O zasięgu i kontrowersjach, gdzie sięgało Pomorze (najszersza wersja: od Połabia po Wisłę, a od południa granicą po polskiej stronie Noteć) można dyskutować i dysktować, niemniej stosunkowo świeżą (z roku 2002), wartą polecenia publikacją omawiającą ten temat naprawdę w sposób rzetelny, to "Pomorze plemienne: historia, archeologia, językoznawstwo" Jana Piskorskiego. To tak "bajdełejem"
Historycznie to Pomorze kończyło sie jeszcze dalej na zachód
To to Pommern. Ja wiem o co chodzi, widziałęm też, że dyskutowano o tym na forum.
Cytat:
....wartą polecenia publikacją omawiającą ten temat naprawdę w sposób rzetelny, to "Pomorze plemienne: historia, archeologia, językoznawstwo" Jana Piskorskiego
...że jeśli chodzi akurat o zasięg Pomorza, to na przestrzeni kilku wieków to się zmieniało, w każdym razie można przyjąć, że sięga ono od Zatoki Lubeckiej aż do ujścia Wisły (przy czym przy tej drugiej granicy bywają czasem kontrowersje, czy aby nie dalej); jeśli chodzi o stosowane nazewnictwo w historiografii, to całość Pomorza dzieli się na Pommern (nasze: Pomorze Zachodnie) oraz Pommerellen (nasze Pomorze Wschodnie). Od Zatoki Lubeckiej do Odry teren określany jest jako Vorpommern (Pomorze Przednie), z podziałem na Neuvorpommern (bliżej Lubeki, powiedzmy: do rzeki Piany/Peene) oraz Altvorpommern (mniej więcej od wspomnianej rzeki do Odry), następnie teren od Odry do Pomorza Wschodniego to Hintervorpommern (Pomorze Tylne). Trudno mi teraz dokładniej określić, jak przebiegała (oczywiście, przeważnie) granica między Pommern a Pommerellen (ale to już jest zwykle dobrze ujęte w większości atlasów historycznych). Zupełnie inna bajka, jak dołożymy do tego nazewnictwo związane z Prusami, wtedy zachodzą niezłe fajerwerki, ale to już zupełnie inna bajka
...jak padło to pytanie, to się zorientowałem, że się nieco zagalopowałem, faktycznie z tym Neuvorpommern, za bardzo na zachód Oczywiście, Pomorze kończy się wcześniej, swym zasięgiem najdalej na zachód obejmuje okolice dzisiejszego Demmin (dawne Dymin, księstwa dymińskiego w średniowieczu), Kummerower See, dzisijejszego miasta Teterow oraz Güstrow. Dalej już była Meklemburga, od północy : Księstwo Rugijskie (dzisiejsze Tribsees, a więc Trzebudzice, leżały dosłownie przy granicy rugisjko-dymińskiej), a od południa - Brandenburgia (miejscowość Waren i znane jezioro Müritz to już poza Pomorzem, poza Neuvorpommern). Tak więc ta najbardziej wychylona na zachód część Pomorza byłą takim "wykrojonym", wbijającym się w inne rzeczy terenem.
Za przeoczenie z tą "pomorską" Lubeką
mocno mniej więcej. Ale z grubsza, oczywiście, nie ma co narzekać. Swoją drogą, na nazwach kaszubskich zawsze sobie łamię język, ale fajnie brzmią. Przynajmniej dla mnie
Czytałem wcześniejsze posty i trochę robicie zamęt z tymi nazwami poszczególnymi częściami Pomorza. Ograniczacie się tylko do nazwenictwa z ostatnich 200 lat. Nie o to chodzi! Co jakiś czas zmieniano je w zależności od poglądów politycznych i przynależności , a tak na prawdę liczy się to kim my się czujemy.
Moja rodzina mieszka na tych terenach od kilkuset lat i jakoś do głowy mi nie przyszło by nazywać się Prusakami Zachodnimi, a tym bardziej Polakami.
A co do nazw mnie uczono uzasadniać swoje argumenty faktami i źródłami. Tak więc chciałbym poinformować zwolenników Prus Zachodnich, iż nazwa ta została wprowadzona administracyjnie w miejsce polskiej nazwy "Prusy Królewskie" ustawą z 30 IV 1815 r. /można sprawdzić :Verordung wegen verbesserter Einrichtung der Provinzial-Behoerden vom 30ßten April 1815, GS 1815, s.85-92/ i istniała tylko 105 lat!
Tak na prawdę wcześniejsze nazwy istniały tylko w dokumentach administracji itp. 90% ludzi zapytanych w okresie wcześniejszym niz 2 poł. XIX wieku odpowiadała, że są tutejsi!
Co do innych nazw to nazwa "Pomorania" lub "Pomerania" /Łac. Pomoraniae - Pomeraniae/ była używana w dokumentach łacińskich od czasów piastowskich, później w dokumentach krzyżackich pisanych po łacinie. Od początku XIV część Pomorza zajętego przez krzyżaków w dokunentach niemieckich zaczęto nazywać Pommerellen /patrz dokumenty krzyżackie w Pommerellisches Urkundenbuch"/ i ta staroniemiecka nazwa dotyczy tych terenów i znaczy tyle co Pomorze Mniejsze/ podobnie jak nazwa Małopolska/
A co do nazwy Prusy to dlaczego nie nazwa Borussia??? Ładniejsze wzbudza miej kontrowersji, a znaczy to samo tylko, że jest w innym z dialektów staroniemieckiego, a było używane tez w państwie krzyżackim.
No i właśnie chodzi o to, co czujemy. Mi najbardziej odpowiada nazwa Prusy Zachodnie, a że wprowadzono ją niedawno? W końcu grzebiąc w historii do epoki lodowcowej możemy natrafić (lub nie, bo nazwy zanikły) na różne określenia tego kawałka "Małej Ojczyzny"
A co do nazw mnie uczono uzasadniać swoje argumenty faktami i źródłami. Tak więc chciałbym poinformować zwolenników Prus Zachodnich, iż nazwa ta została wprowadzona administracyjnie w miejsce polskiej nazwy "Prusy Królewskie" ustawą z 30 IV 1815 r. /można sprawdzić :Verordung wegen verbesserter Einrichtung der Provinzial-Behoerden vom 30ßten April 1815, GS 1815, s.85-92/ i istniała tylko 105 lat!
Encyklopedia PWN informuje, że Prusy w odniesieniu do naszych stron to nazwa z czasów krzyżackich - mozliwe, że wtedy nie było podziału na Wschodnie i Zachodnie, bo ten podzał zaistniał po 1466 roku. Zresztą, niby skąd wzięła sie nazwa Prusy Królewskie w 1466 roku? Kazimierz Jagiellończyk na poczekaniu to wymyslił? No i powtórze pytanie Sabaotha: dlaczego miasta z tego regionu jeszcze w czasach krzyzackich utworzyły Zwiazek Pruski, a nie Pomorski?
va2l6di napisał/a:
Od początku XIV część Pomorza zajętego przez krzyżaków w dokunentach niemieckich zaczęto nazywać Pommerellen /patrz dokumenty krzyżackie w Pommerellisches Urkundenbuch"/ i ta staroniemiecka nazwa dotyczy tych terenów i znaczy tyle co Pomorze Mniejsze/ podobnie jak nazwa Małopolska/
No własnie część tych terenów to Pomerellen. A nie całe Prusy Zachodnie. I wcale nie jestem przekonany, ze owo Pomerellen czy też Pomorze Mniejsze (nie słyszałem dotychczas takiego pojęcia), ma cos wspólnego z Gdańskiem...
va2l6di napisał/a:
A co do nazwy Prusy to dlaczego nie nazwa Borussia??? Ładniejsze wzbudza miej kontrowersji, a znaczy to samo tylko, że jest w innym z dialektów staroniemieckiego, a było używane tez w państwie krzyżackim.
No moment, jezeli w rozmowie posługujemy sie językiem polskim, to uzywamy polskich nazw. Dlatego nie mówimy Preussen, nie Borussia tylko Prusy. Tak samo, jak na Wrocław nie mówimy Breslau ani Vratislavia. Jak zmienimy jezyk rozmowy, to nazwy tez dostosujemy do tego.
poinformować zwolenników Prus Zachodnich, iż nazwa ta została wprowadzona administracyjnie w miejsce polskiej nazwy "Prusy Królewskie" ustawą z 30 IV 1815 r. /można sprawdzić :Verordung wegen verbesserter Einrichtung der Provinzial-Behoerden vom 30ßten April 1815, GS 1815, s.85-92/ i istniała tylko 105 lat!
A nie w 1773 roku aby?
Poza tym w latach 1824 (1829)-1878 były jedne Prusy (Zachodnie+Wschodnie).
Przed wojną Marchia Graniczna Poznań-Prusy Zachodnie.
W czasie wojny dziwaczna nazwa: Gdańsk-Prusy Zachodnie.
Nie lubię tych nazw Prusy Zachodnie i Wschodnie. Dla mnie są po prostu Prusy, czyli to wszystko co na wschód od Wisły, na zachód od Litwy, na północ od Mazowsza.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum