Ja myslalem, ze krzyzacy nagie miecze nam dali, a to o trolejbusy chodzilo. Nie wiecie, czy oni nam te trolejbusy przekazali przed, czy po bitwie pod Grunwaldem?
Dwa miecze były na dachu, do odbioru prądu. Przed bitwą oczywiście
Niezależnie od ordynarnej radości niszczenia dochodzi do tego ideologia na tle nacjonalistycznym. Nacjonalizm jest głęboko wbity w świadomość Polaków, nie zapominajmy, że w takim własnie duchu byliśmy w szkole wychowywani od pokoleń. A większość z nas także w domu.
Zoppoter dlaczego twierdzisz, że większość z nas była wychowywana w duchu nacjonalistycznym, również w domu? A co powiesz o patriotyzmie? Czy on również jest negatywny? A inne nacje w jakim duchu są wychowywane? Czy tam też nie dochodzi do takich haniebnych czynów jak niszczenie cmentatrzy?
Zoppoter dlaczego twierdzisz, że większość z nas była wychowywana w duchu nacjonalistycznym, również w domu? A co powiesz o patriotyzmie? Czy on również jest negatywny? A inne nacje w jakim duchu są wychowywane? Czy tam też nie dochodzi do takich haniebnych czynów jak niszczenie cmentatrzy?
Odpowiadam na pytanie pierwsze: Bo rozmawiam z różnymi ludźmi z różnych srodowisk i z różnych regionów Polski. Chocby z racji wykonywanego zawodu. Z tegoż powodu często są to rozmowy o innych krajach i ich mieszkańcach.
Odpowiadam na pytanie drugie i trzecie: Patriotyzm to ideologia z której powodu zginęło zbyt wiele ludzi, zniszczono zbyt wiele dóbr materialnych i historycznych, bym uważał go za coś chwalebnego.
Odpowiadam na pytanie czwarte: Nie znam dokładnie sposobu wychowywania innych nacji, ale to nie inne nacje zdewastowały cmentarz sowiecki w Gdańsku.
Odpowiadam na pytanie piate: Byc może dochodzi, nie wiem. W ogólnodostępnych mediach nie słyszy sie o takich osiągnięciach. Jednak nawet jesli dochodzi to nie jest to usprawiedliwieniem ani wytłumaczeniem dla takich działań w Polsce ani gdziekolwiek indziej. To ze inni sa bandytami nie upoważnia nikogo z nas do zajęcia się taką profesją.
Zoppoter, zawsze "obcy" byli traktowani nieufnie i trzeba to zmieniać poprzez rozmowe, działania, postawe. Mieć jakiś swój wkład w wychowywanie.
Dla mnie patriotyzm to umiłowanie OJCZYZYNY, takiej w której mieszkają ludzie którzy z tą ojczyzną się identyfikują, niezależnie od religii, narodowości. Patriota powinien posiadać pewien kodeks honorowy, moralność i czyny naganne nie mogą być jego udziałem. Zoppoter myśle, że nie ma co dalej prowadzić tej dyskusji, może dalej przy jakimś dobrym piwku porozmawiamy jak Zoppoter z Kaszubem.
Odpowiadam na pytanie czwarte: Nie znam dokładnie sposobu wychowywania innych nacji, ale to nie inne nacje zdewastowały cmentarz sowiecki w Gdańsku.
Ja zauważyłem, że niewiele osób pochodzenia polskiego przyznaje się do tego, że to ich rodacy dewastują cmentarze. Najprościej bowiem wszystkich wandali posegregować, powiedzieć, że sataniści albo skinhedzi. Wówczas łatwiej zaakceptować bolesną prawdę. Nikt natomiast nie chce przyznać, że to mogą być ludzie, którzy są naszymi sąsiadami. Patrz: ulica Klonowicza. Ludzie, którzy ją budowalni nie byli ani Niemcami, ani Rosjanami, ani Żydami, nie byli też satanistami, skinhedami czy dzisiejszymi dresiarzami, mimo to robili to co robili, wcale się nie zastanawiając, wręcz będąc wielce obrażonymi gdy sprawa trafiła do gazet, a winny i tak pozostał Niemiec.
Inna sprawa. Moi znajomi wiedzą, że zajmowałem się cmentarzami, wielu z nich mieszka w Gdańsku. Od początku starałem się im opowiadać o tym nad czym pracuję, czym się zajmuję i co mnie interesuje. Niewiele jednak osób było w stanie zadać jakiekolwiek pytanie, wyrazić minimalne zainteresowanie. Codziennie przechadzają się w miejscach gdzie kiedyś były cmentarze, jednak nie są tym zainteresowani.
Ale w dzisiejszych czasach niewiele osób jest czymkolwiek zainteresowana. A już na pewno nie historią swojego miasta i jego mieszkańców.
hmmm
ze strony
http://www.izrael.badacz....tarze_spis.html
trzy cmentarze żydowskie w Gdańsku? Chełm, Wrzeszcz - ale gdzie był ten trzeci?
(kolumna III oznacza powierzchnię cmentarza, kol. IV liczbę nagrobków)
Pozwolę sobie zacytować Panią Domańską i być może tym samym udzielić odpowiedzi na pytanie:
Najstarszą i zarazem największą nekropolią żydowską Pomorza był cmentarz centralny w Gdańsku (obecna powierzchnia 2,30 ha). Został on założony prawdopodobnie w drugiej połowie XVI wieku na szczycie wzgórza morenowego około 60 m n.p.m., na terenie osady podmiejskiej o nazwie Chełm. Pierwsza wzmianka historyczna pochodzi z roku 1694. W pierwszej ćwierci XVIII wieku, gdy usunięto ludność żydowską ze Starych Szkotów i Winnicy, nekropolia ta nie była używana. Zastąpiła ją nowa, założona przy fortyfikacjach Grodziska. Na starej zaczęto ponownie chować Żydów dopiero około połowy XVIII wieku.
oraz dalej:
Na tej powiększonej nekropolii [cmentarz żydowski, ul. Cmentarna] w roku 1840 pochowano ciała zmarłych ekshumowanych ze zniesionego w tymże okresie cmentarza żydowskiego na Grodzisku. Wśród ekshumowanych Żydów było trzech żołnierzy armii pruskiej, który zginął w roku 1815 w czasie wybuchu prochu w Bramie Św. Jakuba.
Wynika z tego, że istniał cmentarz żydowski na Grodzisku i myślę, że właśnie o tą lokalizację chodzi. Na to zestawienie cmentarzy trzeba też uważnie patrzeć, bo nie wiemy kiedy zostało przygotowane i na podstawie jakich materiałów.
Postaram się jednak jeszcze czegoś poszukać.
Cytaty za: H. Domańska, Kamienna Drzewo Płaczu, Gdańsk 1991.
ja z kolei natrafiłam gdzieś w necie, na stronie jak najbardziej żydowskiej (czyli rozumiem, autorzy wiedzą co piszą o swojej historii) na wzmiankę, jakoby ten trzeci cmentarz znajdował się właściwie obok wrzeszczańskiego, na końcu ulicy Na Wzgórzu
ale dzięki za info faktycznie, coś mi się kiedyś obiło o uszy z Grodziskiem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum