ale można powiedzieć , że rejstracja do nowej " Luftfahrzeugrolle " pod literami YM-
( poprzednio DZ-) zaczęła się bardzo powoli aby dać możliwość i dość czasu dla właścicieli samolotow zameldowanych w FSD , na zameldowanie tychże samolotow pod znaki międzynarodowe .
i tak np.:
litery Y-MAAA do C otrzymała DZ-AL
litery Y-MAAD do F otrzymała firma Trieb&Cie.
litery Y-MAAG do J otrzymała Danziger Fliegerschule
litery Y-MAAK otrzymała DzLP .
pierwsze wpisy do YM nastąpiły dopiero od roku 1930 .
_________________ "(...) lecz ta jedyna której strzeże
liczba najbardziej pojedyńcza
jest tutaj gdzie cię wdepczą w grunt
lub szpadlem który hardo dzwoni
tęsknocie zrobią spory dół"
Artykuł raczej "po łebkach" ale dla przeciętnego czytelnika dobre chociaż tyle.
W dwóch miejscach mam wątpliwości:
Cytat:
Oprócz niezbędnej infrastruktury, na krańcu poligonu powstało osiedle mieszkaniowe. Niewielkie, drewniane domki przeznaczono na mieszkania dla pracowników obsługi portu lotniczego. Część osiedla przetrwała do naszych czasów - znajdziemy je przy al. Hallera nieopodal zajezdni autobusowej.
Czy autorowi chodzi o tzw. fińskie domki? Przecież one powstały po II wojnie...
Cytat:
W latach sześćdziesiątych lądujący mały samolot liniowy zahaczył o budynek stojący dokładnie na rogu al. Hallera (wtedy Karola Marksa) i Kościuszki. Uważny obserwator do dziś zauważy na nim przemurowania ceglanej elewacji w górnych kondygnacjach.
A czy czasami samolot ten nie zahaczył o budynek przy ul.Kościuszki, mniej więcej na wysokości stadionu Gedanii (widać tam wyraźne "przemurowanie ceglanej elewacji")? Była kiedyś o tym mowa na forum. Na rogu Hallera i Kościuszki nic zauważyć się nie da, a to dlatego, że tamtejsze budynki są od dawna otynkowane. Autor miał raczej na myśli skrzyżowanie Chrobrego i Kościuszki - ale z tego co wiem, to tamten budynek został "trafiony" podczas wojny...
Autor miał raczej na myśli skrzyżowanie Chrobrego i Kościuszki - ale z tego co wiem, to tamten budynek został "trafiony" podczas wojny...
I to, paradoksalnie, zdaje się przez niemiecką artylerię okrętową.
A co do domków dla obsługi - czy tu nie chodzi o mini-osiedle w układzie "koszarowym", zlokalizowane nieopodal torów kolejowych, z dojazdem od ulicy Nad Stawem?
Właśnie. Kiedyś TVP3 Gdańsk emitowała znakomitą serię programów Tomasza Zająca "Historie z tej ziemi". W odcinku o lotniczej historii Gdańska właśnie tam - w okolicach ulicy Nad Stawem - Autor wskazywał pierwsze, powstałe jeszcze przed I Wojną Światową, używając ówczesnej termnologii, pole wzlotów, zaś owe domki, jako miejsce stacjonowania lotników pruskich.
Samolotem z Wrzeszcza do Europy - fajny artykuł i ciekawe zdjęcia - zastanawiam się tylko, czy to pierwsze na pewno wykonano w Gdańsku.
Masz rację, ciekawe zdjęcia, ale artykuł niestety zawiera mnóstwo BŁĘDÓW.
Pokuszę się o sprostowanie kilku moim zdaniem najważniejszych informacji:
1. „Pomysł, by Gdańsk miał własne lotnisko, narodził się ok. roku 1910. Wtedy to z ówczesnego poligonu wojskowego zaczęły startować pierwsze samoloty - na początku wyłącznie wojskowe.”
Pierwszy samolot wystartował z wrzeszczańskiego lotniska dopiero w 1913 r. Wcześniej jako plac startowy wykorzystywano wyspę Ostrów.
2. „W roku 1912 na Zaspie zbudowano pierwsze hangary.”
Po pierwsze nie hangary, a jeden hangar księcia Zygmunta Pruskiego i w 1913 r.
3. „Na zmieniającym się w lotnisko poligonie zaczęły pojawiać się również pruskie sterowce wojenne.”
W tym okresie tylko raz wylądował w Gdańsku sterowiec. Było to w sierpniu 1913 r. a teren oznaczano jeszcze jako Wielki Plac Ćwiczeń. Był nim sterowiec typu SL konstrukcji profesora Schütte w gdańskiej Technische Hochschule.
4. „18 czerwca 1923 roku lotnisko oficjalnie otwarto. W jego skład wchodziło kilkanaście hangarów, budynek dworca z elegancką restauracją…”
Lotnisko cywilne działało od 1920 roku tylko, że miało inną lokalizację (w skrócie za browarem). 18 VI 1923 r. dokonano oficjalnego otwarcia nowej lokalizacji Portu Lotniczego Gdańsk-Wrzeszcz, a na starym lotnisku wybudowano osiedle mieszkaniowe. Na nowym lotnisku początkowo wybudowano tylko jeden hangar, a nowoczesny budynek dworca lotniczego z restauracją oddano znacznie później bo w grudniu 1934 r.
5. „Praktycznie aż do połowy lat 30., częstym gościem na gdańskim lotnisku były również sterowce”
Drugie i ostatnie lądowanie sterowca na lotnisku we Wrzeszczu miało miejsce w 1932 r.
6. „Przez pewien czas istniało także stałe połączenie Gdańsk-Warszawa-Lwów”
Było to jedno z najstarszych (1921-1939) i największych po linii Berlin-Gdańsk-Królewiec i można powiedzieć, że istniało od zawsze bez jakiejkolwiek przerwy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum