Wysłany: Nie Mar 22, 2009 11:10 pm słup graniczny WMG Gdańsk- Matarnia
Jako że od urodzenia jestem mieszkańcem tejże dzielnicy , zainteresował mnie artykuł dotyczący Parafii św. Walentego w Matarnii z "Gościa Niedzielnego". I przechodząc do sedna zaintrygował mnie jeden fragment:
cyt. :"Tam gdzie dzisiaj znajduje się obwodnica ,biegła granica pomiędzy II RP ,a WMG.Słup graniczny z literą P i F.D można zobaczyc do dzisiaj,wkopany na pamiątkę koło plebanii"
Byłem 10 lat ministrantem w tej parafii i szczerze powiedziawszy nie spotkałem się tam z żadnym słupem granicznym.Może ktoś z forumowiczów wie coś o nim? Jeśli nie postaram się odwiedzic tutejszego proboszcza i dowiedziec się jakiś szczegółów.
W Matarni znajduje się Skansen Drogownictwa , w którym jest pełno kamieni. Z tym tylko że nie granicznych a milowych wykopanych właśnie przy okazji kładzenia obwodnicy. Najprawdopodobniej jeden z tych kamieni znajduje się na terenie kościoła.
To Ci autor powie że tak przez przypadek tam był w sobotę O ile mnie pamiec nie myli to gospodarstwo od wielu lat stoi opuszczone, co było powodem tego nie wiem niestety? Wiem że przez pewien czas rudere zamieszkiwali menele (około 2003 roku) .Wydawało mi się iż była ona elementem hodowli lisów położonej niedaleko, a moje przypuszczenia oparte są na tym iż od zachodu koło nazwijmy to "stodołom" stoja w ogrodzie takie śmieszne budy.Niestety moje przypuszczenia rozwiała moja matka której znajoma tą hodowle prowadziła.Matka twierdzi że ten dom nie wchodził w skład hodowli.Niedaleko tejże rudery stoi zamieszkany dom , pamiętam że pewien znajomy nazwał go "lesniczówką" bo była to przedwojenna le sniczówka.Może tam warto zapytac o dawnych właścicieli.
A tak apropo tego kamienia , autorom tekstu nie mogło chodzic raczej o ten skansen.Jutro postaram się pojśc na plebanię i zagadac z proboszczem. O ile znajde czas...
A i jeszcze jedno.Wiem że w okolicy mieszka pewien starszy człowiek , co pamięta historię tego miejsca bardzo dobrze, bo tenże staruszek mieszkał tam przez całe życie.Mieszka on na samym końcu ulicy Astronautów (tej w lesie między Matarnia a Trzema Nurtami) jadąc od strony Klukowa.Znam jego wnuka więc mógłbym się go popytac o ten dom.Niestety moje z nim stosunki nie są zbyt dobre wiec może byc ciężko...
Jako że od urodzenia jestem mieszkańcem tejże dzielnicy , zainteresował mnie artykuł dotyczący Parafii św. Walentego w Matarnii z "Gościa Niedzielnego". I przechodząc do sedna zaintrygował mnie jeden fragment:
Z jakiego numeru dokładnie pochodzi ten artykuł o Matarni?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum