Wysłany: Czw Sie 10, 2006 9:49 pm turecki w poszukiwaniu bursztynowej komnaty...
Po krótkiej przerwie dojechaliśmy do miasta Bolków[...]Po trzech dniach w drodze powrotnej w Gdańsku cała kolumna się zatrzymała.Dyrektor muzeum podszedł do następnego samochodu i poleciłswemu zastępcy:Jak Pan wróci do Koenigsbergu,to proszę nadać telegram do Berlina,iż BK i wszelkie eksponaty zostały ukryte w[...]
Przecież wiadomo, że bursztynową komnatę ukryto w tunelu kolei podwodnej na Hel, częściowo przebiega on pod ogródkiem Frysi. Już dawno to na Forum odkryliśmy wspólnymi siłami
wiem Sabciu...ale może wiadomo coś na temat dyrektora muzeum w Królewcu i jego wizyty w Gdańsku po powrocie z "niederschlesien"? gra jest warta świeczki bo do odnalezienia jest jeszcze "złoto Wrocławia"
co do twego podpisu-czy nie miałeś okazji chodzić w Polsce po urzędach...?
Nie, po prostu moja żona miała wracać wczoraj do domu ale z powodu terrorystów (ciekawe, czy to byli może wyznawcy wielkiej różowej świnki czy żółtego słoneczka ) lot odwołano i musi czekać do wtorku bo na wcześniejsze loty zabrakło miejsc.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum