To z dziełka jak niżej. Niestety, na temat Piecek i Brętowa nie ma tam prawie niczego.
Wracając do dworów Strzyży, Jerzy Stankiewicz (Stankiewicz, Szermer "Gdańsk. Rozwój urbanistyczny..." Arkady 1959) pisał: "W Strzyży Górnej, szczególnie okazały był tak zwany II Dwór pochodzący jeszcze z pocz. XVIII w., a rozbudowany w r. 1761 przez kupca Rottenburga. Poza tym dworem u schyłku XVIII w. znajdowało się w obu Strzyżach 8 innych dworów. O charakterze skromniejszych barokowych dworków Strzyży Dolnej może dać niejakie wyobrażenie zachowany do dziś budynek przy ul. Grunwaldzkiej 152 (róg Słowackiego) z r. 1659, należący prawdopodobnie do I Dworu."
A wracając do tematu - "dzisiejszych schodów" ze zdjęcia już chyba nie ma, albo nie wypatrzyłem
Krzysztof napisał/a:
pozostałość po wysokim spiętrzeniu potoku i inne drobiazgi.
spiętrzenia na Strzyży znalazłem za to dwa i sporo fundamentów w tamtejszych zaroślach (ale z jakich lat one i czy mają coś wspólnego z dworami Hochstriess to trudno powiedzieć)
DSC08249.jpg
Plik ściągnięto 9116 raz(y) 73,35 KB
DSC08255.jpg czyżby gdzieś tutaj był Kupferhammer?
Jedno spietrzenie, ktore dobrze pamietam a nie wiem czy jeszcze istnieje ( po powodzi rozne cuda sie ze Strzyżą działy) jest na wysokosci warsztatu blacharskiego (kiedys posesja nr 20. po wojnie,nie wiedziec czemu ma numer 22 tak jak wyburzona juz kamienica w podwórzu budynku 24), to pozostalosci po mlynie wodnym Carla Muellera, ktory mial w tym miejscu rowniez fabrykę maszyn.
Tak to mniejsze spiętrzenie jest na tyłach Słowackiego 20/22, a większe prawie na tyłach 32A.
W sumie jak tak patrzę na mapki, które są na 1 stronie tematu, to chyba jednak ten mniejszy jest w miejscu Kupferhammer - chociaż w sumie trochę trudno stwierdzić, bo Strzyża 200 lat temu mogła jeszcze inaczej płynąć
A tak teraz sobie myślę że te "fundamenty" w trawie, to być może było jakieś ogrodzenie przedwojennego stawu młyńskiego...
strzyza_gorna_1933 od PiotraJ.jpg takie coś zmalowałem ;)
i przy okazji jeszcze jeden dworek Strzyży - zdjęcie z 30dni - który stał na terenach też już nie istniejącego Fazera:
Wydaje mi się, że ten domek stał na obecnej "wysepce", na wprost ul. Słowackiego.
Te sztaple cegieł na poprzednim zdjęciu to pozostałość po jego rozbiórce
Tak to mniejsze spiętrzenie jest na tyłach Słowackiego 20/22, a większe prawie na tyłach 32A.
Dla ścisłości. Spiętrzenie za Słowackiego 20/22 obecnie jest małe, ale jest to pozostałość po zniszczonym dużym spiętrzeniu. Od strony Partyzantów jest czytelna grobla która piętrzyła (widoczny na planiku) staw młyński po prawej stronie młyna. Woda w stawie musiała być 0,5 - 1,0 m poniżej korony tej grobli. Daje to na oko 6 m piętrzenia wody
Schody sprawdzę. Zdjęcia robione były wiosną
...Wydaje mi się, że ten domek stał na obecnej "wysepce", na wprost ul. Słowackiego.
Te sztaple cegieł na poprzednim zdjęciu to pozostałość po jego rozbiórce
Zgadzam się z Tobą, że ten domek stał na obecnej "wysepce", lecz mnie się wydaje, iż te cegły nie pochodą z niego, tylko z domów nr147 i 145 przy Hauptstr. u wylotu Słowackiego (Hochstries), a omawiany domek stał w głębi za nimi.
Tak sobie ostatnio uprzytomniłam, ze nie mam pojęcia o historii pałacu na rogu Obywatelskiej i Słowackiego. Kilka lat chodziłam tam do przedszkola ;-) i nic o nim nie wiem. Księgi adresowe podają cztery numery domów na Lossowweg, zaden jakos nie pasuje do pałacu.
Tak sobie ostatnio uprzytomniłam, ze nie mam pojęcia o historii pałacu na rogu Obywatelskiej i Słowackiego. Kilka lat chodziłam tam do przedszkola ;-) i nic o nim nie wiem. Księgi adresowe podają cztery numery domów na Lossowweg, zaden jakos nie pasuje do pałacu.
Bo jego adres to Słowackiego, a nie Obywatelska. Na mapce http://www.dawnygdansk.pl...orna_1933-2.jpg
jest oznaczony numerem 6.
Jest bardzo ładny i ostatnio odnawiany, ale pałacem to bym go nie nazywał. To tylko willa.
Też zastanawiałem się kto tam mieszkał. Może jakiś zastępca von Mackensen'a, o którego siedzibie pisałem tu: http://www.forum.dawnygda...p?p=88096#88096
Jeśli chodzi o słupki, przejeżdzałem dziś na rowerze i zrobiłem fotki. Wg mnie wyskrobane cyfry to - 176..i coś jakby duże I. 176I ?. A pikulce są ewidentnie tworem współczesnym
Ale jaja Mieszkam tam od lat i pierwszy raz słyszę o tym pałacu Pana R. A same słupki były w opisanych przez autora miejsach jeszcze w 1996 roku - pamiętam je doskonale. Jak zwykle ktoś je sobie wziął i postawił gdzieś indziej... no tak, w końcu to nie były zabytki
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum