Od dawna nosiłem się z zamiarem zadania komuś tej zagadki na którą sam nie znałem odpowiedzi. Otuż znalazłęm coś ciekawego lub całkiem bez znaczenia. Łażąc zimą po wyspie spichrzów (szklarni ) gdy poziom wody w motławie był wyjątkowo niski w tamtym roku trafiłem na miejsce odsłoniętego brzegu po urwaniu się umocnień. w miejscu tym wyłonił się fragment ziemi z bardzo czytelnymi warstwami. Grubo poniżej 1m albo i więcej niż obecny poziom całej wyspy leżała ciekawa dość gruba warstwa czciny ułozonej warstwami pod skosem jedna warstwa na drugiej. Warstwa była raczej pozioma lub pod niewielkim nachyleniem. Byłem tam parę dni temu, miejsce widoczne na focie jest zwykle ponad pół metra pod wodą czyli toretycznie czcina ta bez dostępu powietrza wewnątrz ziemi mogłaby przetrwać bardzo długo. Mam nawet pęczek tej czciny w zamrażalniku heh. Ktoś ma jakieś pomysły? Dla dodatkowego opisu dodam, że wyglądało to jak jakaś dziwna mata.
_________________ Jestem gupi i wszyscy bardzo mnie rzałują!
Pumeks rano wypowie się zapewne w kwestii trzciny, ja natomiast mam prośbę "techniczną" byś linkował obrazki mniejsze tak co najmniej o 1/3 niz powyższy o wymiarach 1188 x 600 pikseli. Wiem, że architekci maja zazwyczaj porządne 19 tki, ale większośc ludzi pracuje jednak na rozdzielczościach 1024x768 lub nawet 800x600 i wtedy konieczność przewijania ekranu w bok przy czytaniu jest mocno drażniąca. Jezeli chodzi, jak w tym wypadku, o pokazanie czegoś ze szczegółami, to wrzucaj zdjęcie o szerokosci 600 max 800 na forum i obok link do zdjęcia w większych rozmiarach.
Marudzę, bo choćby po wątku o Wrzeszczu widzę, że masz sporo wiekszych zdjęć.
większośc ludzi pracuje jednak na rozdzielczościach 1024x768 lub nawet 800x600
o tak... właśnie chciałam również o to poprosić - już samo forum mi się nie mieści na szerokości mojego 800x600, a z tymi zdjeciami Rexa to już tragedia
_________________ Czyż nie rozumie pan, że wszystko, co piękne w architekturze, osiągnięto już dawno temu? Zostało to autorytatywnie stwierdzone. (Ayn Rand "Źródło")
Ja też mam 800 x 600, a co do trzcin to nie jestem w stanie wymyślić nic ponadto, co zaproponował Grün. Ale mogę zapytać specjalistów w Muzeum Archeologicznym
No i znowu być może głupio się odezwę Podobną konstrukcję widziałem parę lat temu na obrzeżach niewielkiego miasteczka (gospodarstwo) w lubuskim i tak było tam skonstruowane .....klepisko. Na ziemi warstwa trzciny (tereny trochę podmokłe więc nie kłopot) a na wierzchu glina. Konstrukcja powstała zaraz po wojnie (repatrianci) i służyła do młocki cepami. Podobno glina nie kruszyła się i nie pękała. Być może to też klepisko-podłoga. Wyspa się zapadała a klepicho razem z nią aż przykryte nowymi warstwami znalazło się poniżej poziomu wody a brak tlenu pozwolił przetrwać.
Pozdrawiam.
_________________ "śmieciarz historyczny to brzmi dumnie"..:-)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum