Witam,
jestem studentem Architektury i Urbanistyki na Politechnice Łódzkiej. Na zajęciach z Historii Architektury Polskiej dostałem za zadanie stworzyć prezentację na temat Zielonej Bramy. Czy mógłby mi ktoś udzielić informacji na temat budowli? Wstępnie szukałem już w internecie. Niestety tam są zazwyczaj ogólnikowe, mało przydatne dla mnie wiadomości. Trafiłem na pozycję książkową "Zielona Brama w Gdańsku, pod red. Janusza Pałubickiego ", ale nie mogę jej znaleźć w łódzkich bibliotekach. Czy byłaby możliwość przesłania mi choćby adresu internetowego, na którym znalazłbym przydatne informacje? Albo podpowiedzenia tułów książek traktujących między innymi o tym budynku? Chodzi mi o informacje bardziej techniczne (w miarę możliwości), szkice inwentaryzacyjne, rzuty, przekroje, trochę więcej o historii budowy, czy też samej budowli niż można przeczytać na stronie oddziału muzeum w Zielonej Bramie.
Byłbym bardzo wdzięczny za każdą pomoc.
"Zielona Brama w Gdańsku, pod red. Janusza Pałubickiego ", ale nie mogę jej znaleźć...
Chodzi mi o informacje bardziej techniczne (w miarę możliwości), szkice inwentaryzacyjne, rzuty, przekroje, trochę więcej o historii budowy, czy też samej budowli niż można przeczytać...
Ta książka byłaby idealna...
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
i jeszcze jedno: nie mam możliwości pojechania do Gdańska. Najchętniej zrobiłbym to wirtualnie, albo skorzystał z łódzkich bibliotek (tak jak pisałem - w łódzkich nie ma tej pozycji)
możesz też spróbować zadzwonić do Muzeum Archeologicznego (czytelnia tel. 058 301 03 62) i spytać o możliwość zeskanowania interesujących Cię fragmentów (spis treści TU) i przesłania mailem, a nuż się uda.
Dziękuję wszystkim za pomoc. Wciągnęła mnie ta praca. Właśnie próbuję kupić sobie tę drogą książkę, mimo, że prezentacja już czeka na ocenę... Po prostu muszę mieć tą pozycję:D Nigdy bym nie przypuszczał, że tak to się skończy. Pozdrawiam
Po prostu szkoda mi czasu, jaki ktoś wkłada w tego typu pomysły.
Takie prezentacje podparte zebraniem materiałów archiwalnych dotyczących np. kamieniczki wchodząc w skład dokumentacji projektowej mogłyby ułatwić= umożliwić mieszkańcom starania choćby o fundusze na remont .
_________________ „Chamstwu w życiu należy się przeciwstawiać siłom i godnościom osobistom”.
Zgadzam się z Tobą "Ruda". Ale to system jak i każdy inny. Nie jest taki zły, choć często trudno się wpasować... Oni nas nie szkolą, niestety, na łodzian. Czemu? może dlatego, ze połowa studentów nie jest z Łodzi? Ale raczej dlatego, że, niestety, uważają, że skoro jesteśmy tacy wspaniali i już studiujemy Arch. i Urb., to sami się tym prędzej czy później zainteresujemy? Ja dopiero teraz (po 3ech latach) zaczynam interesować się czymkolwiek. Sam, na własną rękę... Niestety uczelnie wyższe cierpią na swego rodzaju "kompleks wszechwiedzy". Jak ktoś idzie na studia, to uważa się go za dorosłego, przez co zaniedbuje się jednostki, które wcale dorosłe nie są, samodzielności szukają na studiach. Zamiast ją dostać brną w przeciwległym kierunku, tak jak ja do tej pory...
A książkę chcę kupić dla siebie, bo pociągnęło mnie bycie Studentem, a nie studencikiem. Pierwszy raz czymś tak się interesuję na tych studiach. To dla mnie pewien symbol, ale głównie trzymam się tego, co powiedział mi jeden Wykładowca: jego zdaniem najlepiej nauczyć się architektury analizując jeden obiekt. Pisząc tę pracę przekonałem się, że miał rację.
Co do lokalnego patriotyzmu, to jak najbardziej go popieram Wykładowcy Politechniki zresztą też. Myślę po prostu, ze tutaj niemal każdy cierpi na zbyt duży natłok wiedzy
Po prostu szkoda mi czasu, jaki ktoś wkłada w tego typu pomysły.
Nie zgodzę się z tym. Chodzi o poszerzanie horyzontów. Sam studiowałem w Białymstoku, pracuję zupełnie w innej części kraju, a gdzie będę pracował w przyszłości to dopiero się okaże
Na studiach miałem wielu znajomych, pochodzących z innych regionów (od Gołdapii po Częstochowę) więc uczenie ich wyłącznie w oparciu o lokalne przykłady byłoby błędem. Zresztą - nawet ci, którzy pochodzili z Białegostoku najczęściej lądowali później w Warszawie (W Gdańsku też zresztą są ). Dlatego zazwyczaj korzysta się z najwybitniejszych obiektów, nawet jeśli są one powszechnie znane i "oklepane", a tytułowa Zielona Brama jest jednym z nich .
Pamiętam, że robiłem projekty w takich "podlaskich" miejscowościach jak Zamość, Warta, Brześć Kujawski czy Wrocław. Dlaczego? Bo tematem ćwiczeń była urbanistyka polska. Są oczywiście przedmioty poświęcone architekturze regionalnej (podlaskie drewniane chałupki - cudowne ).
Odmiennym tematem jest przydatność i ewentualne wykorzystanie prac studentów.
Będąc na stypendium w Koblencji robiliśmy ze znajomymi min. bardzo ogólny projekt zagospodarowania nabrzeża w Wedel pod Hamburgiem. Odległość ca. 400 km nie przeszkodziła władzom lokalnym w zorganizowaniu spotkania-prezentacji projektów. Poprosili o jakieś materiały/rysunki do archiwum. Co z tym zrobili? Nie wiem, ale biorąc pod uwagę, że zaczynając projekt dostaliśmy materiały z warsztatów sprzed 10 lat, pewnie w razie potrzeby nasze też wyciągną.
My nie potrafimy często zmusić dwóch Zakładów z jednej uczelni do współpracy, a do tego niestety część kadry zwyczajnie boi się konfrontacji z praktyką - oni są teoretykami i nie mają o pewnych sprawach zielonego pojęcia. Mimo to, donoszę uprzejmie, że czasem się udaje i właśnie korzystam przy projekcie z inwentaryzacji zabytkowego dworku opracowanej przez studentów Budownictwa PŁ w ramach Pracy Inżynierskiej
Nauczanie powinno być oparte na ogólnych zasadach, z których każdy potem wyciąga własne wnioski
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum