|
Dawny Gdańsk
|
 |
Gdańsk - Sopot - Gdynia - Potok Siedlecki
wodnik88 - Sob Lut 12, 2005 5:04 pm Temat postu: Potok Siedlecki Czy może wiecie coś więcej na temat potoku siedleckiego i bramy noszącej nazwę od tegoż potoczku. O ile pamiętam w reportażu "Historie z tej ziemi" była fotka drewnianego miniakweduktu. Tyle, że nie pamiętam czy to był potok siedlecki nad jakimś innym potoczkiem czy może coś innego. Głównie chodzi mi o zachodnią część umocnień Gdańska pomiędzy Fortami a Biskupią Górką.
Hanemann - Sob Lut 12, 2005 9:44 pm
Ten drewniany miniakwedukt (jeśli mówimy o tym samym, ale raczej tak) to był przepust Raduni. Istniał aż do rozbiórki fortyfikacji od strony zachodniej (lata 80-te XIX w.). Natomiast jeśli chodzi o Potok Siedlecki to warto wspomnieć o mieszczącym się w okolicy obecnego Huciska "kunszcie wodnym", czyli ujęciu wody dla zakładów rzemieślniczych.
Bartosz B. - Nie Lut 13, 2005 3:20 pm
Hanemann napisał/a: | Ten drewniany miniakwedukt (jeśli mówimy o tym samym, ale raczej tak) to był przepust Raduni. |
No ale Potok Siedlicki w jakiś sposób musiał wpływać do miasta. A w ogóle jak on teraz pokonuje torowisko kolejowe? Chyba rurami pod wiaduktem Hucisko...
Brama Siedlecka jest na zdjęciu w pierwszym albumie "Był sobie Gdańsk".
Grün - Nie Lut 13, 2005 3:27 pm
Potok Szydlicki, jak widać na Twojej mapce, wpadał do Kanału Raduni i wspólnie - tym właśnie akweduktem nad fosą wpływali do Miasta.
Bartosz B. - Nie Lut 13, 2005 4:01 pm
Grün napisał/a: | Potok Szydlicki, jak widać na Twojej mapce, wpadał do Kanału Raduni i wspólnie - tym właśnie akweduktem nad fosą wpływali do Miasta. |
Nie na mojej i ja mówię o tej linii obrony co szła od grodziska wzdłuż Dąbrowskiego i Pwstańcó do Kartuskiej i dalej Pohulanką do Biskupiej Górki.
Grün - Nie Lut 13, 2005 6:36 pm
A no fakt - nie na Twojej.
Wygląda na to, że Potok zasilał fosy najbardziej zachodniej linii wałów i prawdopodobnie istniał dla niego jakiś przepust przy Bramie Siedlickiej.
Bartosz B. - Nie Lut 13, 2005 8:06 pm
Cytat: | A no fakt - nie na Twojej.
Wygląda na to, że Potok zasilał fosy najbardziej zachodniej linii wałów |
Na zdjęciu fosa jest sucha.
Cytat: | i prawdopodobnie istniał dla niego jakiś przepust przy Bramie Siedlickiej. |
Tia.
wodnik88 - Nie Lut 13, 2005 8:43 pm
To teraz mam pytanie z podobnej beczki. Czy zachowały się jakieś pozostałości po fortyfikacjach zachodnich (oczywiście oprócz Biskupiej Górki i Grodziska) ?
Bartosz B. - Nie Lut 13, 2005 8:56 pm
wodnik88 napisał/a: | To teraz mam pytanie z podobnej beczki. Czy zachowały się jakieś pozostałości po fortyfikacjach zachodnich (oczywiście oprócz Biskupiej Górki i Grodziska) ? |
No koło dawnego polskiego kościoła między Pohulanką a Rogaczewskiego ostała się część wału. Chyba ostała się też wysunięta transzeja po drugiej stronie AK, tam jak Pohulanka już jest na Chełmie. Wydaje mi się, że to właśnie to miejsce widać w ostatnim albumie "Był sobie Gdańsk" (jest taka fotka bodajże na początku).
wodnik88 - Nie Lut 13, 2005 9:33 pm
A wiadomo jakie to były umocnienia. Czy ziemne czy już jakieś mury czy może jeszcze coś innego. Bo jeżeli był przepust dla potoku to musiała tam stać jakaś mini baszta. Chyba, że potok wpływał bezpośrednio do fosy i płynął dalej częściowo do niej wpadając co widać na zamieszczonej mapce. Ale i tak coś tam powinno chyba stać co nie?
Grün - Pon Lut 14, 2005 12:35 am
Fosa na zdjęciu i owszem, jest sucha - ale zdjęcie jest dość późne. Fragment tej fosy - jak najbardziej mokry - zachował się między w narożniku między Kartuską a Powstańców Warszawy.
pumeks - Pon Lut 14, 2005 9:32 am
wodnik88 napisał/a: | A wiadomo jakie to były umocnienia. Czy ziemne czy już jakieś mury czy może jeszcze coś innego. Bo jeżeli był przepust dla potoku to musiała tam stać jakaś mini baszta. |
To były umocnienia ziemne i nigdy nie było tam nic przypominającego baszty.
Bartosz B. - Pon Lut 14, 2005 12:27 pm
Grün napisał/a: | Fosa na zdjęciu i owszem, jest sucha - ale zdjęcie jest dość późne. Fragment tej fosy - jak najbardziej mokry - zachował się między w narożniku między Kartuską a Powstańców Warszawy. |
Też mnie dziwi, że skoro jest woda to czemu fosa miałaby być sucha. Inna sprawa, że jak ona miałaby spłynąć w kierunku i Biskupiej Górki i Grodziska? Tam jest pod górę.
Grün - Pon Lut 14, 2005 12:49 pm
Dlatego właśnie fosa była mokra tylko w bezpośredniej bliskości Bramy Szydlickiej. Północne jej ramię istnieje do dziś. Południowe zasypano.
wodnik88 - Pon Lut 14, 2005 6:35 pm
Cytat: | Północne jej ramię istnieje do dziś. Południowe zasypano. |
A gdzie to się dziś znajduje?
Grün - Pon Lut 14, 2005 6:54 pm
To jest miejsce, gdzie do Kartuskiej dobija ul. Powstańców Warszawy. Stojąc tyłem do szpitala przy Neugarten mamy po prawej budynki sądów, po lewej wylot ul. PW, a przed sobą dziwnie wygięty stawek u stóp kurtyny fortyfikacji Hagelsbergu - to jest właśnie istniejący kawałek tej fosy.
wodnik88 - Pon Lut 14, 2005 7:01 pm
Wybacz nie doczytałem twojej odpowiedzi. Myslałem, że pozostałości bramy. A raz jak byłem mały udało mi się tam trafić w kaczke kawałkiem chleba. Ale byłem dumny.
Bartosz B. - Pon Lut 14, 2005 9:06 pm
Cytat: | A gdzie to się dziś znajduje? |
Ulice Powstańców Warszawskich i Pohulanka (dobudówka szpitala).
wodnik88 - Pon Lut 14, 2005 9:26 pm
Wiem, wiem. Pytałem się gdzie się znajduje bo myślałem, że resztki bramy a nie fosa. Tak to przecież wiem
kolja - Pon Lut 14, 2005 11:01 pm
Grün napisał/a: | Potok Szydlicki, jak widać na Twojej mapce, wpadał do Kanału Raduni i wspólnie - tym właśnie akweduktem nad fosą wpływali do Miasta. |
a czy kanał, który wypływał z Raduni przy ulicy Wały Jagiellońskie (Elisabeth-Wall) a ujście jego do Motławy było przy ul. Rybackie Pobrzeże (Fischbrücke) to nie jest pierwotny dolny odcinek Potoku Szydlickiego?
Mikołaj - Pon Lut 14, 2005 11:19 pm
To zależy, jak rozumieć pierwotny. Na poniższej mapce drobnymi kropkami oznaczono sieć rzeczną pomiędzy IX a XIV wiekiem, co by oznaczało, że to ujście było raczej w okolicach dzisiejszej ul. Straganiarskiej.
Grün - Wto Lut 15, 2005 8:50 am
Nie, to jest kanał czysto sztuczny. Potok Szydlicki walił prawdopodobnie środkiem ul. Szerokiej, z odnogą między Kościołem św. Mikołaja i Halą targową.
pumeks - Wto Lut 15, 2005 9:37 am
Khm khm... jeśli wolno zabrać głos, to hipotezy A. Zbierskiego co do przebiegu sieci wodnej w tym rejonie miasta nie bardzo potwierdzały się w czasie licznych, prowadzonych w latach dziewięćdziesiątych i ostatnio, wykopalisk... więc na razie przyjmijmy, że nie wiadomo, jak uchodził Potok Siedlecki zanim wykopano Kanał Raduni.
Grün - Wto Lut 15, 2005 10:37 am
Nie wiadomo, aczkolwiek kilkumetrowy zasypany ciek wodny został odkryty przy północnej ścianie kościoła.
kolja - Wto Lut 15, 2005 6:56 pm
Grün napisał/a: | Nie, to jest kanał czysto sztuczny. |
Czy Rosjanie w marcu 1945 roku z premedytacją wykorzystali wodę z tego kanału do zatopienia pomieszczeń schronu przeciwlotniczego znajdującego się pod Placem Dominikańskim (Dominikanerplatz), czy też przerwanie kanału i zatopienie schronu to skutek „normalnych” działań wojennych?
Jak pisał Grün 23-09-2004 w temacie: Archeolodzy odkryli korytarze z Katowni do Bramy Wyżynnej
Cytat: | W tym schronie zginęła masa ludzi, zdaje się że zalana wodą. |
Grün - Wto Lut 15, 2005 7:26 pm
Z tego co wiem z relacji naocznych świadków, woda przedostała się i zalała niższe kondygnacje schronu w czasie i w wyniku bombardowania. Nic mi nie wiadomo o celowym działaniu w przypadku tego schronu.
|
|