Wysłany: Pon Sty 24, 2005 11:26 pm Obóz karny dla ss-manów - Maćkowy
Wiecie coś na temat obozu karnego dla ss-manów w Maćkowych ? Był to jeden z dwóch takich na terenie Rzeszy (drugi mieścił się w Dachau), i poza tym że panowały tam okropne warunki (o tym obozie wspomina też B.Zwarra), to niezbyt wiele o nim wiadomo.
Z jego mieszkańców utworzono oddział użyty do pacyfikowania powstańców warszawskich. Brygada Dirlewangera podczas walk w Warszawie otrzymała 1900 żołnierzy uzupełnienia z karnego obozu SS-Straflager Matzkau. Straty podczas walk wyniosły 315% początkowego stanu osobowego brygady!!! Żołnierze Dirlewangera doskonale wiedzieli, co było stawką i nie mieli nic do stracenia. Powiedziano im, że jeżeli się cofną lub zawiodą, odeśle się ich do obozów, a jeżeli dostaną się do niewoli Polacy rozstrzelają ich na miejscu. Obiecano również, że tym z pośród żołnierzy brygady, którzy za męstwo w walce zdobędą Krzyż Żelazny II klasy, zostaną darowane wszystkie wcześniejsze winy. To tyle z tego co wiem.
Po wojnie obóz ten wykorzystywany był jako przejściowy dla Niemców i dla części Polaków. Czytałem relacje, z których wynikało, że osadzono tam załogę Stutthofu. Paradoksalnie umieszczono tam również kilkunastu byłych więźniów tego obozu uznanych przez nową władzę za "element niepewny". Dzielenie pryczy ze swoim byłym katem - proza lat powojennych. "Ciekawostką" jest fakt, że obóz ten został nawet przez włądze polskie uznany za koncentracyjny.
W czasie wojny trzymano w nim glownie kryminalistow skazanych na dlugoletnie wyroki lub kare smierci. A ze wiekszosc mezczyzn popelniala przestepstwa w czasie sluzby wojskowej (bo wiekszosc sluzyla w wojsku) to byl to oboz dla wojskowych przestepcow.
Istnieje informacja, że w lutym 1945 roku osadzeni w tym obozie zostali włączeni do SS-Regiment "Kaltofen", który walczył pod Malborkiem i Gdańskiem. Co ciekawe, była to w zasadzie jedyna jednostka SS wielkości pułku walcząca o Gdańsk (nie licząc policji).
Przy okazji - poszukuję wszelkich informacji o tej właśnie jednostce.
Trafiłem na ciężką gatunkowo (opisy zagłady sporządzone przez esesmanów), ale ciekawą książkę:
Cytat:
"Oświęcim w oczach SS" - Hoss; Broad; Kremer " wyd. Muzeum 2001
Są tam w opisie esesmana Broad`a podanie przypadki umieszczenia wyrokiem Sądu SS esesmanów w obozie karnym SS Matzkau za ujawnione kradzieże mienia pomordowanych Żydów z Oświęcimia.
_________________ "Ci, którzy się boją, umierają codziennie. Ci, którzy się nie boją, umierają tylko raz."
Giovanni Falcone (1939-1992), włoski sędzia śledczy, poległy w walce z mafią.
Tę bandycką jednostkę zwaną później 36 Dywizją Grenadierów SS Dirlewanger tworzyła początkowo niepełna kompania SS w składzie ok. 80 ludzi. Byli to klusownicy, złodzieje i inne szumowiny. Sam Dirlewanger był psychopatą skazanym za gwałt na nieletniej (sic!). Trodno dociec ilu ludzi była w składzie tej jednostki w momencie wybuchu powstania Warszawskiego ale ocenia się, że było ich ok. 800. Straty w czasie powstania ocenia się na ok. 2700 zatem info Sabaotha jest prawidłowe...
Ta jednostka była kilkakrotnie prawie całkowicie niszczona w walkach i zawsze odbudowywana z podobnych szumowin (generalnie kryminaliści choć pod koniec nawet więźniowie "polityczni" (cokolwiek owo słowo znaczy) - do niej tez trafiali.
Ciekawostką niech będzie informacja, iż niejaki Friedrich Krüger, Dowódca SS i Policji w Generalnym Gubernatorstwie (sam zbrodniarz wojenny), po "wyczynach" jednostki Dirlewngera na terenie GG w 1940 roku, zażądał natychmiastowego usunięcia jednostki z jego terytorium. Zagroził przy tym, że "Jeżeli ta przestępcza hołota nie zniknie z tego rejonu w ciągu tygodnia, aresztuję go (Dirlewangera) osobiście!"
Jakiś czas temu zamieściłem na forum fotografię z pytaniem – czy to Gdańsk.
Fotka przedstawiała nieznane i trochę dziwne jak na Gdańsk miejsce. Ostatnio eksplorując Internet natknąłem się na obrazek przedstawiający podobne miejsce z opisem iż to Danzig Matzkau . Wszystko wskazuje na to że oba zdjęcia przedstawiają obóz karny SS w Maćkach.
Jeśli to Maćkowy - obóz to ja spotkałem gdzieś notkę, iż mieściły się tam co najmniej w sierpniu 1939 roku koszary SS-Heimwehr Danzig, które dowodzie przez Goetza poprzez Rębielcz i Pszczółki i dalej Miłobądz i Dąbrówkę ruszyły po przybyciu o 2. w nocy 1 września do Rębielcza do ataku na tczewskie mosty.
obóz karny SS i policji w Maćkowach pod Gdańskiem, który funkcjonował od 1941 (formalnie), a od 1942 w rzeczywistości, wziąłem na celownik jakiś czas już temu. Artykuł napisałem na przełomie 2010 i 2011. Ponad rok czekałem na jego publikację.
Tekst ukazał się kilka dni temu w półroczniku naukowym poświęconym historii najnowszej Polski "Pamięć i Sprawiedliwość" (nr 2(18) 2011). Jest on do kupienia w IPN, powinien niedługo znaleźć się także w najważniejszych bibliotekach naukowych i uniwersyteckich.
Artykuł zostanie przedrukowany także w mojej publikacji pt. "SS w Gdańsku. Wybrane zagadnienia", która powinna (mam taką nadzieję) ukazać się w przeciągu kilku najbliższych miesięcy...
Pozdrawiam serdecznie,
Pepo
PS. Zapomniałem dodać: w ww. publikacji będą trzy zdjęcia obozu w Matzkau; jedno, które pokazał wyżej Totenkopf1956 (kompania SS-Heimwehr wkracza do niewykończonego jeszcze obozu w Matzkau w sierpniu 1939 r.), a także dwa inne, pokazujące jeszcze budowany obóz (z tego samego okresu). Zdjęcia pochodzą ze zbiorów prywatnych kolekcjonera, który zgodził się mi je udostępnić do książki. Proszę o zrozumienie, ale nie jestem uprawniony teraz ich tu zaprezentować.
Niesamowite zdjecia! Mieszkam tam od urodzenia i zawsze interesował mnie ten teren obozu. Na pierwszej fotografi miejsce wygląda na Ul Starogardzką i idących niemców w stronę mleczarni Maćkowy. W tle widać też wieże ciśnien ktorą to podobno rozbudowywano jak wynika z opisów i wspomnień jenców obozu Stuthoff więc według mnie jest to bez wątpienia obóz w Maćkowych.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum