Wysłany: Wto Mar 08, 2011 7:02 pm Portal Historyczne Trójmiasto
Powstał ciekawy portal Historyczne Trójmiasto. Artykuły dosyć ciekawe, jest tylko jeden problem. Na portalu 90% starych zdjęć zostało ściągnięte z mojej strony bez pytania, czy nie mam nic przeciw temu. Część zdjęć jest podpisana "fot. danzig-online.pl", to trochę mało bo w wielu przypadkach wiadomo kto jest autorem zdjęcia (Hoffmann, Geelen). Niektóre ze zdjęć jakiś debil (łagodnie to ujmując) podpisał: "fot. danzing-online.pl".
Przypominam więc wszystkim, że moja stronia nie ma nic wspólnego z danzingiem, dancingiem czy też dansingiem. Nazwę miasta pisze się przez jedno "n" - DANZIG.
Trudno powiedzieć, że powstał nowy portal. Zwyczajnie dziewczynki i chłopcy z trójmiasto.pl postanowili "wzbogacić" swoje dzieło i dorobili zakładkę historia.
Zwyczajnie wystosowałbym do portalu odpowiedniej treści e-mail. Co do udostępniania własnego zbioru on-line, to od dawna tego nie robię. Takie czasy niestety.
A tak bajdełej kiedy można się spodziewać Twojej nowej książki?
Poprawiony i rozszerzony tom 1 oraz tom 3 (każdy powinien mieć po ok. 250 zdjęć) są gotowe. Niestety, plany wydawnictwa rozbiegają się z moimi planami. Jeśli rozbiegną się jeszcze bardziej będę miał dwie możliwości:
1. wydać wszystie trzy tomy korzystając z usług innego wydawnictwa,
2. nie wydawać książek wcale.
Dlatego od pewnego czasu nie wrzucam na stronę żadnych nowości. Wkładam je do szuflady
A może zacząć znak wodny nakładać? Trudne to nie jest (da się trochę zautomatyzować).
Sabaoth napisał/a:
Niestety, plany wydawnictwa rozbiegają się z moimi planami. Jeśli rozbiegną się jeszcze bardziej będę miał dwie możliwości:
1. wydać wszystie trzy tomy korzystając z usług innego wydawnictwa,
2. nie wydawać książek wcale.
Znak wodny kłóci się z moim poczuciem estetyki Ostatnio zacząłem oznaczać zdjęcia dodawane do strony niewielkim napisem w rogu ale to łatwe do przycięcia, a zeszpecić zdjęcie wielkim znakiem wodnym biegnącym przez środek jakoś nie potrafię.
Na wydanie moich książek w okresie przedbożonarodzeniowym bo ponoć tylko wtedy Polacy kupują książki nie mam ochoty czekać. Kontaktów z wydawnictwami nie mam więc pewnie książki zakończą żywot w szufladzie (być może złamię tekst osobiście i stworzę wzbogacone wersje autorskie, które w postaci pdf-ów będę udostępniał znajomym do czytania na e-bookach).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum