Dawny Gdańsk Strona Główna Dawny Gdańsk


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Miszewskiego - Czarna - Zator-Przytockiego
Autor Wiadomość
Wiercipietek 


Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 597
Wysłany: Pią Kwi 24, 2015 11:12 am   Miszewskiego - Czarna - Zator-Przytockiego

Trudno nie zauważyć, że oprócz inwestycji pomnikowych mamy też drobiazgi, które ułatwiają nam życie to najbardziej codzienne. Wypiękniały chodniki na ul. Dmowskiego - choć brukowane podjazdy wyłożono wieśniacką betonową kostką. Teraz naprawy przeniosły się na Zator-Przytockiego i Miszewskiego. Poszarpany i rozdarty korzeniami drzew asfalt i resztki innych nawierzchni zastępuje nowa zgrzebna płyta betonowa. Duża ulga, bo trudniej na niej połamać nogi, niż na tym co było przez ostatnie dwie dekady. Trochę jednak szkoda, że aż tak zgrzebnie.
Bywalcy tych rejonów wiedzą, że spod owego zmasakrowanego asfaltu wyzierały szczelinami żółte płytki - cegły. Starsi mogą pamiętać, że tymi cegłami była wyłożona cała Miszewskiego na odcinku równoległym do torów kolejowych. Tyleż malowniczo, co praktycznie - cegły przeżyły ca. 50 lat, a naprawiane pociągnęły by pewno kilka razy tyle.Ostatni dacinek odsłoniętych żółtych cegieł (od wiaduktu do Dmowskiego) zamieniono kilkanaście lat temu na kostkę betonową. Co ciekawe, z wcześniejszej nawierzchi zrobiono obrzeże nowego chodnika.
Cegły są twarde (jak przystało na coś do deptania) i sakramencko ciężkie. Występują w dwóch sortach : 3,5x10,7x21,4 i większe 4,9x10,5x21,3. Nie mają sygnatury wytwórcy.
Ktoś wie, co zrobiono z zerwaną teraz zółtą cegłą? Wróci w jakiejś formie na Miszewskiego?

Miszewskiego02225.jpg
Plik ściągnięto 10240 raz(y) 113,93 KB

Miszewskiego02222.jpg
Plik ściągnięto 10240 raz(y) 117,1 KB

Miszewskiego02203.jpg
Plik ściągnięto 10240 raz(y) 117,06 KB

_________________
Co to ja miałem w tej puszce ... ?
Ostatnio zmieniony przez Wiercipietek Pią Kwi 24, 2015 12:34 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
EwkaW 


Dołączyła: 04 Wrz 2011
Posty: 589
Wysłany: Pią Kwi 24, 2015 12:05 pm   

Wiercipietek napisał/a:
Ktoś wie, co zrobiono z zerwaną teraz zółtą cegłą? Wróci w jakiejś formie na Miszewskiego?

Taką wiedzę powinien mieć ZDiZ, bo to on zleca wykonawstwo. Można tam zadzwonić, są kompetentni i uprzejmi, a na stronie ZDiZ jest komplet telefonów do wszystkich działów :)
 
Wiercipietek 


Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 597
Wysłany: Sob Kwi 25, 2015 10:45 am   

Pogmerawszy w "placu budowy" wypatrzyłem jeszcze cegiełkę w innym kolorze. Eksponat ma wymiary 3,9x10,5x21,6 cm.
Trzymając się tematu nawierzchni : w dolnych warstwach pamięci mam obraz chodnika od wiaduktu do skrzyżowania Miszewskiego z Grunwaldzką. Był wykonany z drobnej szarej kostki, obramowany takim samym wzorem, jak dojście z Traktu Konnego do Politechniki. Chodnik przed Politechniką wymieniono - niby na podobny ale inny materiał, kolor i wzorek. Ma ktoś w domowym archiwum fotkę, na której widać te brukowane chodniki?

EwkoW - spróbuję skorzystać z podpowiedzi. Chciaż gdyby oceniać kompetencje na podstawie prac które ta firma wykonuje (lub zleca podwykonawcom) .... oj!

Miszewskiego02234.jpg
Plik ściągnięto 10146 raz(y) 83,42 KB

_________________
Co to ja miałem w tej puszce ... ?
 
Wiercipietek 


Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 597
Wysłany: Sob Kwi 25, 2015 7:59 pm   

Takie mi fotki z dysku się wysypały.
Przyczółki wiaduktu na końcu Zator-Przytockiego zdobne były w wąsate mordy. Ni mors, ni wydra (podobieństwo do pewnych osób zupełnie przypadkowe). Po remoncie mordy nie wróciły na swoje miejsce, a ktoś mi mówił, że widział jedną z nich leżącą rozbitą na ziemi.
Widać też od razu, że remontowcy na usługach kolei nie umieli odtworzyć banalnego kanelowania na pilastrze. Jakieś rowki tam są, co za różnica jakie :P
Cieszy, że na miejsce wróciły ozdobne barierki !

Zat_Przyt02207.jpg
Plik ściągnięto 10108 raz(y) 115,75 KB

_________________
Co to ja miałem w tej puszce ... ?
 
Wiercipietek 


Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 597
Wysłany: Sob Kwi 25, 2015 8:44 pm   

Sorki, że tak post pod postem. Ale jak dobrze dyskiem potrząsnąć, to zawsze wyleci coś ciekawego.
Skan ze starego slajdu, ok. 1973r. (lub jak kto woli koniec III ćw. XXw.) Gdzie ta dzidzia stoi?
Cały pomysł architektoniczny zawierał się w oderwaniu kloca budynku od gleby. Teraz zabudowany banał, napchany banalną siedzibą kolejnego banku.
W innym wątku jest zdjęcie tego miejsca - z trochę innego ujecia - z widocznymi ruinami kamienicy, które zalegały tutaj do końcówki lat piędziesiątych, a może nawet chwilę dłużej.

MiszewskiegoDawnoTemu.jpg
Plik ściągnięto 10094 raz(y) 48,82 KB

_________________
Co to ja miałem w tej puszce ... ?
 
m@rek 
m@rek

Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 47
Wysłany: Nie Kwi 26, 2015 8:03 am   

Ta "dzidzia" stoi na skrzyżowaniu Miszewskiego x Uphagena. Już nie pamiętam co się tam kiedyś znajdowało a teraz faktycznie jakieś banki.
 
Wiercipietek 


Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 597
Wysłany: Nie Kwi 26, 2015 11:31 am   

Większość wieżowca zajmowało biuro projektów. W którym momencie zabudowano mu przyziemie już nie pamiętam. Nie była to jedyna zmiana pozbawiająca go wszelkich cech architektonicznego pomyślunku. W 2006 otrzymał ocieplenie. Rzecz konieczna i zrozumiała : ogrzewanie hektarów ścian to ekonomiczne harakiri. Zniknęły pod nim betonowe szprosy, dające czasem złudzenie niby-detali.
Na fotkach poprzednia kolorystyka fasad (wrzesień 2006).

Miszewskiego08264.jpg
Plik ściągnięto 10028 raz(y) 76,68 KB

Miszewskiego08265.jpg
Plik ściągnięto 10028 raz(y) 84,09 KB

_________________
Co to ja miałem w tej puszce ... ?
Ostatnio zmieniony przez Wiercipietek Nie Kwi 26, 2015 10:25 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
pawel.45 
z komódeczki

Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 781
Wysłany: Nie Kwi 26, 2015 12:00 pm   

Ten „dom na nogach” zbudowano w latach 1960-61 dla Biura Projektów Budownictwa Komunalnego przy ul. Uphagena 27 – co widziałem z okien swego mieszkania przy Grunwaldzkiej.
Wtedy tak wyglądał:

gmach BPBK ul.Uphagena nr27.jpg
Plik ściągnięto 10023 raz(y) 67,28 KB

 
Wiercipietek 


Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 597
Wysłany: Pią Maj 15, 2015 6:51 pm   

Po sąsiedzku : nr 18.
Pewno wszystkim znana żółta kamienica. 60 lat zarządu przez gminę dociągnęło budynek na skraj rozpadu. Postawienie tego bajzlu na nogi zajmie spadkobiercom właścicieli trochę czasu.
Klientela przylegających fuj-foodów traktuje podwórko jak darmowy całodobowy szalet. Właśnie zbliża się najgorszy okres - studenckich imprez. Widok młodzieży (także dziewczyn) wypróżniejących się w biały dzień pod śmietnikiem, to standard. :rzyg_1:

Miszewskiego04863.jpg
Plik ściągnięto 9662 raz(y) 117,46 KB

Miszewskiego04858.jpg
Plik ściągnięto 9662 raz(y) 56,98 KB

_________________
Co to ja miałem w tej puszce ... ?
 
Hinek 

Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 50
Wysłany: Sob Cze 13, 2015 6:04 pm   

pawel.45 napisał/a:
Ten „dom na nogach” zbudowano w latach 1960-61 dla Biura Projektów Budownictwa Komunalnego przy ul. Uphagena 27 – co widziałem z okien swego mieszkania przy Grunwaldzkiej.

Budowa tego domu była skomplikowana ponieważ przebiega tam żyła tzw. kurzawki ciągnąca się w stronę terenów Politechniki. W efekcie fundamenty budynku trzeba było posadowić na palach wpuszczonych kilkanaście metrów wgłąb gruntu. Na zdjęciu widać też kolekturę totolotka. Ciekawostką jest że stała ona na stropie poniemieckiego schronu, który ciągnął się w stronę ulicy Grunwaldzkiej.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Dawny Gdańsk Strona Główna

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template subTrail v 0.4 modified by Nasedo. adv Dawny Gdansk