca na północ do obecnej granicy. Przy drodze jest cmentarz z I wojny z czytelnie opisanymi mogiłami:
Dosłownie tuż za granicą jest znacznie znacznie większy tajemniczy cmentarz.
Na dawnej stacji nie ma niestety samego dworca. Pokolejowy budynek z napisem -nazywany dziś dworcem - stoi tuż przy krzakach kryjacych fundamenty właściwego dworca. A wyglądał on tak:
http://tinyurl.com/3pd5e
http://allegro.pl/show_item.php?item=29147663
ps.
następna partia równie różnorodnych wytartych napisów z Mazur jest w trakcie skanowania...
pozdrawiam
Piotr Gawrysiak vel lyck
Marcin - Pią Paź 08, 2004 11:10 pm
Czyżby FWA znów miało zaatakować?
Petelka - Sob Paź 09, 2004 7:42 pm
Cytat: | następna partia równie różnorodnych wytartych napisów z Mazur jest w trakcie skanowania... |
Witaj! To ja poprosze, żebyś szybciutko te zdjęcia poskanował i jeszcze szybciej je nam udostępnił.
seemann - Pon Paź 11, 2004 10:43 am Temat postu: Re: Żytkiejmy
lyck napisał/a: | Teren na wschód od Gołdapi, wzdłuż granicy przez Puszczę Romincką, jest bardzo dziki i tajemniczy. Podejrzewam, że po rosyjskiej stronie jest jeszcze ciekawiej, choćby z racji 60 lat prawie zupełnej izolacji i powojennego wyludnienia. |
Prawda to, prawda, byłem i objechałem kawał okolicy. Mam też trochę zdjęć stamtąd, ale jak wszystkie wrzucę na forum, to się zatka na amen :-(. Powiem wam tylko, że warto czym prędzej tam jechać póki to jeszcze zamknięta enklawa, takich pustych przestrzeni jak tam i zadziwiających pozostałości po Ostpreussen w miejscach, w których nikt by się nie spodziewał, nie ma w żadnym innym zakątku.
pozdr
Seemann
Marcin - Pon Paź 11, 2004 4:19 pm
I Cmentarz I wojenny w Żytkejmach na stronach "Odkrywcy". Czyżby Lyck był autorem tej galerii?
lyck - Pon Paź 11, 2004 10:34 pm
hmm.. nie, akurat ten cmentarz znam tylko z cudzych zdjęć..., a jego istnienie odkryłem przeglądając mapy już po penetracji terenu...
|
|